Opublikowany przez: Paulina22 2014-04-02 16:11:39
Protestujący w Sejmie rodzice domagają się m.in. natychmiastowej podwyżki świadczenia pielęgnacyjnego, a także uzawodowienia opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem. Rodzice zapowiedzieli, że nie odejdą z Sejmu, dopóki premier, nie spełni ich postulatów. Świadczenie pielęgnacyjne a działania rządu - czytaj dalej!
Nie można nie zauważyć, że świadczenia w ciągu pięciu lat sukcesywnie rosły (pierwsza stawka: 420 zł, druga: 520 zł, trzecia: 620 zł). Jednakże te zmiany w świadczeniach są wynikiem ponawianych prostestów, a nie wspaniałomyślności posłów.
Obecnie mamy taki podział wypłacania świadczeń:
Obecnie rodzinom z dziećmi niepełnosprawnymi, które są uprawnione do świadczenia pielęgnacyjnego, rząd wypłaca 620 zł plus rządowy program, czyli dodatek do świadczenia w kwocie 200 zł.
Świadczenie dla podopiecznego wynosi nadal 153 zł.
Po rozmowie z rodzicami (w marcu) premier powiedział, że dojście do płacy minimalnej nastąpi do 2016 roku. Natomiast będzie możliwe wypłacanie od maja br. 1000 zł rodzicom, którzy zrezygnowali z pracy, aby opiekować się niepełnosprawnymi dziećmi.
Rodziny osób niepełnosprawnych nie zgadzają się na propozycję premiera. Mają też pewne zastrzeżenia:
Ważną kwestią jest też to jakie pułapki są związane z podnoszeniem świadczeń. Istnieje ryzyko przekraczania progów dochodowych, koserwowania intensywnej opieki domowej. Kwestia świadczenia dla podopiecznego, czy opiekuna? Jeśli bierzemy pod uwagę to, że rodzice rezygnują z pracy lub jej nie podejmują na rzecz opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem to oczywistym jest, że państwo powinno wspomagać dziecko i rodzica, który sprawuje taką opiekę.
Wcześniej było wspomniane, że rodzice dzieci niepełnosprawnych chcą uzawodowienia swojej opieki. Ale czy to dobry pomysł?
To nie musi być jedyna alternatywa dla rodzin, które tak naprawdę potrzebują stworzenia przez rząd całego systemu, w którym konieczność rezygnacji z pracy i intensywnego oddania się opiece byłyby ograniczone do poszczególnych przypadków, ale obecność dziecka niepełnosprawnego nie oznaczałaby konieczności wycofania się z pracy.
Przyznanie pomocy dla dziecka niepełnosprawnego nie powinno być zależne od tego, czy rodzic pracuje, czy nie.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.