Mamusie majowo- czerwcowe:) - Forum

Ja też zawsze kobieta w ciąży wywoływała u mnie pozytywne emocje i uśmiech, tak samo kobiety z dziecmi.

W sklepie nie miałam takiej sytuacji, ale w autobusie nie raz ustępowałam miejsca.

Chora baba ja chyba bym gozej zareagowała nawet bym ochroniarza zawołała niech zajmie sie głupia siksa wrrrrr

Ładnie byłoby z jego strony nawet...Was odwiedzić, ale pytanie, czy Ty chciałabyś tego?

a ostatnio na osiedlu kolezanka mowi zebym sie nie stresowała bo w moim stanie nie wolno w ciazy a smarkach tak a ja myslałem ze ta pani tak przytyła. co najlepsze gówniarz wie jak sie robi dzieci i skad sie biora, jhakby ona mi wczesniej o tym powiedziala to jego mamusi bym powiedziala do słuchu.

Ale jestem wku.....
Dostałam na jutro wezwanie do lekarza orzecznika z ZUSu bo stwierdzili że nie widzą powodu abym nie mogła wrócić do pracy. No chyba ich całkiem pojebało. Jestem w 9 miesiącu mam brzuch jak piłka lekarska a te przygłupy każą wracać do pracy

oj aguska spoko delikatniej to napisze. ale taka jest prawda.

mamwrazenie ze maja nas za panie które pracuja przy ulicy albo inaczej i mowia ze wykorzystujemy to. albo teksty chciało sie bachora to teraz niech czeka tak jak inni.

Jak tam jutro wparuje to zabije. Przysiegam że mam mord w oczach

aga ale szmata moze byc do podlogi. oj tam troche przeklestw nie zaszkodzi

Jejku masakra dobrze ze ja takich rewelacji nie przechodze  bo nie wiem co bym zrobiła takim ludziom ;/

Dziewczyny,hmmm ostatnio zauważyłam w naszym wątku przekleństwa, to nie tylko Ciebie się Dana tyczy, żebyś nie odebrała jako atak, nawet słowa typu jestem wku....łamią regulamin portalu, proszę Was, próbujcie się hamować, bo będę musiała albo ja albo inni liderzy usuwać posty

ja tak miałam z Julka przekroczyłam zwolnienie 182 dni, teraz na szczescie jest 270 dni. a od kiedy ty jestes na zwolnieniu moze im sie cos poknociło.

Oh przepraszam. Mili państwo z cudownego towarzystwa pt. Zus zrobili mi tą przyjemność i chcą odebrać srodki do życia. Lepiej?

Wiola, mnie też ZUS sprawdzał, ale tylko u mojej ginekolog na razie byli i kazali jej dokumentację do ZUSU wysłać. A mi póki co nie kazali się stawiać. Podobno po porodzie mnie mogą wezwać, ale też nie wiem po co. Będą mi w majtki zaglądać czy naprawdę urodziłam i są szwy, czy co? Nie wiem...

Ja rozumiem, że ludzie biorą lewe L4, ale ciąża to jest powód ewidentny do zwolnienia, zwłaszcza jak się ma jakieś dolegliwości.

Tylko faceci gadają: ciąża to nie choroba. Ok, może chorobą nie jest, ale jak puchnie wszystko, jak Ci niedobrze, jak boli kręgosłup to już nie jest normalny stan organizmu i zwolnienie się należy.

oj aga to nie bedziemy dokanczały słów, ale niektórym lzej na duchu jak tak sobie pogada. spoko rozumiem Cie, ale ja tylko prawde napisałam. sama na pewno odczuwasz ze maja o tobie zdanie jak napisałam.

Chodzi im o to że ciąża sama w sobie nie jest chorobą i nie mam podstaw do L4

To ja już chyba przekroczyłam 270....;/

dziewczyny jak nie mineły wam 270 dni na zwolnieniu to nie moga was na komisje wzywac

Ja jestem na zwolnieniu od samego początku ciąży ale dopiero teraz się obudzili że mi się nie należy. No dajcie spokój. Przecież sama sobie tego zwolnienia nie wystawiłam tylko lekarz, który chyba umie ocenić czy mam podstawy

Tylko tez o to chodzi, że te niedokończone słowa z .....gwiazdkami, kropeczkami też łapią regulamin...ktoś mi ostatnio na to zwrócił uwage, że u nas w wątku to sielanka jest i dlatego. Wiecie nie jesteśmy tu same, każdy może wejść poczytać:-) Tak jak to było w przypadku np. ostatniego incydentu