Mamusie majowo- czerwcowe:) - Forum

Moja się już strasznie rozpycha, a to w żebra dostane, a to zaraz w pęcherz, akrobacie wyprawia w brzuszku :) a mamusia oczywiście zadowolona, choć czasami nie może spać przez pół nocy :) W sumie już 7 miesiąc u mnie w środe umówiłam się z koleżanką na zakupy ubranek dla mojej dzidzi :) tylko muszę wziąść ze sobą liste bo pewnie bym kupiła połowe zbednych rzeczy tylko dlatego że są takie śliczne, sama się zastanawiam jak ja tego dokonałam że wcześniej nic nie kupiłam, ale to pewnie przez te przesądy i gadanie wrrr a ja wolałam chuchać na zimne ale teraz już nikt i nic mi nie odbierze przyjemności zakupków dla mojej niuniusi, jak jej wczoraj mówiłam że idziemy na zakupy i wymieniałam co jej kupimy to bardzo się pobudziła i kopała jak mały karateka :)

Dziś będę miała wypis ciekawa jestemco tam napisali. 7 wizyta kontrolna, teraz pewnie będę miała cały czas co dwa tygodnie, przynajmniej czytałam tak że od 7 miesiąca częściej się chodzi.

Idź i kupuj, nie odmawiaj sobie i dzidzi

Ja musiałabym się przejść po listę wyprawki do szpitala:-)

u mnie maluch o 2 dni jakoś mało ruchliwy:P śpioch jeden widać że facet leń:P zjadam własnie czekodaldę może sie obudzi:)

Ja juz od szpitala mam spakpowana torbe:) z ubrankami dla Alanka:)

Justynko no muisz pokupować :) bo to już czassssss najwyższy he he:) i dokładnie spisz co potrzebujesz :) bo jak ja poszłam na poczatku ciazy to brałam co mi sie podobało a przy kasie przezyłam szok:P

Za każdym razem jak sobie kichne lub zaczne kaszleć to maluch kopie, chyba chce mi powiedzie żebym tak się nie trzęsła

Marta masz racje. Trzeba już się ruszyć i uderzyć na zakupy. Ja też się wybieram w najbliższym czasie.
A jak wogóle się czujesz?

No liste już mam od ponad miesiąca zrobioną jeszcze ją dziś przejrze dokładnie, do szpitala też wiem co potrzeba. No muszę, bo jeszcze to wszystko wyprać i wyprasować to troszke mi zejdzie.

A tak wogóle jakie macie plany na dzień kobiet?

A dziekuje dziś jest ok ale sobota i niedziela była tragiczna miałam czesto skurcze brzuch starsznie mi twardniał wiec leżałam plackiem:/

Mam nadzije ze nie bede musiała isć wczesniej do lekarza:(

Leżenie w domu i lekarz:/

Ja chciałabym iść do kina albo na kolację

Ja nie mam planów również, zawsze chodziłam z koleżankami gdzieś do Pubu, ale teraz pewnie będę siedzieć w domu, no albo u babci jak wreszcie zaczniemy remont hehe, a 7 wizyta u lekarza.

A już 3 marca TŁUSTY CZWARTEK jest, babcia upiecze pączki z różą i faworki (chrust) rety ale się z moją niunią najemy :D

ja już sie też paczków nie moge doczekać mniammmmmm ja tez zjem z róża:)

Zapomnialam że to już w ten czwartek. Ja również uwielbiam pączki. Mniam

cześć dziewczyny :)

kurcze takiego pięknego posta napisałam a mnie wylogowało i nie zapisało co wypisałam ;/

muszę się powtarzać :)

zakupy dla maluszka już prawie skończyłam :) też z listą bo przy Justynie nakupowałam tyle że po 3 miesiącach oddałam kilka worków ciuchów a większość z nich nie używana. tym razem mam więcej rozsądku :D

torbę do szpitala też mam spakowaną częściowo bo mężuś pakował w sobotę i trochę muszę ją jeszcze ulepszyć :) mam nadzieje że już jej nie użyję przed czasem :)

dzisiaj już też lepiej się czuję ale brzuch boli, ale będzie dobrze :)  poobijam się kilka dni i przejdzie :)

miłego dnia

A my mamy problem a naszym psiunią- cały jest skołtuniony- czesanie nic nie daje, taka rasa w wieku 10 miesięcy zmienia "upierzenie" i musimy przetrwać- i tak już go ostrzygłam- ale co z tego w miejsce satrych kołtunów wyrastają nowe- już myślałam żeby go ostrzyc maszynką, ale w zimęto mu zimno będzie

Uważaj na siebie Ivaine

Ja się z rana taka pobudzona czułam , ze postanowiłam zrobić generalne porządki w łazience, mąż mi powystawiał graty i sprzątałam, teraz ledwo dyszę choć starałam sie robić pomału, ale już chyba do porodu sama tego więcej nie zrobię 

Moje maleństwo też sie nieźle rozpycha w brzuszku, ale jest tobarzdo przyjemnie

Mam mieć dziś jakąś niespodzianke, mąż, a głównie córcia mi szykuje, bo kochane moje, mam dziś urodzinki ciekawe co ona wymyśliła, mam wyjsc po południu do mamy, albo sie zamknąć w pokoju,  już nie mogę sie doczekać hihih