Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
9 maja 2011 12:38 | ID: 516835
no nic lecę dziewczyny
dam znać napewno co dalej.
ech takie nerwy mam że cała chodzę.
no koniecznie dawaj znać, bo my tu przeżywamy na równi z tobą...
9 maja 2011 12:41 | ID: 516841
No mam nadzieje że wszystko bedzie w porządku ivaine-powodzenia!! Ja na jutro mam wizytę u swojego pana doktora-ciekawe ile da mi czasu do porodu!!i do pielęgniarki mam się zgłosić!
jak byłam z Piotrusiem w ciąży to tydzień po terminie sie urodził!!A jakoś wtedy mniejszego stresa mialam jak teraz
9 maja 2011 12:45 | ID: 516851
ja dziś od rana ostro za sprzątanie się zabrałam i mam do was pytanie, bo dziś znów mam skurcze tylko nie bolesne jak wczoraj, ale za to dużo - i napina mi sie bardzo górna czesc brzucha tylko - może za dużo sie napracowałam - macie tak???
teraz trochę odpoczywam i lody zajadam, zaraz drugą turę prania wywiesze - wreszcie pogoda dopisuje i ładnie schnie
ja materaca nie mam jeszcze - nie chce mi sie jechać ze sklepu odebrac - może jutro odbiore..:/
a w sumie to już zmeczona jestem, a miałam jeszcze coś porobić, jakoś z sił opadłam...:(
9 maja 2011 12:46 | ID: 516855
No mam nadzieje że wszystko bedzie w porządku ivaine-powodzenia!! Ja na jutro mam wizytę u swojego pana doktora-ciekawe ile da mi czasu do porodu!!i do pielęgniarki mam się zgłosić!
jak byłam z Piotrusiem w ciąży to tydzień po terminie sie urodził!!A jakoś wtedy mniejszego stresa mialam jak teraz
ja im bliżej tym wiekszego stresa zaczynam mieć
9 maja 2011 12:48 | ID: 516859
to ze zmęczenia tu wyżej ci sie napina-ja wystarczy że poodkurzam w domu i mam dość a co dopiero zmywanie,pranie,gotowanie itp itd...no po takim wysiłku to trzeba poleżeć:)
9 maja 2011 12:48 | ID: 516860
znowu uciekam, niestety nadal bez kompa jestem i wchodzę tu na raty
do później
9 maja 2011 13:28 | ID: 516930
Mnie się też napina najabrdziej jak wstaje z łóżka albo jak się poschylam, ale skurczy od tamtego czasu brak, ech a tak bym chciała żeby mała sama chciała wyjść i mneij więcej w terminie. Ja też wstawiłam pranko pościeli swej zaraz idę wywieszać. U mnie też cieplusio. Pije sobie herbatkę teraz i za jakiś obiad też się trzba zabrać,
9 maja 2011 13:34 | ID: 516943
No dziadek zupę ugotował na obiad to będę musiała zaraz synka nakarmić-ten to by tylko zupy jadł:):) a potem jakiś spacerek po obiadku:)
W takim razie znikam na trochę-potem tu zajżę:)
9 maja 2011 13:35 | ID: 516945
U mnie goraco..... ide pranie zrbić:) Marta czekamy z niecierpliwościa na wiadomość i 3maj sie ....
A ja mam wrazenie ze mi znów opadł brzuszek ale nie nakrecam sie bo to róznie bywa....
9 maja 2011 14:29 | ID: 517015
Mnie też się napina co jakiś czas bezboleśnie. Znaczy wczoraj się tak napinał.
Dziś cisza i spokój. Na KTG wszystko OK, wyniki krwi też OK. Pan doktor powiedział, że teraz tylko już do porodu mam się zgłosić do szpitala :). A w kolejce spotkałam babki - jedna 9 dni po terminie, druga 6 dni po terminie...Więc kto wie ile jeszcze przede mną.
9 maja 2011 14:38 | ID: 517028
Ivaine - mam nadzieję, że wszystko będzie ok:)! Jesteśmy z Tobą!:)
9 maja 2011 15:49 | ID: 517114
Ivaine - mam nadzieję, że wszystko będzie ok:)! Jesteśmy z Tobą!:)
Tak , odezwij się do nas;-) A ja dziś odebrałam wypis ze szpitala i dowiedziałam się z niego, że grozi mi poród przedwczesny...właściwie to wiem, że mam się pilnować, w środę do doktora mojego mam, ciekawe, co on powie
9 maja 2011 15:53 | ID: 517123
o patrzę ze mamy coś wspólnego:)
9 maja 2011 15:55 | ID: 517129
9 maja 2011 15:55 | ID: 517131
Z tymi wypisami to róznie bywa, ja jak byłam na zywkłych badaniach to mi napisali że poród przedwczesny zagrażający że z tego powodu byłam w szpitalu, bo inaczej by kasy nei dostali ;/
Mnie troszkę brzuś boli ale u góry chyba od schylania się idę się położyć mam nadzieje, że przejdzie
9 maja 2011 16:10 | ID: 517157
Witajcie. Kurcze nie było mnie tutaj od wczoraj i takie rzeczy zdarzyły się wydarzyć. Biedna Ivaine. Ta musi mieć teraz stres. Ja mam termin tak samo jak ona i chyba bym padła z nerwów w takiej sytuacji. Rownież trzymam kciuki.
U mnie dzisiaj słonko świeci na całego i az się chce żyć. Od samego rana leci mi krew z nosa. Chyba już 10 razy. Pewnie znowu mi płytki spadły
9 maja 2011 16:15 | ID: 517166
Z tymi wypisami to róznie bywa, ja jak byłam na zywkłych badaniach to mi napisali że poród przedwczesny zagrażający że z tego powodu byłam w szpitalu, bo inaczej by kasy nei dostali ;/
Mnie troszkę brzuś boli ale u góry chyba od schylania się idę się położyć mam nadzieje, że przejdzie
No i napisali, że dostawałam magnez...
9 maja 2011 16:25 | ID: 517174
o patrzę ze mamy coś wspólnego:)
No dużo nawet;)
Obie Anie, obie mamy Pawłów, za 7 dni termin porodu. Tylko, że chyba jesteś młodsza i masz jeszcze jedno dziecko;).
9 maja 2011 16:57 | ID: 517226
mój rocznik to 78
a no mam Piotrusia rozrabiakę:)
widziałam że z Bydgoszczy jesteś -nawet mam tam jakąś rodzinę:)
w sumie to ja mam pierwszy termin na 13 ale tu mi wyliczyło później-mam nadzieję że nie urodze w piatek 13 heh:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.