Cześć kobitki:)))
Gdzie Wy się podziewacie? A gdzie JA?hehePobijam wątek, bo spadłyśmy na 2 stronkęTo straszne po prostu, i miałam rację, że zaczęłam podawać mojej Natalci koperek,
Byłam dziś u położnych, zważyły moją małą, okazało się, że przybyła 0,5 kg w tydzień- ciut z deka za dużo, położne powiedziały, że nie może być tak, że ona co godzinę wisi na cycku, muszę jej regulować karmienia
I to chyba nie jest kolka, bo ona po prostu za dużo miała cyca, bo che i chce i chce I się przejada, później brzusiu ją boli, a jak łapczywie łapie pierś, to łyka powietrze i problem z gazami jest.
Teraz jak moja dziewczynka zje i chce za godzinkę znów jeść- daję jej herbatkę z koperku do picia lub rumianek- choć na rumianek się krzywi, bo on troszke gorzkawy- no nie dziwię się
potrafi wypić jakieś 70 ml- czyli jednak chce pić, zrobiłam dziś tak wieczorem- po prostu raj dla piersi- już nie wisi 3 godziny non stop po kąpieli- tylko dojada, bo przed kąpiela z godzinkę się naje