On,Ona i dzieciakiKategorie: Żyj chwilą, Rodzicielstwo Liczba wpisów: 108, liczba wizyt: 254636 |
Nadesłane przez: malenstwo_1986 11-10-2011 14:14
Ostatnio brakuje mi czasu, chodze niewyspana, walcze ze stresem i magisterka a jeszcze pogoda dostraja mnie jakos tak dolujaco...Roksana po 2 tygodniach przeziebienia rozlozyla sie na zapalenie oskrzeli tylko - to i tak postep w leczeniu bo 2 lata temu bysmy jechali z nia juz do szpitala a dzis choroba rozwija sie dluzej i nie schodzi juz tak szybko na pluca...mam skierowanie do pulmonologa tylko trzeba pojechac sie wyznaczyc tylko kiedy? - M. ciagle zalatany ja tez w biegu bo walcze z magisterka a w zasadzie z tym zeby przedluzyc mozliwosc skladania pracy w dalszym terminie i zeby moj stary i upierdliwy promotor ja zaakceptowal jak to powiedzial mi ostatnio "sama sobie jest pani winna tej sytuacji" myslalam ze go udusze, rece mi opadly, przeciez to moja wina ze urlopy byly do polowy wrzesnia, moja wina jest rowniez to, ze pani u ktorej bylam na seminarium nie zalatwila by docelowo ktos inny byl moim promotorem jeden wielki bajzel na kolkach, zeby nie powiedziec gorzej...caly czas walcze ale w moim stanie, nieprzespanych nocach bo ktorys z kolei raz poprawiam te prace moje nerwy i moje sa coraz slabsze - latwo wybucham zloscia, za chwile placze, po czym mam etap totalnej bezradnosci i obojetnosci na to co ma byc - masakra ja tylko bym chciala aby to nieldugo sie zakonczylo...bo przez ta prace magisterska glownie na wszystko brakuje mi czasu:(...
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p11649,Blog.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b511-1,OnOna-i-dzieciaki.html