Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
8 maja 2011 20:39 | ID: 516083
Idę dziewczyny myć się i spać, bo jutro na 7 na badania...:/
A jeszcze mam masaż łydek zamówiony u męża i muszę korzystać, póki się nie rozmyślił:P. Obejrzymy coś pewnie jeszcze.
Dobrej nocki Wam życzę!!
Do juterka:)!
8 maja 2011 20:40 | ID: 516086
Nawet jeżeli ktoś nas rozpozna to co z tego. Przecież nie rozmawiamy o niczym innym jak o życiu.
8 maja 2011 20:41 | ID: 516087
teraz przyszła moja kolej straszenia.... bo mam wrażenie że mi wody odeszły
poszłam na kibelek zrobiłam siusiu i jak wstawałam to mi pociekło coś i było tego dosyć sporo i zdążyłam papierem złapać i obadać... ale sisiu to nie było nie pachniało jak mocz, wcale nie pachniało i do tego strasznie cieple było to co wyciekło.
i kur*** nie wiem co zrobić bo z Justyną było tego więcej ale nei maiłam za duzo zcasu by analizować.
poczekam jeszcze może jeszcze pocieknie coś... założyłam podkład i czekam i się stresuje bo to dużooo za wcześniej.
Marta a tobie jak pociekło to było cieplejsze? bo tą temperaturą się zasugerowałam że to mogą być wody...
8 maja 2011 20:43 | ID: 516090
8 maja 2011 20:44 | ID: 516092
teraz przyszła moja kolej straszenia.... bo mam wrażenie że mi wody odeszły
poszłam na kibelek zrobiłam siusiu i jak wstawałam to mi pociekło coś i było tego dosyć sporo i zdążyłam papierem złapać i obadać... ale sisiu to nie było nie pachniało jak mocz, wcale nie pachniało i do tego strasznie cieple było to co wyciekło.
i kur*** nie wiem co zrobić bo z Justyną było tego więcej ale nei maiłam za duzo zcasu by analizować.
poczekam jeszcze może jeszcze pocieknie coś... założyłam podkład i czekam i się stresuje bo to dużooo za wcześniej.
Marta a tobie jak pociekło to było cieplejsze? bo tą temperaturą się zasugerowałam że to mogą być wody...
Oj...
Ja bym też jeszcze poczekała. Ale zawsze lepiej poradzić się lekarza/położnej. Może masz kogoś takiego "pod telefonem"?
8 maja 2011 20:44 | ID: 516093
Idę dziewczyny myć się i spać, bo jutro na 7 na badania...:/
A jeszcze mam masaż łydek zamówiony u męża i muszę korzystać, póki się nie rozmyślił:P. Obejrzymy coś pewnie jeszcze.
Dobrej nocki Wam życzę!!
Do juterka:)!
Dobranoc
8 maja 2011 20:45 | ID: 516095
Nawet jeżeli ktoś nas rozpozna to co z tego. Przecież nie rozmawiamy o niczym innym jak o życiu.
Racja rozmawiamy o zyciu
8 maja 2011 20:45 | ID: 516096
Jeszcze jednak tu zajrzę tuż przed snem, żeby zobaczyć co z Martą - Ivaine... Bo się aż zestresowałam.
8 maja 2011 20:47 | ID: 516098
teraz przyszła moja kolej straszenia.... bo mam wrażenie że mi wody odeszły
poszłam na kibelek zrobiłam siusiu i jak wstawałam to mi pociekło coś i było tego dosyć sporo i zdążyłam papierem złapać i obadać... ale sisiu to nie było nie pachniało jak mocz, wcale nie pachniało i do tego strasznie cieple było to co wyciekło.
i kur*** nie wiem co zrobić bo z Justyną było tego więcej ale nei maiłam za duzo zcasu by analizować.
poczekam jeszcze może jeszcze pocieknie coś... założyłam podkład i czekam i się stresuje bo to dużooo za wcześniej.
Marta a tobie jak pociekło to było cieplejsze? bo tą temperaturą się zasugerowałam że to mogą być wody...
Oj kurcze !!!!! Ja osobiscie nie mam pojecia bo to wszystko dopiero przrdemna. Ale moze jeszcze poczekaj lub zadzwon do poloznej
8 maja 2011 20:51 | ID: 516103
teraz przyszła moja kolej straszenia.... bo mam wrażenie że mi wody odeszły
poszłam na kibelek zrobiłam siusiu i jak wstawałam to mi pociekło coś i było tego dosyć sporo i zdążyłam papierem złapać i obadać... ale sisiu to nie było nie pachniało jak mocz, wcale nie pachniało i do tego strasznie cieple było to co wyciekło.
i kur*** nie wiem co zrobić bo z Justyną było tego więcej ale nei maiłam za duzo zcasu by analizować.
poczekam jeszcze może jeszcze pocieknie coś... założyłam podkład i czekam i się stresuje bo to dużooo za wcześniej.
Marta a tobie jak pociekło to było cieplejsze? bo tą temperaturą się zasugerowałam że to mogą być wody...
Chyba własnie nie ....
Ale wody sa ciepłe to wiem...
Jejku Marta nie wiem lepiej może zadzwońd o ginka
8 maja 2011 20:53 | ID: 516107
teraz przyszła moja kolej straszenia.... bo mam wrażenie że mi wody odeszły
poszłam na kibelek zrobiłam siusiu i jak wstawałam to mi pociekło coś i było tego dosyć sporo i zdążyłam papierem złapać i obadać... ale sisiu to nie było nie pachniało jak mocz, wcale nie pachniało i do tego strasznie cieple było to co wyciekło.
i kur*** nie wiem co zrobić bo z Justyną było tego więcej ale nei maiłam za duzo zcasu by analizować.
poczekam jeszcze może jeszcze pocieknie coś... założyłam podkład i czekam i się stresuje bo to dużooo za wcześniej.
Marta a tobie jak pociekło to było cieplejsze? bo tą temperaturą się zasugerowałam że to mogą być wody...
jejku troszke jeszce za wczesnie.... oby jeszce poczekał dzidziuś
8 maja 2011 20:54 | ID: 516111
Ja juz padam dziewczyny na pyszczek, więc się kłąde ale jak trochę odpoczne to może jeszcze uda mi sie wejść i zobaczyć co Z Martą? Najlepiej nie panikować choć to łatwp mówić, ale jak się czuje że coś jest nie tak to też bym dzwoniła do lekarza albo położnej, albo po prostu jechała do szpitala.
8 maja 2011 20:55 | ID: 516114
teraz przyszła moja kolej straszenia.... bo mam wrażenie że mi wody odeszły
poszłam na kibelek zrobiłam siusiu i jak wstawałam to mi pociekło coś i było tego dosyć sporo i zdążyłam papierem złapać i obadać... ale sisiu to nie było nie pachniało jak mocz, wcale nie pachniało i do tego strasznie cieple było to co wyciekło.
i kur*** nie wiem co zrobić bo z Justyną było tego więcej ale nei maiłam za duzo zcasu by analizować.
poczekam jeszcze może jeszcze pocieknie coś... założyłam podkład i czekam i się stresuje bo to dużooo za wcześniej.
Marta a tobie jak pociekło to było cieplejsze? bo tą temperaturą się zasugerowałam że to mogą być wody...
Chyba własnie nie ....
Ale wody sa ciepłe to wiem...
Jejku Marta nie wiem lepiej może zadzwońd o ginka
Albo nawet zadzwoń na pogotowie i się zapytaj?
8 maja 2011 21:01 | ID: 516131
Jauciekam babeczki bo mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia na ich przybycie. Trzymajcie sie do terminow. I do poklikania bede zagladac jak tylko bede moga. BUZIAKI
8 maja 2011 21:01 | ID: 516132
Bo kurcze własnie wody a ciepłe ale siuśki tez sa ciepłe i dlatego ja do końca nie wiem co mi wtedy pociekło;/
8 maja 2011 21:04 | ID: 516136
dzwoniłam do położnej i powiedziała żebym poczekała godzinę i jak podkład będzie mokry to do szpitala bo to będa wody. i kazała mi się poruszać bo przy ruchu powinno wszystko polecieć, więc idę umyć podłogę i się odezwę...
a grzecznie sobie spałam i wstałam tylko siku...
no staram się nie panikować bo powiedziałam mężowi i siedzi w ogródku i pali jednego za drugim...
wiec moja panika nie jest już potrzebna
8 maja 2011 21:06 | ID: 516139
Bo kurcze własnie wody a ciepłe ale siuśki tez sa ciepłe i dlatego ja do końca nie wiem co mi wtedy pociekło;/
było dużo cieplejsze bo chwilkę wcześniej siusiałam i było porównanie...
no nic pokręcę się i zobaczymy ;/
8 maja 2011 21:09 | ID: 516144
Bo kurcze własnie wody a ciepłe ale siuśki tez sa ciepłe i dlatego ja do końca nie wiem co mi wtedy pociekło;/
było dużo cieplejsze bo chwilkę wcześniej siusiałam i było porównanie...
no nic pokręcę się i zobaczymy ;/
ok tylko napisz bo bedziemy sie denerwować:)
8 maja 2011 21:09 | ID: 516145
dzwoniłam do położnej i powiedziała żebym poczekała godzinę i jak podkład będzie mokry to do szpitala bo to będa wody. i kazała mi się poruszać bo przy ruchu powinno wszystko polecieć, więc idę umyć podłogę i się odezwę...
a grzecznie sobie spałam i wstałam tylko siku...
no staram się nie panikować bo powiedziałam mężowi i siedzi w ogródku i pali jednego za drugim...
wiec moja panika nie jest już potrzebna
Ja tu będę cierpliwie czekać i patrzeć co piszesz... Kurcze mi tyle zostało do terminu co i Tobie
8 maja 2011 21:14 | ID: 516153
siemka
Boże jak sie rozpisałyscie i tyle sie dzieje. Ja wróciłam od brata z urodzin. Julka sie tak wychasała na wiosce, że zdązylismy ja wykapac i zasneła w ciagu 3 minut.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.