Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
11 maja 2011 14:27 | ID: 519708
współczuję siostrze, pewnie, w załamanie można wpaśc po takich wiadomościach, ale trzeba poczekać na wyniki, matko aż 2 długie okrutne tygodnie :(((
ale powiedz, że my też za nią i maleństwo trzymamy kciukasy, a nasze kciukasy mają magiczną moc :)
11 maja 2011 15:31 | ID: 519770
O jej:(. Oby wyniki wyszły dobre u Twojej siostry Marta. Jak to czasem niektórzy mają ciężko. Ech... Współczuję serdecznie. Pozdrów siostrę, niech będzie dobrej myśli.
11 maja 2011 15:35 | ID: 519773
dzień dobry!
Kasiu chciałabym teraz siedzieć w domku ale nie ma szans żeby mnie wypuścili do porodu :(
Tak ktg dobre ale pilnują czy tętno jest ok bo od tego też zależy jak długo w brzuszku posiedzi.
ja spałam jak zabita, po 1 prosiłam o coś na sen bo usnąć nie mogłam i jak podziałało tak rano musieli mnie budzić :)
byłam na usg, Tomuś waży 2390 więc nie jest tak źle :) może przytyje chudzina do tych 2500g :)
myślę że nie utrzymają mnie do 24 więc możliwe ze będę pierwsza.
szkoda Kasiu że nie zgodził się lekarz na 20.
o gazie pisałyście :) podobno fajna sprawa ten gaz, koleżanka jak rodziła mówiła że używała i pomagało skurcze złagodzić.
bo to mieszanka tlenu i mieszanek gazów działających podobnie do głupiego jasia :)
ale nie na tyle mocno by ogłupiać tylko rozluźnić.
mi mówili że wdycha się to jak się ma skurcze to trochę rozluźnia i dotlenia mocno jak by kobieta oddech wstrzymywała z bólu.
mam zamiar wypróbować bo to chyba jedyne znieczulenie które jest nie inwazyjne i ma malo skutków ubocznych w porównaniu z resztą.
imię też będzie jedno :) chociaż Nathaniel chodzi mi po głowie ale miał być Tomuś i pewnie będzie :)
Justynka też ma jedno imię wiec nie będziemy Tomkowi dawać drugiego.
pogoda brzydka nawet nie chce się za okno patrzeć ale to dobrze bo by mnie nosiło jeszcze bardziej jak bym miała leżeć w upał :P
niedługo mężuś z Justynką przyjdą, już się nie mogę doczekać aż będę mogła sobie po polsku pogadać
miłego dnia i trzymajcie sie cieplutko
Wzajemnie Martuś miłęgo dzionka, trzymajcie się tam :)
No możliwe ze jak Ani nie wezmie wcześniej to będziesz pierwsza, zobaczymy jak się nasze losy potoczą, moja mała taka spokojna dziś aż dziwne, mówią że tak przed porodem podobno jest i juz się trochę stresuje jak to ja, potem pujde do sklepu to zakupię sobie coś słodkiego to się może rozbryka.
Dobrze Marta, że pospałaś sobie trochę. Człowiek zmęczony to samopoczucie też inne, trochę wypoczęty zapewne znacznie lepsze.
To prawda Justynko, podobno przed samym porodem dzidzia robi się spokojna. Mój też dziś więcej śpi. Ale ciśnienie za oknem chyba w dół leci, więc możliwe że pogoda też ma na nasze szkraby wpływ.
11 maja 2011 15:38 | ID: 519775
Ja zaraz idę wszamać obiadek - zostało mi od wczoraj, więc nie miałam roboty dzisiaj:).
11 maja 2011 16:21 | ID: 519810
Witajcie kobietki, ja dziś byłam u doktora i u położnych, doktor kazał jeszcze 2 tygodnie trzymać reżim i leżeć, no cóż raczej się posłucham;-) Dobrze, że nie cała ciąża...Zdziwiłam się dziś trochę, bo w szpitalu zrobili mi cytologię i doktor mi zrobil dziś po raz drugi wymaz....Nie wiem...Coś się dzieje? Czy tak dla ostrożności? Zapytałam się tez go, czy normalne jest w ciązy niedotrzymanie moczu...Mówi, że normalne..Położna mówiła, że jak sie zachce siusiu to trzeba od razu iśc i nawet czasem jak się nie chce...A ja ostatnio byle kichnięcie, prychnięcie i musze bieliznę zmieniać
11 maja 2011 16:49 | ID: 519831
Eh moja siostra dziś byla na badanach nie jest podobno dobrze... nie zabradzo sie dowiedziłam co i jak bo mama chyba przez tel nie chiała mi mówić ale wspomnieła ze jeszce do tego dzieciaczek ma oś z serduszkiem jutro do nich pojde i sie dowiem co i jak jejku tak mi sie płakać chce...modle sie by było zdrowe jej dziecko ale z kazdym badaniem jest co raz wiecej złych wiadomości;/ wyniki beda za 2 tyg ale nei wiem co to bedzie:(
jejciu :( współczuje bo nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak twojej siostrze musi być ciężko.
ty tez się nie martw bo to nic dobrego dla was, tak wiem łatwiej napisać niż zrobić ale tak jak napisała
Kasia te nasze kciuki są magiczne więc wszystkie mocno je ściskamy i będzie dobrze :)
to co ja mam to się chowa do tego co ta biedula ma :(
No wiecie ten doktor do którego chodze nie cieszy sie sławą heh-jak byłam z Piotrusiem w ciąży to mówił że urodzi się przed koncem roku a termin mialąm na 3 styczeń a Piotrus urodził się 12 i też pojechałam na KTG bo pielęgniarka mi kazała bo nic się nie działo związanego z porodem a w szpitalu jak mnie murzynka zbadała tak i poród sie zaczął-hehe
EHH Z TYMI LEKARZAMI-KAŻDY INACZEJ
IVAINE-dobrze że wszystko okiej:)
pozdrawiam
witam nowa mamusię :) ech mam spóźniony zapłon ostatnio :)
może to jakaś anonimowa szamanka była że tak szybko urodziłaś
no rodzenie po terminie nie jest takie złe jeśli z dzidzią wszystko ok jest :)
Justynkę ponad 2 tygodnie przenosiłam i tylko chudsza była a jej wcale się nie śpieszyło jeszcze i pewnie by w brzuszku dłużej posiedziała :)
mężuś pojechał już z małą do domku bo kurier z wózkiem miał być po 16 wiec będzie wózio już w domku :) kurcze szkoda że nie ja go rozpakuję :P
mały ma już wszystko więc teraz jestem spokojna :)
tylko zła jestem że nie kupiłam stroju kąpielowego do porodu ;/ całkowicie o nim zapomniałam bo jednoczęściowy mam ale on się nie nadaje a męża po struj nie wyślę bo nie wiem co by kupił on myli bieliznę ze strojami kąpielowymi wiec mogło by to być zabawne. może będę mogła w normalnej bieliźnie być muszę się zapytać :)
11 maja 2011 17:02 | ID: 519851
Witajcie kobietki, ja dziś byłam u doktora i u położnych, doktor kazał jeszcze 2 tygodnie trzymać reżim i leżeć, no cóż raczej się posłucham;-) Dobrze, że nie cała ciąża...Zdziwiłam się dziś trochę, bo w szpitalu zrobili mi cytologię i doktor mi zrobil dziś po raz drugi wymaz....Nie wiem...Coś się dzieje? Czy tak dla ostrożności? Zapytałam się tez go, czy normalne jest w ciązy niedotrzymanie moczu...Mówi, że normalne..Położna mówiła, że jak sie zachce siusiu to trzeba od razu iśc i nawet czasem jak się nie chce...A ja ostatnio byle kichnięcie, prychnięcie i musze bieliznę zmieniać
może masz nadżerkę i sprawdzają, bo na nią też trzeba w ciąży uważać.
słuchaj pana doktora :) wie co mówi :D a w majty podpaskę i będzie ci lepiej albo chociaż mniej denerwujące to będzie.
oj z tym snem to prawda jakaś spokojniejsza się zrobiłam dzisiaj bo wczoraj cała chodziłam, no chyba że coś uspakajającego mi dają a o tym nie wiem
ech znowu ktg... tak sobie myślę że co za dużo to nie zdrowo :)chociaż dzisiaj i tak mało go było w porównaniu z wczoraj...
więc dziewczynki odpoczywać i dbać o siebie :) bo ciotka ivaine zrobi z wami porządek
jak tylko będzie mogła wstać :D
11 maja 2011 17:20 | ID: 519868
ivaine- ubrana była jak lekarz więc trudno mi stwierdzić czy to była szamanka-ale takiej szamanki życze każdej przyszłej mamie-mam nadzieję że teraz tez szybko pójdzie :)
11 maja 2011 19:28 | ID: 519987
kawe wypiłam taką mocniejszą, mam nadzieję że malutka się nie obrazi za to
a w ogole, to powiem Wam, że w kwestii imienia zostaje to, które miało być na samym początku, po wielu negocjacjach zostaje -Lenka - tylko Malwina kręci nosem jeszcze, ale może sie przekona, ona chce siostrę Hanię
Więc Dana, nasze córeczki będą miały jednak takie same imiona
no to super
11 maja 2011 19:30 | ID: 519997
Odebraliśmy dziś wóziu dla Nadinki :D śliczny jest tylko zajmuje mi znów troszkę miejsca w pokoju i będę musiała zlikwidować chyba stolik.
Na kolacjęę robię placki ziemniaczane bo już chodzą za mną miesiąc.
11 maja 2011 19:32 | ID: 520004
no dziewczyny ja Was dzisiaj postrasze. Mam od południa skurcze. Łapia mnie puszczaja w dole brzucha. Zastanawiam sie czy to przypadkiem nieprzepowiadajace. jak tak bedzie przez noc to bede dzwoniła do lekarza swojego.
11 maja 2011 20:13 | ID: 520111
Witajcie kobietki, ja dziś byłam u doktora i u położnych, doktor kazał jeszcze 2 tygodnie trzymać reżim i leżeć, no cóż raczej się posłucham;-) Dobrze, że nie cała ciąża...Zdziwiłam się dziś trochę, bo w szpitalu zrobili mi cytologię i doktor mi zrobil dziś po raz drugi wymaz....Nie wiem...Coś się dzieje? Czy tak dla ostrożności? Zapytałam się tez go, czy normalne jest w ciązy niedotrzymanie moczu...Mówi, że normalne..Położna mówiła, że jak sie zachce siusiu to trzeba od razu iśc i nawet czasem jak się nie chce...A ja ostatnio byle kichnięcie, prychnięcie i musze bieliznę zmieniać
a to czasem nie był test na paciorkowca??? mówił, że to cytologia czy pobrał i nic nie powiedział ;) ???
no dziewczyny ja Was dzisiaj postrasze. Mam od południa skurcze. Łapia mnie puszczaja w dole brzucha. Zastanawiam sie czy to przypadkiem nieprzepowiadajace. jak tak bedzie przez noc to bede dzwoniła do lekarza swojego.
ojoj, położ sie i odppocznij, mnie też łapią tylko w górze brzuszka czesciej
Odebraliśmy dziś wóziu dla Nadinki :D śliczny jest tylko zajmuje mi znów troszkę miejsca w pokoju i będę musiała zlikwidować chyba stolik.
Na kolacjęę robię placki ziemniaczane bo już chodzą za mną miesiąc.
mój też przestawiam z kąta w kąt,a w przedpokoju to zajmuje tyle miejsca że ojoj
11 maja 2011 20:19 | ID: 520132
ale brzusio mam napiety i bardzo mi sie obnizyl, zby lenka jeszcze dwa tyg wytrzymała. chociaz do 36 tyg. i mala mało sie rusza nawet po slodkim.
11 maja 2011 20:33 | ID: 520165
ale brzusio mam napiety i bardzo mi sie obnizyl, zby lenka jeszcze dwa tyg wytrzymała. chociaz do 36 tyg. i mala mało sie rusza nawet po slodkim.
Jejku kobiety przestańcie sie rozpakowywać jeszce ja przed wami jestem:P
11 maja 2011 20:53 | ID: 520207
ide do wanny, moze mi pomoze bo co wstane to mnie boli w dole brzucha.
11 maja 2011 21:06 | ID: 520247
ale brzusio mam napiety i bardzo mi sie obnizyl, zby lenka jeszcze dwa tyg wytrzymała. chociaz do 36 tyg. i mala mało sie rusza nawet po slodkim.
Jejku kobiety przestańcie sie rozpakowywać jeszce ja przed wami jestem:P
no widzisz nas terminy w ogóle się nie trzymają :D
Dana poleż sobie więcej i odpoczywaj, bo ty ciągle zabiegana jesteś, może czas zwolnić troszeczkę?
wiem ze z dzieckiem w domu nie tak łatwo to zrobić ale jak się trochę po oszczędzasz to nikt nie umrze a za to dzidziuś się uspokoi :)
ja jeszcze obstawiam ze jakaś majówka mnie wyprzedzi :) mam nadzieję że się nie zawiodę
Ania mówią że każde kolejne dziecko idzie łatwiej więc jak ty taki czas miałaś za 1 razem to teraz pobijesz rekordy ;)
Odebraliśmy dziś wóziu dla Nadinki :D śliczny jest tylko zajmuje mi znów troszkę miejsca w pokoju i będę musiała zlikwidować chyba stolik.
Na kolacjęę robię placki ziemniaczane bo już chodzą za mną miesiąc.
super :)
mój też w domciu jak wrócę to zobaczę swoją super brykę :) ale mężuś mówił że jest świetny :)
ale nudyyy... :D teraz po spamuję na forum może czas szybciej zleci :D
11 maja 2011 21:08 | ID: 520254
O jej:(. Oby wyniki wyszły dobre u Twojej siostry Marta. Jak to czasem niektórzy mają ciężko. Ech... Współczuję serdecznie. Pozdrów siostrę, niech będzie dobrej myśli.
Nie beda dobre....
Juz wiem jaka jest opinia lekarza... dzieckko jest barzdo chore...
Ale juz dziś nie chce pisac o tym jutro jak bede w stanie.... bo chyba przez ten stres dziś nie czułam dużo Aanka ruchów i teraz sie martwie o mojego też synka.... ide sie położyc i czekać na kopniaczka bo jak nie to jade do szpitala na Ktg
11 maja 2011 21:20 | ID: 520290
Poleżałam troche w wannie i mi jak na arzie przeszło, zobaczymy co bedzie pozniej. Ale mam nadzieje ze tak jak pisałyscie odpoczynek mi pomoze.
11 maja 2011 21:25 | ID: 520298
Dziewczyny ciągle tu sie coś dzieje masakra, straszycie aż strach na forum wejść.
Ja padnięta jestem i wóziu się u mnie w przedpokoju nie mieści więc jest u Nas w pokoju.
Zrobie sobie jeszcze herbatki i się kładę.
11 maja 2011 21:27 | ID: 520300
no ja moze za duzo pochodziłam i dlatego, albo mała twierdzi ze juz jest taka duza i na tyle ma wszystko rozwiniete ze chce byc juz znami.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.