Czasami rodzice kąpią się razem z dzieckiem. Jak uważacie do jakiego wieku jest to normalne, a kiedy nie powinno już się tego robić?
2 marca 2011 09:17 | ID: 435578
Nigdy tego nie robiłam i nie będę robić.
Mam negatywne odczucia w tej kwestii...chyba z domu to wyniosłam.
2 marca 2011 09:34 | ID: 435596
My nigdy nie kąpaliśmy się razem. A do kiedy można? nie potrafię okreśłić dokłądnie wieku ale po Karolinie mogę powedzieć że zaczęła się interesować tym co ma tata w wieku około dwóch lat.
2 marca 2011 09:37 | ID: 435600
a dlaczego Aniu? jak dzieciaczek jest mały i przestawia sie go z małej wanienki na normalną, to się boi - przynajmniej Szymek sie bał , dlatego pierwsze kąpiele były z tatą, jak się oswoił to sam tatę wypchnął z wanny .
ze mną też się kąpał u babci, która ma wielką narozną wannę i mały dostał histerii jak pierwszy raz go do niej wsadziłam.
osobiście uważam ze dopóki dziecko jest malutkie nie ma w tym nic złego, a jak się ma metalową wannę, baterię mocno wystającą i baaaardzo aktywne dziecko, to nawet czasami nie ma wyjścia,
jak dziecko jest większe to taka kąpiel z rodzicem jest zupełnie zbędna. no chyba ze w basenie,jeziorze lub morzu , wtedy jest obowiązkowa!
2 marca 2011 09:38 | ID: 435601
Nie uważam, zeby było to coś złego, czy zdrożnego, ale oczywiscie do pewnego wieku.
Myślę, że góra do 3 lat.
2 marca 2011 09:45 | ID: 435613
a dlaczego Aniu? jak dzieciaczek jest mały i przestawia sie go z małej wanienki na normalną, to się boi - przynajmniej Szymek sie bał , dlatego pierwsze kąpiele były z tatą, jak się oswoił to sam tatę wypchnął z wanny .
ze mną też się kąpał u babci, która ma wielką narozną wannę i mały dostał histerii jak pierwszy raz go do niej wsadziłam.
osobiście uważam ze dopóki dziecko jest malutkie nie ma w tym nic złego, a jak się ma metalową wannę, baterię mocno wystającą i baaaardzo aktywne dziecko, to nawet czasami nie ma wyjścia,
jak dziecko jest większe to taka kąpiel z rodzicem jest zupełnie zbędna. no chyba ze w basenie,jeziorze lub morzu , wtedy jest obowiązkowa!
Nie uważam tego za coś zdrożnego, ale źle bym się z tym czuła. Mamy córkę więc nie było mowy aby kąpała się z tatą (mąż by sie nie zgodził).
Zresztą u nas z kąpielą nigdy problemów nie było, więc potrzeby wspólnych plusków też.
2 marca 2011 09:48 | ID: 435620
moj dzidzilulek już jakiś czas się sam w dużej wannie kąpie :)
chcialam kiedyś z nim, aby było szybciej, ale pomyslalam, jak ma sie potem wycierac, a on mi zmarznie w wannie - nie mając dużego salonu kąpielowego,tak średnio sie w tej lazience kokosic, chociaz jak przyjdzie lato...zobaczymy
2 marca 2011 09:51 | ID: 435628
Młody nigdy nie kąpał się z rodzicami i żyje :)
2 marca 2011 09:51 | ID: 435629
u nas nie bylo wspolnych kąpieli nie były potrzebne mały uwielbia się kąpać wiec po co sie pchać :)
2 marca 2011 09:57 | ID: 435643
Z córką się nie kąpałam. Nie wiem, jakoś to do mnie przemawia.No iszybciej jet samego dzieciaka wykąpać. Z synkiem nwet bym nie mogła, bo prysznic mamy. Ale niech każdy robi co chce.
Ale według mojego gustu nie powinno się to odbywać dłuzej niż do roku. Kacper cycał 20 miesięcy i już kumał co to są cycki. A gdzie tu dalej?
2 marca 2011 10:00 | ID: 435647
podobno do 3-go roku życia, dziecko jeszcze nie ma świadomości płci i wstydu - to niby można...
myśle, że to zalezy od indywidualnego przypadku
2 marca 2011 10:09 | ID: 435662
u mnie kazde dziecko kapalo i kapie sie samo.nie jestem przeciwna kapielom z rodzicami ale nigdy tego nie praktykowalam.
2 marca 2011 10:13 | ID: 435665
U nas nigdy nie kąpaliśmy się z dziećmi. Nie było problemów z kąpielą, kąpią się sami:) Poza tym czułabym się niezręcznie, gdybym kąpałam się z dziećmi.
2 marca 2011 10:20 | ID: 435672
jak była taka potrzeba to głównie S. kąpał się z nim. uważam że lepiej zwalczyć własne opory jesli to ma dziecku pomóc- u nas się sprawdziło, Szymek teraz kąpie się sam, uwielbia to , a po kilku uderzeniach podczas wariacji w wannie nauczył się ostrożności , dla mnie nie jest to żaden wielki problem.
jak szymek skończy 3 lata to ewentualna wspólna kapiel wchodzi w grę tylko z tatą, moze to być też niezły sposób na pierwsze wyjasnienia dla malucha na krępujące pytania,
a jak kto ma kosmate myśli to przecież w kąpieli brali udział nie tylko ci co siedzieli w wannie, ja też się po łazience kręciłam, zabierałam małego w ręcznik , myłam, tata był po to by się mały nie bał, a nie po to by sie kapać samemu
2 marca 2011 10:25 | ID: 435685
jak była taka potrzeba to głównie S. kąpał się z nim. uważam że lepiej zwalczyć własne opory jesli to ma dziecku pomóc- u nas się sprawdziło, Szymek teraz kąpie się sam, uwielbia to , a po kilku uderzeniach podczas wariacji w wannie nauczył się ostrożności , dla mnie nie jest to żaden wielki problem.
jak szymek skończy 3 lata to ewentualna wspólna kapiel wchodzi w grę tylko z tatą, moze to być też niezły sposób na pierwsze wyjasnienia dla malucha na krępujące pytania,
a jak kto ma kosmate myśli to przecież w kąpieli brali udział nie tylko ci co siedzieli w wannie, ja też się po łazience kręciłam, zabierałam małego w ręcznik , myłam, tata był po to by się mały nie bał, a nie po to by sie kapać samemu
no pewnie - u mnie też kwestia wstydu będzie miała drugorzędne znaczenie - jak jestem sama z dzieckiem, będę sobie musiala w wielu sytuacjach poradzić i jeśli będzie taka konieczność - to wole go wsadzic ze sobą s=do wanny niżby mial sie sam gdzies w mieszkaniu poobijać - na razie sobie radzę :)
2 marca 2011 11:12 | ID: 435761
Hm, 2 razy jak bylismy u mamy malzonka, to kapalam sie z mała ;) Całkiem wesoło.
U nas mała sie boi wanny, i chyba bez wspolnej kapieli sie nie obejdzie.
2 marca 2011 12:02 | ID: 435845
moja Julia chce się kąpać ze mną i z nikim innym pod prysznicem bo tylko prysznic mamy na stancji a z wanienki wyrosła.....
2 marca 2011 12:06 | ID: 435852
Nigdy tego nie robiłam i nie będę robić.
Mam negatywne odczucia w tej kwestii...chyba z domu to wyniosłam.
U nas było tak samo... Dziecko to dziecko - osoba dorosła to osoba dorosła...
2 marca 2011 12:39 | ID: 435906
A ja się chętnie pokąpie z moim dzieckiem jak wyrośnie z małej wannienki- czemu nie
2 marca 2011 19:40 | ID: 436316
Ja kąpię się ze swoim dzieckiem tylko w basenie ;)
2 marca 2011 19:51 | ID: 436344
Nigdy nie praktykowalismy wspolnych kapieli z dziecmi, wystarczy nam okres letni do tego rodzaju zabaw w wodzie;-)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.