Strach przed nieznanym-czy będę dobrym rodzicem?Kategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 5, liczba wizyt: 27667 |
Nadesłane przez: madalenadelamur 06-04-2011 13:38
Dzisiaj o godzinie 12:55 minął miesiąc od czasu kiedy Oliwierek jest z nami.Jak minął ten miesiąc dla mnie,męża i Oliwierka?Otóż miesiąc ten można nazwać "zapoznawczym" bo tak naprawdę nie do końcazawsze wiadomo dlaczego Oliwierek płacze...Ten miesiąc dał nam do zrozumienia,że ten mały człowieczek potrzebuje wiele miłości,przytulenia,rozmów,zabawy.Chociażbardzo dużo czasu spędza śpiąc kładę się obok niego i podziwiam jak bardzo pięknego mamy synka.Nie raz ze łzą w oku wspominam czas porodu,że czas tak szybko leci,że mamy obok siebie cząstkę naszej MIŁOŚCI.Bardzo często uśmiecha się we śnie dla mnie to wspaniały widok.Lubi kiedy całuje się go w usteczka zaraz zwija je w "rybkę" tak jakby sygnaliziwał,żepodoba mu się kiedy Mamusia czy Tatuś całują syneczka w usteczka.Polubił też kiedy to jedne z rodziców całuje jego rączki.Pierwsze trzy tygodnie były bardzo spokojne.Teraz zmieniło się troszkę.Oliwierek jest bardziej wymagający częściej płacze,częściej się budzi.Najważniejsze,że jest zdrowy,że ma obok siebie gromadę Kochających go ludzi-Rodziców,Babcie,Dziadków,ciocie,wójków,znajomych...