Wybieramy foteliki dla dzieci na Piccobambini.pl KONKURS

Sysiulka który fotelik podoba ci się najbardziej?

-ten różowy(wskazała na model mała księżniczka)

A dlaczego akurat ten?

-bo tak,bo jest słodki i taki do mojego domu,ma fajne misie i na stópki podusie pod nim i na pewno jest taki mięciusi i milusi

mała księżniczka

Witam gorąco. Mojej małej córeczce od razu przypadł do gustu fotelik Małej Księżniczki. Karolince bardzo podoba się różowy kolor, ma mnóstwo ubranek w tym odcieniu koloru, a jak tylko coś chcemy kupić np nowe trampeczki, czy bluzeczkę, to koniecznie musi być różowa. Fotelik Mała Księżniczka spełnił by jej dziecięce marzenia, o tym by być małą księżniczką... Inne foteliki też są świetne, bardzo pomysłowo skonstruowane, jednak u nas "zwyciężył" Fotelik Małej Księżniczki  

P.S. W razie wygranej poprosimy o cudowny fotelik małej księżniczki dla naszej ukochanej księżniczki Karolinki

Gdy pokazałam  stronkę Piccobambini memu  Kacperkowi od razu usłyszałam:Mamo mamo-mali Ainsztaini wskazał na sofę, skojarzył ją z bajką którą co dzień ogląda Zapytałam- A który fotelik chciałbyś miec? Usłyszałam -ten i ten... nie było jednoznacznej odpowiedzi Widziałam tylko jego oczka "slaczace"po każdym obrazku Trzymając myszkę w swej rączce energicznie klikał na każdy fotelik W końcu mówi wskazując na puffę w kształcie serca: -to pierwsza miłośc -widzisz mamo?:)Póżniej zobaczył niebieskiego słonia i znowu skomentował-to ;Stas" postac z kolejnej bajki I tak po długim obejrzeniu stronki z mebelkami dziecięcymi Mój szkrab przypomniał mi  bohaterów z  serialowych bajek i seriali dla dorosłych:)Dla mego 3-latka każdy z zaprezentowanych na tej stronie fotelików jest super I wcale mu się nie dziwię,bo sama też nie potrafiłabym wskazac tego jedynego Wszystkie są cudne Każdy z nich ma coś w sobie Ich kolory pobudzają wyobrażnię dziecka.To wyjątkowa kolekcja dla dzieci Wygodne a przede wszystkim bezpieczne dla naszych małych odkrywców:)Idealne dopełnienie każdego pokoju dziecięcego

Moja księżniczka jeszcze nie potrafi, sama decydować. Ale wiem, że kocha zwierzątka (tuli naszego pieska) i myślę, że Fotel "miś panda", przypadł by jej do gustu najbardziej. Nie jest kolorowy, ale mimo to ma w sobie coś co dziecku na pewno się spodoba. Już niedługo moja córeczka będzie uczyła się siadać, a siedzenie w takim wygodnym i przepięknym fotelu, na pewno stanie się przyjemniejsze, a co bardzo ważne także bezpieczne, bo ma oparcie z tyłu i po bokach. A oto dowód, że moja panda uwielbia Pandy :) - ubranko w pandy

Hmmm. Niestety nie mogę napisać, że mały wydał  z siebie jakiś dzwięk, podskoczył czy wskazał palcem. Ponieważ na to wszystko jest jeszcze za mały i bardziej niż ekran interesuje go ta masa guziczków w które można poklepać i wydłubać :)

Na szczęście prawie nie za mały na siedzenie w takiej uroczej pufce :) Jak by mu było miło właśnie w takiej zajadać deserki! Znam Filipa i wiem, co lubi, jakie zabawki wybiera i które przyciągają jego uwagę na dłużej niż kilka minut.

Synek uwielbia wszystko co piłkarskie. Kopie każdą piłkę niczym zawodowiec. A kiedy tato podaje mu w ręce miniaturkową piłkę nożną aż trzęsię się z zaaferwoania i chęci chociażby dotknięcia. Pewnie po tacie będzie uwielbiał piłkę nożną- wszystko na to wskazuje :)

Tak więc my planując zakup pufy wybralibyśmy piłkarską :)

Mojej córeczce najbardziej ze strony www.piccobambini.pl podoba się Fotel- Mała Księżniczka, jak sama nazwa wskazuje fotel ten byłby dla niej tronem, Julka uwielbia babwić się w wróżkę, podczas tej zabawy biega z czarodziejską różczką na tym fotelu powiedziała że miałaby swoją "wsypę szczęścia" Julka lubi mieć swoją rzecz, która wie że jest tylko jej. Gdy siadłaby na ten fotel to złe smutki, grymasy odeszły by w mik. Na tym arcy królewskim fotelu, mogłaby babwić się, zapraszać swoje koleżanki, choć jest jedynaczką, uwielbia dzielić się z innymi dziećmi, zaprosiłaby swojego sąsiada, na soczysty mus truskawkowy. Zaś nocami, pod fotelem skulony czytał by jej tata bajki na dobranoc. Nawet Julki kot, znalazł by przytulne schronienie i mógłby się godzinami wylegiwać na podnóżku. Za oknem już piękna wiosna, taki fotel wniósłby do pokoju Julki świeżość i elegancję. Na nim ciepłe wieczory byłby niczymi przesiadywanie na niesamowitych obłokach.

W razie wygranej poprosimy o fotel - Mała Księżniczka

Który fotelik lub pufa ze strony www.piccobambini.pl podoba się Twojemu dziecku najbardziej i dlaczego?

Wspólnie z mężem i Alankiem obejrzeliśmy oferte sklepu piccobambini.pl gusta mieliśmy różne mi podobał się fotel Mała księżniczka ponieważ lubie kolor różowy ale nie pasuje dla synka mój mąż wielki kibic wybrałby dla syna Fotel Piłka Nożna twierdzi że mógłby z synem podczas euro 2012 siąść w fotelach i dzięki temu byliby jeszcze większymi kibicami i bardziej mogliby wczuć się w mecz,ale decydujące zdanie miał Alanek po bardzo długiej dyskusji i zmianie wielokrotnie zdania wybrał fotel Miś Panda a dlaczego? Uważamy,że poprosty kontrastujące kolory biały i czarny miały tu znaczenie ale oczywiście podstawowym powodem była Panda uwielbia kung fu pande. Wraz z mężem popieramy wybór syna i mamy nadzieje,że wygramy gdyż idealnie by pasował do pokoju dziecięcego jest ładny, funkcjonalny i wybrany przez Alanka.

W razie wygranej prosimy o Fotel - Miś panda

Odkąd Zuzia tylko zaczęła się przemieszczać na własnych nogach zawsze nosi ze sobą pluszaka , ale nie .. to nie z miłości do pluszaków, Zuzia to wygodnicka panienka ;-) .. i zawsze gdziekolwiek siadając czy to podłoga,piaskownica,krzesło pod pupę kładzie sobie pluszaka,a jakież jest jej zdziwienie gdy nieraz nie trafi pod pupę i siada na twardej podłodze ;-) .. jak widać prawdziwa  z niej Księżniczka i jak tylko ujrzała fotel Mała księżniczka krzyknęła "ajjjjjjjjjjjjjjjjjjjj Mamaaaaaaaa łał !"

Wybralibyśmy ten właśnie fotel bo idealnie pasowałby do wystroju pokoju Zuzi gdzie kolory ścian są różowe a na nich widnieje fototapeta zamku z księżniczką :)

Witam. Mój synek Bartosz ma 3 latka, tak więc doskonale juz potrafi okazać co mu sie podoba, a co jest okropne. Po obejrzeniu strony z fotelami i pufkami , zwrócił uwagę na...fotelik księżniczki mówiąc: jaki piękny, mamo czy taki mi kupimy?!! Uważam, że  jest przesłodki, jednakże to fotelik dla księżniczki a nie dla księcia:) więc zadecyduję tu za synka i w razie ewentualnej wygranej, proszę o fotel piłka nożna - bo synek każe się nazywać Messi:)Pozdrawiam.

Zaprosiłem synka do laptopa- i mówię, że dziś pobawimy się w ekspertów foteli i puf!!

Synuś mój ….Obejrzał ze mną z wielkim zaciekawieniem wszystkie pufy, sofy i fotele. Jak na ‘’fachowego eksperta’’ bardzo wnikliwie przyglądał się, oceniał, pytał,kazał powiększać zdjęcie, ale już było widać, że od samego początku na swojego faworyta.Pytań nie było końca.

 Chodź jak na ‘’profesjonalistę’’ przystało nie chciał zdradzić swojego typu tylko oglądał i przeglądał. Pisze, że jest on fachowym ekspertem, bo przy wybieraniu domowego sprzętu synuś zawsze musi mieć swoje zdanie, które zawsze wyraża na forum.

Gdy zakończyliśmy przeglądanie pytam o wybór: Odpowiedź brzmi: NIEBIESKI SŁONIK,

 Pytam wnikliwie a dlaczego ten?

Odpowiedź padła, krótka:

-Zapomniałeś tatusiu, że uwielbiam zwierzątka……

A po chwili padła kolejna odpowiedź:

-szkoda, że nie mogę …go wypróbować…chciałbym po nim poskakać, pochodzić, zobaczyć czy jest miękki, czy twardy, czy wygodny…czy zmiesci się na nim nasz piesek...

 Obrady JURY były jednogłośne …chodź burzliwe – wybór padł na NIEBIESKI SŁONIK

-

To nie był prosty wybór. Piccobambini proponuje mebelki, które cieszą nie tylko dziecięce oko, działają na wyobraźnię i są idealnym miejscem do wypoczynku i zabawy. Synkowi najbardziej podoba się fotel Piłka nożna. Dlaczego? Bo w ofercie nie ma fotelika w kształcie łopatki :-) Mój maluszek ma dwie pasje: kopanie łopatką gdzie się da i w czym sie da (nawet donice musiałam zabrać z zasięgu łopatki), oraz piłka, w którą można grać od rana do nocy o ile nie kopie się właśnie dołków.

Fotelik piłka wygrał ponieważ pasuje do jego hobby, można po nim brykać do woli i mażyć, że w przyszłości zagra sie jak boski Leo. Dzięki niemu mały znajdzie czas nie tylko na grę, ale i na czytanie książeczek, na skupienie uwagi nad łamigłówkami i układaniu puzli. Teraz nie musiałby rezygnować ze swojej pasji tylko byłaby ona blisko niego; nie tylko na boisku ale i w pokoiku.

Mały wybiera fotelik Piłka nożna, a mama się na to zgadza, bo zawsze popiera dobry wybór.

Jest taka firma "Piccobambini",

co robi foteliki rozmiarów mini.

Każdy juniorek wygodnie chce siedzieć,

A nawet w nim może poleżec.

Wybór wzorów bardzo duży,

kolorów mix, bieli i róży.

Jest tron dla króla i fotel księżniczki,

Są też piłki, słoniki czy króliczki.

Fotelik podnóżek ma dodatkowy,

by maluchowy dostarczyć wygody.

Każdy malec taki fotel chce,

by wygodnie w nim bawić się.

Po długim i ciężkim wyborze,

Małej księżniczki fotel Maja chcieć może,

bo jest ona małą królową,

która nie pogardzi pod pupą wygodą.

Na takim fotelu poczuje się  jak dorosła dama,

siedzieć dumnie będzie, gdy patrzeć będzie tata i mama :)

Nasza mała dama fotelika swojego jeszcze nie ma i gdybyśmy wygrały bardzo byśmy chciały właśnie Małą Księżniczki, bo idealnie będzie pasować do Mai królestwa :)

Nas oczywiście urzekła sofa PIANINO:) Pochodzę z muzykalnej rodziny. Każdy z pięciorga mojego rodzenstwa gra na jakimś instrumencie. Oczywiście pianino/fortepian był instrumentem obowiązkowym dla każdego z nas:) Przeżyliśmy z nim wiele przygód! Już będą w brzuszku córcia miała styczność z wieloma instrumentami. Jej zadowolenie czy jego brak zauważyłam podczas jej aktywności. Gdy coś jej się wyraźnie podobało rytmicznie kopała w rytm muzyki a gdy ją to w ogóle nie interesowało spacznie spała. W czasie ciąży chodziłam na rodzinne koncerty a także sama dużo grałam! Nie przestałam! Nawet w 9 miesiący zagrałam na chrzcinach kuzyna mojej córeczki. Mimo gigantycznego brzucha, o który zahaczał smyczek udało mi się zagrać przepiękne Ave Maria:) Teraz gdy Córka jest już z nami boi się dźwięku skrzypiec - są dla nie wyraźnie za głosne. Dopiero jak założę tłumik zaczyna uważnie słuchać. Natomiast przy dźwiękach pianina tańcuje jak szalona!:) Giba się na boczki i wydaje radośne okrzyki próbując śpiewać!!!:) To niesamowite!:) Zawsze marzyłam by moje dziecko odziedziczyło talent muzyczny:) Jednak nie zamierzam wybierać za nią drogi, którą ma podążać. Jeśli sama, tak jak ja, zdecyduje się na granie na jakimś instrumencie to będę przeszczęśliwa:) Myślę, że taka sofa pomoże jej przy wyborze swojej życiowej drogi a także cieszyć będzie oczy muzykalnej mamy, której nawet się nie śniło, że coś takiego kiedyś powstanie!:)

 Oczywiście sofa Pianino była by idealna nagrodą jak dla nas:)

Kremowy Tron:

Moje dziecko, tak jak jest opisany Kremowy Tron, chce być następcą wygodnego tronu.

"Chociaż dopiero nauczyła się siedzieć, to by chciała coś o Tronie powiedzieć:
Jest on cudowny, wygodny, wspaniały, i tylko dla nie przeznaczony cały.
Chce ona w nim przesiadywać cały dzionek, aż nie zadzwoni do niej pierwszy szkolny dzwonek,
Choć do tego czasu ma jeszcze daleko, więc będzie w tronie siedzieć, bawić się i pić mleko,
Również siedząć na nim będzie jadła, oraz na nim swoje zabawki kładła,
będzie na nim dla niej cudny plac zabaw, na którym również wymyśli kilka superzabaw,
jest ona dla niej stworzony, jak idealny mąż dla idealnej żony,
więc prosi o niego z całego serduszka, i wierzy, że przyniesie Tron dla niej dobra wróżka!

Mója córka upodobała sobie fotelik MAŁA KSIĘŻNICZKA. Zawsze mówi, że jest księżniczką " Sminą", czyli Jasminą z bajki o Aladynie. Jej pokoik jest urządzony w kolorach różu z odcieniami złota. Córkę  fascynują egzotyczne kraje, gdzie unosi się woń orientalnych przypraw i nieziemskich kwiatów, jak jaśmin i lotos. W pokoju córki są duże palmy, ma łóżeczko z baldachimem, niczym jak prawdziwa księżniczka. Córka wymarzyła sobie jeszcze taki fotelik, który idealnie pasowałby do jej "magicznego królestwa". Z pewnością spędzałaby w nim piękne chwile, gdyż jest on miękki i wygodny, w sam raz dla małej księżniczki.Moja ksieżniczka zasiadałaby na swoim tronie, przenosząc się do krainy magii i czaru, niczym na latającym dywanie Aladyna.

Córeczka wybrała fotel Mała księżniczka

Witam :)
Gdy tylko pokazałąm Córeczce te foteliki bez wachania od razu zdecydowała ze najpiękniejsza jest Sofa-Pianino . a dlaczego?
z dwóch powadów, Oliwcia jest miłośniczką muzyki i wszystko co z nią związane .Uwielbia grac na organkach więc pewnie dlatego :)
a drugi powód ótóż jak sama powiedziała:
-Mamusiu ten jest najwspaniałszy , bo pomieści nie tylko mnie ale i moją siostrzyczkę lub braciszka którego masz w brzuszku, ale wolę żeby była siostrzyczka to razem byśmy się na takiej sofie bawiły :)
    Więc w razie wygranej oczywiście wybieramy Sofkę -Pianino :)






















                   

Wszystkie fotele są rewelacyjne, urocze, eleganckie po prostu chciałoby się mieć je wszystkie. Taka też była ocena moich dzieci synek 4 latka zdecydowanie wybrał fotel piłka a córeczka prawie 1,5 roku nie umiejeszcze mówić, ale gdy oglądaliśmy wszystkie po kolei głośne DAJ było słychać przy fotelu Mała Księżniczka. Więc uważam, że wszystkie są fantastyczne i sprawiły by radość każdemu dziecku. Przecież każdy z nas lubisię wygodnie rozłożyć w swoim fotelu i obejrzeć sój ulubiony program w Tv bez względu na wiek ;-)

My w razie wygranej wybralibyśmy Fotel Mała Księżniczka

Moim dzieciom najbardzie spodobała się Sofa - Pianino z kilku powodów.

1.Moje dzieciaki uwielbiają grać na moim dużym keyboardzie a to jest do niego  podobne.

2.Jest w uniwersalnych kolorach

3 najważniejsze mogą siedzieć razem

Ale gdy mamy wybrać fotelik lub  pufę to wybrały Fotel - Kremowy tron gdyz jesy uniwersalny (i z braku fotelika z Autami lub transformerami)

  Wybór fotelika/ pufy z oferty Piccobambini.pl był niezmiernie trudny, bo oferta kolorowa i przebogata, dostosowana do mini potrzeb dzieci :) Musiałam więc zrobić małe głosowanie, bo mamy dwójkę dzieci z małą różnicą wiekową. Młodszej, prawie 1,5 rocznej Weronce przypadł do gustu Fotel- Biedronka (bo ma taką maskotkę i rymujemy jej,że jest Weronką- biedronką ;) a synkowi 2,5 latkowi od razu wpadł w oko Kremowy Tron. Uwielbia się wspinać na kanapy i fotele w większej wersji i takie samej kolorystyce w naszym salonie telewizyjnym. W przypadku wygranej myślę, że obydwoje ucieszyliby się z uniwersalnego kremowego tronu. Pasowałby do naszego wystroju domu a maluszki mogłyby na swojej mini wersji broić do woli :D

Mojej 5 letniej córeczce najbardziej przypadł do gustu fotel-"Mała księżniczka", mimo że jej ulubionym kolorem jest niebieski:) Bardzo chciałaby go mieć jednak gdy usłyszała, że to jest konkurs i że jeden z tych foteli można wygrać ,stwierdziła że chciałaby wygrać fotel dla Adrianka ( 1,5 roczny braciszek) Fotel-Piłka Nożna.                         Jej troskliwość,opieka,i miłość do swojego młodszego braciszka mnie coraz bardziej zdumiewa:)                                                           Adriankowi nie było sensu pokazywać foteli,jego interesuje wszystko co zakazane a szczególnie laptop:D

W przypadku wygranej naszym wyborem jest fotel-piłka nożna:)