Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
14 maja 2011 19:50 | ID: 524079
No chciałabym już urodzić, chodzę po schodach, nawet psa dziś goniłam, bo chciał uciec za innym, a tu nic:P.
a masaz piersi, moze to trzeba wyprubowac poczytaj o tym. podobno jak unosi sie rece do góry to wywołac mozna poród. podobno mycie okien pomaga.
14 maja 2011 19:54 | ID: 524082
ja twierdze ze ochraniacz do niczego.
po jowce stewierdze ze ochraniacz do niczego.
eeee tam, ja stwierdzam, że przydatny, na początku dzieciątko lubi mieć taki cichy kącik,a nie otwarta przestrzeń, a później nie wali głowka o szczeble
też mam jeden, może z czasem jakiś drugi kupię, tylko już jakiś tańszy, bo ten od kompletu to drogawy był..
We wtorek podobno pełnia. Ciekawe czy zaczniemy wtedy rodzić. Bo niby to ma wpływ na ciężarne i dużo babek wtedy rodzi...
nie strasz :O, od wtorku mam tydzień czekać jeszcze :O
Tylko, że mi ten ochraniacz poleciła osoba, która ma 3 małych dzieci. Ja baldachimu nie kupowałam, ale uważam,że jeśli ktoś ma bardzo jasny pokój, to taki baldachim stwarza trochę ciemności dziecku. Zresztą każdy według swoich upodobań kupuje.;)
baldachim sbie darowałam, przy pierwszej córce i teraz też, ale to ze względów higienicznych raczej
14 maja 2011 19:54 | ID: 524083
No chciałabym już urodzić, chodzę po schodach, nawet psa dziś goniłam, bo chciał uciec za innym, a tu nic:P.
a masaz piersi, moze to trzeba wyprubowac poczytaj o tym. podobno jak unosi sie rece do góry to wywołac mozna poród. podobno mycie okien pomaga.
Moja mama ze mną w ciąży to nawet ogródek skopała i nic nie dało całe 2 trygodnie byłam przenoszona, zielona się urodziłam, tak się na nasz świat pchałam, że rekami i nogami próbowałam się obronić
14 maja 2011 19:55 | ID: 524084
Ale okna mam pomyte, przed Wielkanocą myłam...:P
No to masaż piersi pozostaje. Mojemu mężowi bardzo się podobają takie sposoby wywoływania porodu:). Mnie też, ale piersi mam trochę drażliwe teraz, więc nie wiem czy to będzie aż takie przyjemne.
14 maja 2011 19:55 | ID: 524085
ja twierdze ze ochraniacz do niczego.
po jowce stewierdze ze ochraniacz do niczego.
eeee tam, ja stwierdzam, że przydatny, na początku dzieciątko lubi mieć taki cichy kącik,a nie otwarta przestrzeń, a później nie wali głowka o szczeble
też mam jeden, może z czasem jakiś drugi kupię, tylko już jakiś tańszy, bo ten od kompletu to drogawy był..
We wtorek podobno pełnia. Ciekawe czy zaczniemy wtedy rodzić. Bo niby to ma wpływ na ciężarne i dużo babek wtedy rodzi...
nie strasz :O, od wtorku mam tydzień czekać jeszcze :O
Tylko, że mi ten ochraniacz poleciła osoba, która ma 3 małych dzieci. Ja baldachimu nie kupowałam, ale uważam,że jeśli ktoś ma bardzo jasny pokój, to taki baldachim stwarza trochę ciemności dziecku. Zresztą każdy według swoich upodobań kupuje.;)
baldachim sbie darowałam, przy pierwszej córce i teraz też, ale to ze względów higienicznych raczej
kazdy kupuje to co mu sie podoba..
ja powiedzialam jak u mnie bylo tylko
14 maja 2011 19:57 | ID: 524086
Ale okna mam pomyte, przed Wielkanocą myłam...:P
No to masaż piersi pozostaje. Mojemu mężowi bardzo się podobają takie sposoby wywoływania porodu:). Mnie też, ale piersi mam trochę drażliwe teraz, więc nie wiem czy to będzie aż takie przyjemne.
dokladnie kazdy kupuje według własnego uznania,
i pisze to co mysli i według własnego uznania.
lepiej sie przekonac na własnej skorze.
14 maja 2011 19:57 | ID: 524087
No chciałabym już urodzić, chodzę po schodach, nawet psa dziś goniłam, bo chciał uciec za innym, a tu nic:P.
a masaz piersi, moze to trzeba wyprubowac poczytaj o tym. podobno jak unosi sie rece do góry to wywołac mozna poród. podobno mycie okien pomaga.
Moja mama ze mną w ciąży to nawet ogródek skopała i nic nie dało całe 2 trygodnie byłam przenoszona, zielona się urodziłam, tak się na nasz świat pchałam, że rekami i nogami próbowałam się obronić
Moja siostra urodziła się 1 dzień po terminie, ja 3 dni po terminie. Więc może predyspozycję do przenoszenia się ma w genach. Chociaż sądząc po Twojej opowieści Aga, to raczej nie, bo Twoja córcia się dużo wcześniej wybiera na ten świat.;)
14 maja 2011 19:59 | ID: 524088
Ale okna mam pomyte, przed Wielkanocą myłam...:P
No to masaż piersi pozostaje. Mojemu mężowi bardzo się podobają takie sposoby wywoływania porodu:). Mnie też, ale piersi mam trochę drażliwe teraz, więc nie wiem czy to będzie aż takie przyjemne.
dokladnie kazdy kupuje według własnego uznania,
i pisze to co mysli i według własnego uznania.
lepiej sie przekonac na własnej skorze.
oj tak kochana dokladnie!!!!! ;)
14 maja 2011 20:00 | ID: 524089
Ale Kochane, przecież ja mam jeszcze aż 2 dni do terminu;P. Może mój synek jest bardzo punktualny i się urodzi w dniu, w którym wypada ten termin? Justynka ma 7 dni a Kasia jeszcze więcej. Więc w sumie nie musimy się jeszcze rozpakowywać w tej chwili.;)
Choć szczerze to bym chciała. Bo zmęczona już jestem tym czekaniem.
14 maja 2011 20:01 | ID: 524090
Ale okna mam pomyte, przed Wielkanocą myłam...:P
No to masaż piersi pozostaje. Mojemu mężowi bardzo się podobają takie sposoby wywoływania porodu:). Mnie też, ale piersi mam trochę drażliwe teraz, więc nie wiem czy to będzie aż takie przyjemne.
to proponuje mezusia przydybic i piekno gre wstepna w postaci pieszczot. czytałam o tym ze wtedy kobiecie to pomaga tylko długie pieszczoty, no a czym zakonczycie to juz według waszego uznania.
14 maja 2011 20:03 | ID: 524091
Ale Kochane, przecież ja mam jeszcze aż 2 dni do terminu;P. Może mój synek jest bardzo punktualny i się urodzi w dniu, w którym wypada ten termin? Justynka ma 7 dni a Kasia jeszcze więcej. Więc w sumie nie musimy się jeszcze rozpakowywać w tej chwili.;)
Choć szczerze to bym chciała. Bo zmęczona już jestem tym czekaniem.
ale podobno chlopaki sa przenoszeni i to dwa tygodnie, zeby nie było ze bedziesz czerwcówka.
14 maja 2011 20:03 | ID: 524092
No raczej się domyślam czym to się skończy:P. Chyba, że wcześniej zacznę rodzić.
14 maja 2011 20:03 | ID: 524093
no chcecie juz rodzic to wam podpowiadamy co robic, zebyscie były juz po.
14 maja 2011 20:03 | ID: 524094
Weszłam sobie Was poczytać dziewuszki.
Pododzonka życzę!!
A o pełni też słyszałam, ale nie ma co brać do siebie takich przesądzików :)
14 maja 2011 20:04 | ID: 524095
W sumie, to im później urodzę, tym dłużej będę w domku. Może się uda, że dopiero wtedy w nowym roku wrócę do pracy.
14 maja 2011 20:05 | ID: 524096
a ja dzisiaj na kolacje mam pizze własnej roboty. mójemu męzowi po biegach sie zachciało i powiedział, że sam wszystko zrobi, wiec ok własnie dochodzi mi zapach z kuchni mniam mniam.
14 maja 2011 20:05 | ID: 524097
A własnie dziewczyny jak byłam tydzień temu na tej akcji "Szczęśliwa mama, szczęśliwe dziecko" to tam położna polecała aspirator do noska dla maleństwa, ale nie frida tylko Marimer w nim sie nic nie wymienia wystarczy tylko umyć, a działa tak samo jak frida. Kosztuje ok 25zł. Ja zamierzam go kupić, gruszję odradzała, dlatego ze mozna łatwo uszkodzić śluzówke dzidzi i trudniej nią oczyścić dobrze nosek. ja chyba zakupie sobie ten Marimer.
właśnie czytałam ostatnio o nim i wydaje mi sie atrakcyjny i cena też niezła
tak tak laski majowe idzcie juz rodzic bo upaly sie szykuja....
wiem ze nie jest fajnie wtedy!!!!!
Rozpakowywać nie chcą się te majówki
majówkom dobrze w wersji 2w1
14 maja 2011 20:06 | ID: 524098
No chciałabym już urodzić, chodzę po schodach, nawet psa dziś goniłam, bo chciał uciec za innym, a tu nic:P.
a masaz piersi, moze to trzeba wyprubowac poczytaj o tym. podobno jak unosi sie rece do góry to wywołac mozna poród. podobno mycie okien pomaga.
Moja mama ze mną w ciąży to nawet ogródek skopała i nic nie dało całe 2 trygodnie byłam przenoszona, zielona się urodziłam, tak się na nasz świat pchałam, że rekami i nogami próbowałam się obronić
Moja siostra urodziła się 1 dzień po terminie, ja 3 dni po terminie. Więc może predyspozycję do przenoszenia się ma w genach. Chociaż sądząc po Twojej opowieści Aga, to raczej nie, bo Twoja córcia się dużo wcześniej wybiera na ten świat.;)
Mnie też 2 tyg przenosiła mama, oj nie nie ja się na taki układ nie godze hehe
14 maja 2011 20:07 | ID: 524099
A własnie dziewczyny jak byłam tydzień temu na tej akcji "Szczęśliwa mama, szczęśliwe dziecko" to tam położna polecała aspirator do noska dla maleństwa, ale nie frida tylko Marimer w nim sie nic nie wymienia wystarczy tylko umyć, a działa tak samo jak frida. Kosztuje ok 25zł. Ja zamierzam go kupić, gruszję odradzała, dlatego ze mozna łatwo uszkodzić śluzówke dzidzi i trudniej nią oczyścić dobrze nosek. ja chyba zakupie sobie ten Marimer.
właśnie czytałam ostatnio o nim i wydaje mi sie atrakcyjny i cena też niezła
tak tak laski majowe idzcie juz rodzic bo upaly sie szykuja....
wiem ze nie jest fajnie wtedy!!!!!
Rozpakowywać nie chcą się te majówki
majówkom dobrze w wersji 2w1
oj widze...
z reszta pamietam jak ja w ciazy bylam....
hehehe
14 maja 2011 20:08 | ID: 524100
Ale okna mam pomyte, przed Wielkanocą myłam...:P
No to masaż piersi pozostaje. Mojemu mężowi bardzo się podobają takie sposoby wywoływania porodu:). Mnie też, ale piersi mam trochę drażliwe teraz, więc nie wiem czy to będzie aż takie przyjemne.
Aniu, to spróbuj plan C - czyli cycki hihihi, ale najlepiej jak poród się sam wywoła naturalnie podobno, no jak sie uda oczywiście, a nie poprzez wysiłek - mycie okien, skakanie po schodach i takie tam
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.