Wybieramy foteliki dla dzieci na Piccobambini.pl KONKURS

You can dance, Must be the music, X- Factor , MTV, VIVA to tylko cząstka tego czym moje dziecko się interesuje. I wcale nie chodzi tu o sam program czy ludzi , którzy w nim występują . Muzyka jest głównym priorytetem i zainteresowanie mojego prawie 3 letniegi synka. Słucha muzyki na okrągło, tańczy i gra na zabawkach instrumentach, które dostał w prezencie.

Ogladając razem stronę www.piccobambini.pl nie zdążyłam nawet przejść do kolejnej strony, gdy tylko Dawid ujrzał sofkę w kształcie fortepianu jego okrzyk zachwytu do tej pory brzmi mi w uszach. Radośc i podniecenie, które okazał były tak szczere i prawdziwe,że aż ciężko to opisać.

Fotelik w kształcie fortepianu jest bardzo praktyczny i niesamowicie utożsamia się z prawdziwym fortepianem.

Funkcjonalny i eleganckowkomponuje się w muzyczny pokój i nastrój mojego synka.

Rewelacja a uśmiech na jego twarzy  - bezcenny.

Jestem pewna, przekonana, nie mam wątpliwości, że wybór padnie na fotel-MISIU PANDA! Powód banalny, prosty ,dziecięcy - urokliwe USZY i kształt Misia :)

Gabrysia ma okres przytulania i całowania wszystkich misiów. Ten fotel sprawiłby jej mnóstwo radości i z pewnością fotel byłby równie zadowolony otrzymując tyle słodkich buziaczków. Reasumując trafiłby w bardzo dobre małe rączki. Foteliku - Misiu Panda-zapraszamy do Nas !!!

Oglądałam fotele dla dzieci ze sklepu Piccobambini.pl i zaniemówiłam ....cudeńka urocze.Moje oglądanie odeszłoby w niepamięć,gdyby nie moja córeczka Julcia.Podbiegła do mnie i gdy tylko więłam ją na ręcę dotknęła paluszkiem monitora i krzyczała MOJE MOJE (Julcia mówi tak na rzeczy,które jej się podobają i które chciałaby mieć).Fotele są wykonane bardzo estetycznie i zapewne są bardzo wygodne,o czym mam nadzieję będzie mogła przekonać się Julia.Córcia często by siedziała na nowym foteliku słuchając bajek czytanych przez mamę i tatę.

        Droga redakcjo moja dziewczynka na pewno marzy o tym by przez chwilę poczuć się jak Kopciuszek i zasiąść na ``prawdziwym książęcym tronie``.Więc proszę spełnijcie marzenie młodej wytwornej damy nagradzając w konkursie jej mamęMOJA GWIAZDECZKA wybiera fotel Mała Księżniczka-Julcia wierzy,że marzenia się spełniają.

witam

jak oglaądam te śliczne foteliki razem z moim synkiem to nie może od nich oczu oderwać. Wszystkie są takie śliczne i kolorowe. Bardzo podoba mu się ten fotelik ala piłka nożna jak go widzi krzyczy "mama bam bam" :) ale od samego początku uwielbia grać na czymś nawet ma swoje cymbałki więc najwięcej uwagi ze wszystkich przykówa jednak sofa ala fortepian. Zaraz przynosi swoje cymbałki i dzwoni :) mój mały muzyk.

Jeśli wygramy więc bardzo proszę o sofę :) dla mojego małego cymbalisty :)

http://piccobambini.pl/pl/p/Fotel-Pilka-nozna/2

Fotel z piłką nożną od piccobambini

dziś Kamil wybiera do swego pokoju

Aby Euro 2012 wygodnie oglądnąć!

Z uśmiechem witam kolegów moich

Zazdrosne minki widzę?Koledzy

tutaj http://piccobambini.pl/

fotele świetne ma,Kasiu

dla dziewczynek też tam mają.

Poczuj ,że wygodnie siedzisz

i relaksuj się do woli!

Przeglądając fotele i pufy ze sklepu Piccobambini córce Samancie, wpadl w oko najbardziej fotel fortepian, jak go zobaczyła była bardzo wzruszona, ponieważ na Świta Bożego Narodzenia jej pradziadzio zagrał kolędę na fortepianie i 2 tygodnie po tym odszedł...mała stwierdziła że fajnie by było  na takiem fotelu fortepienie w wyobraźni wygrywać swoje akordy łącząc się myślami z pradziadziem. Samanta lubi otaczać się niezwykłymi rzeczami, takie miano dostała właśnie ten fotel, natomiast uważa że róż jest kiczowany i dla niezdecydowanych dziewczynek którym z góry narzucany jest wszędzie różFotel fortepian jest wyjątkowy i może dzieki niemy zaszczepi się po pradziadziu bakcyl do muzykowania.Samanta już będąc w brzuszku uspokajała się gdy żona słuchła Mozarta, teraz mając 4 lata bardzo się wycisza przy tej muzyce i myślę że ten fotel byłby jej oazą gdzie mogłaby zaznać anielskiego spokoju. Muzyka jak wiadomo łagodzi obyczaje, napełnia serce radością, daje motywację, dzieci słuchające muzyki łatwiej się rozwijają. Samanta mogłaby słuchać muzyki i relaksować się na takim efektowynym foteTapicerka i grafika fotela na pewno ułatwiłaby jej naukę nut. Samanta lubi dotykać i poznawać nowe przedmioty więc ten fote byłby strzałem w dziesiątkę.

W razie wygraniej poprosimy o fotek fortepian

Sofa  -pianino

Pytam sie swoich dzieci dlaczego akurat sofia pianino podoba Wam sie najbardziej, szczerze powiem ze myslalam ze moze powiedza ze zawsze chcieli grac na pianinie, a moj syn 4 letni odpowiada, ze ta sofa pasuje do naszego pokoju najbardziej poniewaz ja (Maciek) jestem dobry i grzeczny i zawsze Ciebie sie slucham mamusiu, a Ola jest niegrzeczna i nie slucha sie Ciebie. Ta sofa jest tak jak my: Ja to biale klawisze , Ola czarne - razem pasujemy do siebie tak jak klawisze w pianinie ...  Oczywiscie Ola powiedziala, ze ona chce byc bialymi klawiszami- bo jest dziewczynka a one zawsze sa dobre, a Maciej czarnymi bo jest chlopcem i.... Normalnie mnie zszokowali

Ha to jest bardzo trudny wybór, więc postanowiłam poprosić o pomoc moje dwa potworki. Mam synka dwa latka i córcię 4 lata. Pokazując im tę stronę słyszałam tylko nad uchem wow ten jest fajny ,a z drugiej strony nie bo ten. Po obejrzeniu wszystkich fotelików powiedziałam ,że każdy z nich ma się przez pięć minut zatanowić i mi powiedzieć, który wybrali. Po upływie tego czasu usłyszałam ja chce ten, nie bo ten. Jaka to zgoda pomiędzy chłopcem i dziewczynką. Po wielkich i uporczywych obradach (heh) zdecydowali : Syn wybrał Fotelik Piłkę nożną, a córcia Niebieskiego słonika. Dlaczego to chyba nie muszę tłumaczyć Syn za piłką stale gania, córcia uwielbia słonie. Najbardziej je rysować, oglądać i kiedy czytamy jej bajki o słoniach. Po oznajmieniu decyzji dzieciakom mój syn stwierdził, dobra ja i tak też lubię słonie.Dlatego podejmując trudną decyzję w razie wygranej prosimy o Fotelik niebieskiego słonika. Pozdrowienia

Który fotelik lub pufa ze strony www.piccobambini.pl podoba się Twojemu dziecku najbardziej i dlaczego?

Kolor RÓŻOWY UWILBIAMY I CHOĆ RÓZNE KOLORY W POKOJU MAMY , TO RÓŻ PRZEWAŻA .także W UBRANIU MOJEJ DAMY , RÓŻ JEST CZĘSTO ZAKŁADANY...WIEC JAKI FOTELIK WYBRAĆ MAMY?? Fotel - Mała księżniczka JEST IDEALNY :) OCZYWISCIE PODOBAJA NAM SIE WSZYSTKIE , KAŻDY MoDEL NA STRONIE http://piccobambini.pl  JEST CUDOWNY...I SOFA –PIANINO – SUPER POMYSŁ  I Pufa - Serduszko PIĘKNA A TAKŻE Fotel - Różowy królik ZACHWYCAJĄ PEWNIE NIE TYLKO RODZICÓW i ich dzieci …

 ALE TEN JEST WYJĄTKOWY - BO JAK TO KAROLCIA STWIERDZIŁA - TAKI SŁODKI I KSIĘŻNICZKOWY, NA TAKIM FOTELU SIEDZĄ TYLKO GRZECZNE DZIEWCZYNKI.. Wierzymy  , że jest wygodny , ma podnóżek i przepiękna podusie. Poza tym jakość wykonania WYGLADAŁBY W NASZYM POKOJU JAK WISIENKA NA TORCIE :) IDEALNIE :) MOŻNABY BYŁO W NIM ODPOCZĄĆ PO WANIENKOWYCH HARCACH W KOLOROWEJ PIŻMCE I RÓŻOWYM SZLAFROCZKU ... OCH TO BYŁ BY PIĘKNY WIDOK!!! HI HI a także spełnienie marzeń mamy z dzieciństwa o takim cudzie …

JEŚLI SIE OKAŻDE , ŻE TO MY BEDZIEMY SZCĘŚLIWYMI POSIADACZAMI TEGO CUDA ... POPROSIMY O Fotel - Mała księżniczka - NAPEWNO SIE POLUBIMY :)I DŁUGO O SOBIE NIE ZAPOMNIMY:)

POZDRAWIAMy Karolinka z mamą

Oczywiście SOFA - PIANINO.Szymuś ma 3 latka , ale każda muzyka go ponosi, tańczy wszędzie nawet na ulicy , gdy usłyszy jakąś muzykę, gra na wszystkim nawet łyzeczkami przy posiłku. W domu ma różne sprzęty grające i myslę że ta kanapa uzupełniałaby jego kolekcję.

 To szczególny fotelik dla małego melomana. Moze on sprawi że dziecko wyrośnie na słynnego muzyka.

Witam,odwiedziliśmy stronę Piccobambini.pl i doszliśmy do wniosku że wszystkie foteliki są fantastyczne
Nasza młodsza córeczka jest jak mały króliczek,biega,skacze i śmiesznie marszczy swój malutki nosek i wygląda jak malutki króliczek.Najbardziej do niej pasowałby Fotel-Różowy królik.Również uwielbia zwierzątka-pokazuje i mówi gdzie jest oczko,nosek,buźka i uszkaMogłaby również siedząc na swoim foteliku pokazywać gdzie króliczek ma uszka,oczka i resztę.Wyglądałaby w nim tak słodziutko i uroczo

W razie wygranej prosimy o Fotel-Różowy królik

Wraz z moim dwuletnim synkiem zasiedliśmy przed ekranem komputera wyposażeni w kubek kawy dla mamy i butelkę kakao dla synka i wyruszyliśmy w wirtualny świat w poszukiwaniu foteliku marzeń.Po przejrzeniu wspaniałości na stronie Piccobambini.pl mój synek odnzalazł swoją fotelikową perełkę.W biało-czarnym kolorze przedstawiala jego ulubiony przedmiot-piłkę.Na jej widok powiedział "Chcę mamusi plose,chcę"I zapiszczał z radości.W błysku jego oczu zauważyłam jaj już w marzeniach siedzi na swoim wymarzonym foteliku i wraz z tatą ogląda Euro 2012.Jako zagorzali kibice oboje są zaopatrzeni już na niedaleką okolicznośc w specjalne szaliki,czapki,koszulki i spodenki.Codziennie również trenują na boisku,mąż jak bramkarz naszej lokalnej drużyny a dwuletni Kacperek jak przyszły Ronaldo!Ja jako matka jestem zadowolona z pasji swojego smyka,tym bardziej że jest to pasja również mojego meża przez co każde popołudnie spędzają razem.Mój synek jako prawdziwy kibic jeździ z tatą na wszystkie okoliczne mecze i zna większośc pieśni piłkarskich śpiewanych na stadionach.Spełniło by sie marzenie mojego synka,gdybym mogła mu wygrac takie wspaniałe piłkarsko-fotelikowe cudo.Ileż bym dała aby już móc zobaczyc jego radośc i śmiech wypełniający cały dom na widok takiego cudownego prezentu.Fotelik piłka nożna znakomicie by pasował również do jego pokoiku,który cały jest oklejony zdjęciami piłkarzy i na honorowej półce w całej swej wyjątkowości stoją jego największe skarby-piłki.Do dziś pamiętam jak kiedyś w naszym sąsiedztwie palił się dom i my również w ramach ewentualnej ewakuacji mieliśmy spakowac najpotrzebniejsze rzeczy.Najważniejszymi rzeczami dla mojego dwuletniego szkraba były oczywiście jego piłki,które pokolei przynosił do mnie abym spakowała.Tamto zdarzenie,będące jednak podszyte tragizmem uświadomiło mi,że najważniejszą dla synka wartością materialną są jego piłki.Wzruszyło mnie to wówczas,kiedy taki maleńki niespełna wówczas smyk ratował swoje piłeczki,przed ewentualnym niebezpieczeństwem.

W razie najbardziej szczęśliwego dnia dla mojego synka,którym był by dzień o wygranym foteliku poprosimu o fotelik piłkę nożną.Wszak dla nas kibiców wszystko co ogrągłe stanowi świętośc,wiec mój synek obiecuje,że będzie o fotelik dbał i ochraniał go każdego dnia.

Moja wnusia Oliweczka

to dziewczynka kochająca zwierzątka.

Na pewno spodobały by się jej foteliki

w kształcie misia pandy i słonika

czy czerwonej biedroneczki w kropeczki.

Ostatniego lata je łapała i im śpiewała

"Biedroneczki są w kropeczki"

Więc na ten fotelik stawiamy o ile WYGRAMY !!!

Zrobiliśmy z synkiem ranking foteli i puf!!

Synuś wybrał pufe – serduszko

Pytam:, ale dlaczego akurat ta ????

Przecież spójrz jest tyle innych większych, barwniejszych wzorów i modeli:

Synek odpowiada:

-mamo nie zapominaj, ale mamy małe mieszkanie, a później narzekasz ze nie możesz przejść nie obijając się czy potykając się o coś ….więc wybrałem najmniejszą z możliwych :)

na zakończenie dodał:

-Ja  jestem mały jeszcze więc potrzebuje mały mebelek dla siebie, póżniej jak będę większy oddam bratu a kupie sobie fotel obrotowy dla dorosłych taki jak ma tatuś!!

bezapelacyjnie wybór padł na PUFE SERDUSZKO!!

Beatce, podobaja sie wszystkie fotele,jak to małe dziecko wszystko co kolorowe jest pożądane.Jak oglądalyśmy stronke PiccoBambini Beatka wybrała  Tonia ,i tuszko   czyli fotelik Słoń,i pufa serduszko   .Mogłaby siedzieć na tych uroczych mebelkach  i słuchać jak czytam jej ulubione ksiażeczki .Wrazie wygranej wybieramy Slonia.

Czy można podarować dziecku gwiazdkę z nieba? Teraz już tak, dzięki Piccobambini, w którym znajdziemy niezwykle wygodne, nieziemsko urocze siedziska, fotele, a nawet sofy stworzone specjalnie dla najmłodszych użytkowników. Jednym z dostępnych produktów jest różowa gwiazdka, a tak naprawdę pufa do siedzenia. Przeglądając asortyment razem z córką zwróciłyśmy na nią uwagę, mnie podobało się wzornictwo, a mojej córce oczywiście kolor, kształt zresztą również. Siedzisko jest megafunkcjonalne, jednego dnia może służyć gościom, a następnego być nocnym stolikiem albo miejscem na książki czy zeszyty. Jesteśmy nim totalnie zachwycone, bo ma dużo możliwości, a jednocześie jest tak małe, że nie zabiera zbyt duzo miejsca w mieszkaniu , gdzie każdy centymetr się liczy. Gwiazdka to strzał w dziesiątkę i najlepsza propozycja Piccobambini, dlatego właśnie jego chciałybyśmy wygrać.

Kiedy pokazałam mojej 5cio letniej Oliwce foteliki to twarz jej rozpromieniała kiedy zobaczyła fotel Mała Księżniczka. Kolor różowy to jej ulubiony a ona jest moja Małą Księżniczką. Kiedy czytam opis tego fotelika to mam wrażenie, że dotyczy mojej Oliwki. Roszpunka, Kopciuszek, Jasmina są obecnie na topie u mojej córeczki. Oliwka powiedziała: " Mamusiu proszę prosze kup mi ten księżniczkowy fotelik, będę już grzeczna, będę pięknie się w nim bawiła razem z moimi księżniczkami, wszystkie się tam zmieszczą". Aż za serce ściska jak się to słyszy. Namówimy zapewne tatę na ten fotelik. Ale poza moją małą Księżniczką mamy jeszcze Małego Księcia, który na pewno nie lubi koloru różowego. Więc przekonałam Oliwkę a ta z miłości do brata zgodziła się na Sofę - Pianino. Oliwka uwielbia muzyka, kocha tańczyć a Borys macha rączkami i nóżkami jak siostra tańczy. Chcę być sprawiedliwą mamą więc w razie wygranej poprosimy o Sofę - Pianino. z niej oboje się ucieszą.

Pozdrawiamy!

Naszemu 11 miesięcznemu synkowi Ignasiowi najbardziej spodobała się Sofa - Pianino, dlaczego?? Wybór był bardzo prosty!!

Jeszcze kiedy Ignaś był w brzuszku u mamusi ta puszczała mu i śpiewała śliczne pioseneczki, to musiało się bardzo podobać maluszkowi, bo starannie obstukiwał mamusiowy brzuszek, chyba dając znaki że mu się to podoba, muzyczka i śpiew, hmmm, a może tylko muzyczka :).

Przy narodzinach także Ignasiowi towarzyszyły dzwięki mamusiowego i tatusiowego zadowolenia, że już niedługo na świat przyjdzie malutki skarb.A gdy już Ignaś ukazał się rodzicom, jego pierwszy śpiew był najwspanialszy dla nas obojga.

Naszemu synkowi ciąle towarzyszą przeróżne dźwięki, od narodzin obdarowywany został wieloma instrumentami, i płytami z piosenkami z których żaden i żadna mu się nie znudziło, na muzykę zawsze reaguje uśmiechem i to takim przy którym łza się kręci w oku. Z mamą i tatą często gra i tańczy, przy ulubionych utworach.

Więc gdy tylko usiadłem z synkiem przy komputerze, pokazałem mu jak piękne mebelki można wygrać i gdy przy pianinku zanuciłem mu melodię, od razu się uśmiechnął pokazując swoje piękne 8 ząbków, to od razu dał do zrozumienia że to mebelek dla niego.

Ignaś bardzo by się ucieszył gdyby na swoje pierwsze urodzinki w kwietniu, otrzymał tak wspaniały prezent, gdyby mógł popatrzeć na melodię, poczuć ją i zasypiać wraz z nią, to napewno było by dla niego czymś wspaniałym. Czymś co od narodzin tak bardzo kocha - muzyka :)