ahh te dzieci Ahh te dzieci. Pożeracze czasu wolnego, energi, pieniędzy, ale mimo wszystko tak je kochamy. Czasami wracam z pracy, a mam ciężką pracę bo zajmuję się dystrybucją paliw stałych takich jak np
postanowienie Muszę się w koncu zebrac i twardo ustalić gdzie spi moje dziecko....jestem strasznie zmeczona wciąż nieprzespanymi nocami, czasami cale dnie po prostu się słaniam...postanowilismy w nocy robic tak ja spie a Marcin podaje mi malego na karmienie i odklada go do lozeczka...super tylko do tej...