Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
26 marca 2017 23:00 | ID: 1371152
Ja jak na niedziele sporo popracowalam, ale tez i odpoczywalam, ufarbowalam sobie wlosy na zloty blond i na bol kregoslupa wlaczylam sobie taka mate masujaca i sie relaksowalam, maz niestety sam poszedl na spacer bo ja niestety musialam sie przygotowac na jutro na spotkanie w biurze, w piatek dzwonila sekretarka ze szef chce mnie widziec, nic juz nie rozumiem jak zanosilam papiery w czwartek to nie chcial ze mna gadac. Dom wariatow jak nic, tacy sa ci potomkowie corsykanscy pomieszanie wlosko-francuskie, to takie pomieszanie z poplataniem, nieprzewidywalna mieszanka wybuchowa.
Jak to mowi madre przyslowie ,, nie probuj zrozumiec wariata, bo sprowadzi cie do swojego poziomu i bedzie udowadnial swoje racje,,
Wiec nie wiem, czy spotkanie bedzie pozytywne, czy znowu wroce wkurzona, bo to tyko jakis chaczyk jak mnie wyrolowac.
Jutro bede trzymac kciuki, aby wszystko poszlo po Twojej mysli!!!!
Dzieki, za dobre serduszko.
27 marca 2017 04:47 | ID: 1371184
Mardinko głowa do góry, będzie dobrze, musi być - grunt to pozytywne myślenie...
27 marca 2017 04:49 | ID: 1371185
Nie spałam jeszcze a przed chwilą pożegnałam mężusia, pojechał na 2 tygodnie w delegację prawie 300km od domku... ojjj smutno mi będzie bez niego...
27 marca 2017 05:10 | ID: 1371192
Nie spałam jeszcze a przed chwilą pożegnałam mężusia, pojechał na 2 tygodnie w delegację prawie 300km od domku... ojjj smutno mi będzie bez niego...
Ja spałam do 3. A tu zaraz wstawać trzeba.
Szybko zleca te dwa tygodnie.
27 marca 2017 05:20 | ID: 1371199
Nie spałam jeszcze a przed chwilą pożegnałam mężusia, pojechał na 2 tygodnie w delegację prawie 300km od domku... ojjj smutno mi będzie bez niego...
Ja spałam do 3. A tu zaraz wstawać trzeba.
Szybko zleca te dwa tygodnie.
Mam nadzieję... WITAJ RENIU !!!
27 marca 2017 05:22 | ID: 1371201
Nie spałam jeszcze a przed chwilą pożegnałam mężusia, pojechał na 2 tygodnie w delegację prawie 300km od domku... ojjj smutno mi będzie bez niego...
Ja spałam do 3. A tu zaraz wstawać trzeba.
Szybko zleca te dwa tygodnie.
Mam nadzieję... WITAJ RENIU !!!
Dzień dobry:)
27 marca 2017 06:34 | ID: 1371227
Nie spałam jeszcze a przed chwilą pożegnałam mężusia, pojechał na 2 tygodnie w delegację prawie 300km od domku... ojjj smutno mi będzie bez niego...
Grazynko czas minie szybko. Trzymaj sie kochana!
27 marca 2017 06:35 | ID: 1371229
Ja juz od rana mysle, co tu na obiad zrobic...
27 marca 2017 06:42 | ID: 1371235
Nie spałam jeszcze a przed chwilą pożegnałam mężusia, pojechał na 2 tygodnie w delegację prawie 300km od domku... ojjj smutno mi będzie bez niego...
Grazynko czas minie szybko. Trzymaj sie kochana!
DZIĘKI ŻANETKO..., z WAMI będzie lżej...
27 marca 2017 06:45 | ID: 1371237
Nie spałam jeszcze a przed chwilą pożegnałam mężusia, pojechał na 2 tygodnie w delegację prawie 300km od domku... ojjj smutno mi będzie bez niego...
Grazynko czas minie szybko. Trzymaj sie kochana!
DZIĘKI ŻANETKO..., z WAMI będzie lżej...
Pewnie, czas z nami szybko mija!
27 marca 2017 06:46 | ID: 1371238
Musze sie brac za sniadanko i budze mlodego. Mati dzis wolne ma.
27 marca 2017 06:51 | ID: 1371239
Musze sie brac za sniadanko i budze mlodego. Mati dzis wolne ma.
Smacznego śniadanka Wam życzę...
27 marca 2017 06:59 | ID: 1371243
Musze sie brac za sniadanko i budze mlodego. Mati dzis wolne ma.
Smacznego śniadanka Wam życzę...
Dzieki! Zmykam brac sie za robote. Milego poniedzialku!
27 marca 2017 07:04 | ID: 1371245
Musze sie brac za sniadanko i budze mlodego. Mati dzis wolne ma.
Smacznego śniadanka Wam życzę...
Dzieki! Zmykam brac sie za robote. Milego poniedzialku!
I Tobie również...
27 marca 2017 07:27 | ID: 1371248
Sniadanko mlody zjadl. Bedziemy sie do szkoly zbierac niedlugo. Mam dzis w planie ciut w domu porobic..
27 marca 2017 09:52 | ID: 1371276
Witam w nowym tygodniu i zarazem ostatnim marca :) My juz po śniadaniu, łóżko zascielone, pranie wstawione, mysle co na obiad.
27 marca 2017 09:57 | ID: 1371281
Witam w nowym tygodniu i zarazem ostatnim marca :) My juz po śniadaniu, łóżko zascielone, pranie wstawione, mysle co na obiad.
Hejka:) U mnie obiadek już się kończy robić:)
27 marca 2017 13:23 | ID: 1371382
Niezłą rundkę rowerem zrobiłam. Teraz obiad kończę.
Niewiadomo jak się ubrać na rower,żeby się nie zgrzac i żeby nie przewialo.
27 marca 2017 13:35 | ID: 1371385
Niezłą rundkę rowerem zrobiłam. Teraz obiad kończę.
Niewiadomo jak się ubrać na rower,żeby się nie zgrzac i żeby nie przewialo.
Ja chodziłam po mieście, to gorąco mi było. Jak rozpięłam kurtke to przewiewa człowieka...
27 marca 2017 13:39 | ID: 1371388
Zmyykam po młodego,zaraz lekcje konczy;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.