Nasze "Nas Troje"Kategorie: Rozwój, Rodzicielstwo, Praca i kariera Liczba wpisów: 397, liczba wizyt: 1326516 |
Nadesłane przez: Isabelle 25-12-2010 18:37
Rodzinka była u nas. Zjedliśmy wspólny obiad a potem kawkę wypiliśmy:) Było sympatycznie i wesoło:) Tak mało jest obecnie takich okoliczności do spotkań, że aż żal... Bo co po nas zostanie...Ja bym chciała żeby pamięć o mnie została na długie lata. A pamięc trzeba pielęgnować jeszcze za życia by potem o nas mówiono przy okazji takich spotkań:)
Trzy tygodnie temu na imieninach mojej mamy piłam czerwone wino z moją ponad osiemdziesięcio letnią ciocią. Opowiadała zabawne anegdoty i wiem, że zapamiętam to spotkanie na długo. Chyba prawdą jest, że żyjemy pamięcią naszych bliskich...
Dzieciaki szczęśliwe. My w tym roku nie robiliśmy prezentów..z uwagi na nasze uwarunkowania finansowe. Mam nadzieję, że w przyszłym roku już się to unormuje i znów będziemy się cieszyć możliwością uszczęśliwiania innych... Obydwoje z Centem lubimy wybierać prezenty dla naszych bliskich. W tym roku wyjątek prezentowy dotyczył tylko Michałka:)
Obecnie w wieczornej ciszy popijam swoje ulubione martini i staram się jeszcze nie myśleć o ostatnim tygodniu tego roku. Bo podsumowania i mijający czas zawsze wywołują u mnie melancholię...
Więc...na pohybel...:))))
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p7007,Blog.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b87-1,Nasze-Nas-Troje.html