TESTUJEMY naturalne kosmetyki dla dzieci Weleda. OPINIE
- Zarejestrowany: 16.07.2018, 08:03
- Posty: 90
80 naszych czytelników ma okazję TESTOWAĆ naturalne i organiczne kosmetyki WELEDA. Teraz prosimy Was o podzielenie się z nami OPINIAMI, czy kremy i szampony dla niemowląt oraz kremy dla dzieci i płyny do mycia ciała spełniają Wasze oczekiwania. Jak podobają Wam się zapach i konsystencja oraz opakowania?

Na OPINIE czekamy do 3 listopada!
Przypominamy, że autorki 3 najlepszych OPINII zostaną dodatkowo nagrodzone atrakcyjnymi zestawami kosmetyków dla mam, w skład których wchodzą:
-
krem do twarzy z migdałem,
-
emulsja do twarzy z migdałem,
-
balsam do ciałą z cytrusem,
-
tonik z mleczkiem 2w1 do pczyszczania twarzy!
Więcej o testowaniu kosmetyków WELEDA przeczytasz TU
- Zarejestrowany: 25.01.2009, 22:01
- Posty: 15
MYDŁO I SZAMPON DLA NIEMOWLĄT Z NAGIETKIEM LEKARSKIM to produkt zamknięty w wygodnej tubce w kolorze soczystej cytrynki
Idealny do delikatnej kąpieli maluszka. Świetnie dobrane składniki to wielki plus ! Skóra po umyciu jest niezwykle miękka, a mała czuprynka łatwo się rozczesuje. Konsystencja jest delikatna, łatwo rozprowadza się, a przy tym jest bardzo wydajny. Nie pozostawia na skórze niepotrzebnych zapachów, które mogą podrażniać delikatną skórę dziecka. Olejek ze słodkich migdałów sprawia, że skóra nie ulega wysuszaniu wielkim atutem jest fakt, że produkt nie powoduje dokuczliwego szczypania w oczy. Po takiej kąpieli dziecko jest szczęśliwe i zrelaksowane Nie zawiera sztucznych konserwantów, dodatków zapachowych, barwników ani surowców pochodzących z olejów mineralnych. Produkt jest bardzo przyjazny nawet dla skóry wrażliwej.
KREM DO TWARZY DLA DZIECI Z NAGIETKIEM LEKARSKIM jest zamkniętu w słodkim cytrynowym opakowaniu. Moim zdaniem szata graficzna opakowania idealnie odpowiada temu, co produkt mam nam zagwarantować .
Krem tak, jak jego poprzednik jest na bazie naturalnych składników. Ekstrakt z organicznego nagietka oraz lanolina i olejek z organicznych migdałów to skład idealny. Cała trójka sprawia, że skóra jest ładnie nawilżona, a podrażnienia złagodzone. Skóra staje się gładka. Produkt posiada delikatną konsystencję, a jednocześnie jest wydajny. Wielkim plusem jest fakt, że szybko się wchłania nie wprowadzając uczucia dyskomfortu na skórze maluszka. U nas to bardzo ważne, bo córeczka nie lubi kremowania. Nie zawiera sztucznych konserwantów, dodatków zapachowych, barwników ani surowców pochodzących z olejów mineralnych. Produkt jest odpowiedni również do pielęgnacji wrażliwej skóry osób dorosłych.
- Zarejestrowany: 09.10.2019, 08:24
- Posty: 1
Moje nowe cuda <3
Jak bardzo się cieszę, że trafiłam na te produkty!
Moje dziecko od dawna zmaga się z bardzo wrażliwą skórą. Używałam różnych kosmetyków do mycia i pielęgnacji, jednak nie znalazłam jeszcze tego jedynego, gdyż po czasie zawsze okazywało się, że jest z nim coś nie tak. W moim użyciu były już chyba wszystkie produkty możliwe na rynku, w szczególności te z naturalnych składem mającym nie powodować alergii i podrażnień.
Używałam płynu do mycia oraz kremu do twarzy.
Pierwsze co się rzuca w oczy – piękna, a zarazem prosta szafa graficzna. Cieszę się, bo mam wrażenie, że w takich kosmetykach producenci nie maja na celu odciągnięcie uwagi od zawartości.
Skład – prosty, naturalny, cudowny. Składniki oparte na ekstraktach roślinnych.
Płyn do mycia i szampon, czyli 2w1 – pięknie pachnie, nienachalnie. Z łatwością się rozprowadza i spłukuje z ciała i włosów. Dobrze się pieni, dzięki czemu dziecko ma tez zabawę z baniek w wodzie :) Bardzo dobrze oczyszcza skórę i pozostawia ją gładką, miękką w dotyku i nawilżoną.
Krem to bogactwo nawilżenia! Jest bardzo treściwy, ale szybko wchłania się w skórę nie pozostawiając tłustego filmu. Skóra jest nawilżona i rozświetlona. Łatwo się aplikuje i rozsmarowuje. Mam wrażenie, że koi też skórę z zaczewienień powstałych w ciągu dnia.
Oba produkty są bardzo wydaje – wystarczy dosłownie odrobinka produktu na jedno użycie. Używam od kilku tygodni codziennie, a zużycia praktycznie nie widać.
Minusów brak!
Polecam, a ja z tymi produktami zostaję na dłużej :)
- Zarejestrowany: 15.08.2014, 20:48
- Posty: 12
- Zarejestrowany: 15.08.2014, 20:48
- Posty: 12
- Zarejestrowany: 20.03.2017, 14:58
- Posty: 1
Co moge powiedziec o testowanych przeze mnie kosmetykach marki Weleda ?
Do przetestowania dostałam :
Krem do twarzy oraz szampon & płyn do mycia ciała.
Bardzo dobre wrażenie zrobiły na mnie obydwa kosmetyki , analizując ich skład stwierdziłam że jest są naprawde godne zaufania. Delikatne oraz przyjemnie pachnące.
Płyn i szampon do mycia ciała to kosmetyk 2 w 1 , dzięki temu nie muszę podczas kapieli sięgać po 2 rózne preparaty , płyn jest delikatny,wydajny , łatwo się pieni. Nie podrażnia delikatnej skóry mojego dziecka. Dobrze sie spłukuje a skóra pozostaje nawilżona i przyjemna w dotyku.
Krem do twarzy sprawdził się równie dobrze , jest bardzo wydajny , delikatny , nie podrażnia skóry , lekko ją nawilża i zostawia delikatny film , co jest bardzo przydatne podczas wyjść na dwór. Ładnie pachnie i dobrze się rozsmarowywuje.
Podsumując są to kosmetyki godne polecenia , żaluje że wcześniej nie sięgnełam właśnie po te ale i cieszę się że dzięki portalowi miałam okazję je poznać i osobiście przetestować.
- Zarejestrowany: 29.10.2019, 21:21
- Posty: 1
Na początku chciałam serdecznie podziękować za możliwość przetestowania kosmetyków firmy Weleda. Dzięki temu miałam wraz z moją córką możliwość sprawdzenia "na własnej skórze" jak działają te produkty. (Testowałyśmy Szampon i żel do mycia z nagietkiem oraz Krem dla niemowląt i dzieci przeciw odparzeniom z nagietkiem lekarskim)
Nasza przygoda rozpoczęła się od rozpakowania przesyłki, wtedy też opakowania produktów przeszły testy przeprowadzone przez moją córę. (pod nadzorem dorosłego ;)) Na początku testowała metalową tubkę kremu przeciw oparzeniom. Nie próbowała jej otwierać, natomiast zafascynowała ją ugniatanie metalu ząbkami. Opakowanie pozytywnie przeszło test Małej nie uległo żadnym poważnym uszkodzeniom, oprócz lekkich wgnieceń (zdjęcie). Plastikowa tubka szamponu i żelu do mycia pomimo że duża dobrze trzymała się w małych rączkach, otwarcie też nie sprawiło Małej żadnych trudności (zdjęcie).
Przy produktach do kąpieli według mnie lepiej sprawdzają się dozowniki z pompką, których mogę używać jedną ręką, a jednocześnie drugą podtrzymywać dziecko w wodzie. Jednak jak się okazało w trakcie używania Żelo-szamponu Weleda mogę dolać produkt do wody (która nabiera wówczas mlecznego koloru) i nie muszę już nanosić go bezpośrednio na skórę dziecka. Co świetnie sprawdzi się w przypadku noworodków.
Test właściwy szamponu i żelu: aplikowany był bezpośrednio na skórę oraz dodawany do wody. Produkt delikatnie się pieni, dzięki czemu możemy go szybko zmyć. Konsystencja jest dość rzadka, gdy nabierałam produkt z tubki rozlewał mi się (starałam się nie naciskać zbyt mocno). Zapach jest dość intensywny, ale tylko w momencie nakładania, bardzo szybko jednak się ulatnia (co jest dużą zaletą). Mam również wrażenie że kąpiele z tym żelem, szczególnie gdy dodawany był do wody, trwały dłużej niż zwykle, bo córka nie chciała wychodzić z wody. Produkt wykazuje chyba też jakieś działanie aromaterapeutyczne i wyciszające bo usypianie Małej stało się łatwiejsze. Zaskoczyło mnie również to jak wspaniale nawilżona jest skóra po kąpieli, dzięki czemu można pominąć nakładanie dodatkowych kosmetyków na ciało dziecka. Nawet mój nie wtajemniczony w testy mąż zauważył po pierwszym zastosowaniu kosmetyku że skóra córki jest „ jakaś inna” ;).
Test właściwy Kremu przeciw oparzeniom: Napiszę wprost- konsystencja tego kremu jest SUPER! W życiu nie widziałam lepszej w produktach z dodatkiem cynku dla dzieci. Jest kremowa, rozsmarowuje się gładko i delikatnie oraz nie pozostawia po sobie praktycznie śladu. A naskórek, co dziwne, wydaje się jednocześnie nawilżony i osuszony. Jeżeli pojawiły się nam jakieś zaczerwienienia to po aplikacji kremu znikały bardzo szybko. Kosmetyk również ma dość intensywny, balsamiczny zapach, który wyczuwalny jest nawet po założeniu dziecku pieluszki. Jednak także szybko się ulatnia.
Podsumowując kosmetyki firmy Weleda sprawdziły się u nas znakomicie. Spodziewałam się pozytywnej reakcji po ich użyciu, bo wiele dobrego słyszałam i czytałam o produktach tej firmy. Ale ich działanie przerosło moje oczekiwania. Naprawdę POLECAM :)
- Zarejestrowany: 01.11.2019, 07:02
- Posty: 1
Miałam okazję przetestować WELEDA CALENDULA Krem do twarzy dla niemowlt i dzieci z nagietkiem lekarskim.
Przyznam się że prędzej nie słyszałam nigdy o takiej firmie, ale bardzo się cieszę że miałam mozliwowsc przetestowania ponieważ wejdzie on w moje życie i będę go kupowala.
Krem do twarzy dla niemowlt i dzieci z nagietkiem lekarkim to kosmetyk przeznaczony do codziennego stosowania w celu pielgnacji skry twarzy niemowlt. Przyznam się że kilka razy sama posmarował swoją buzię tym kremem i był o wiele lepszy niż niektóre kremy dla dorosłych które kosztowały 4razy więcej.
Z tego co wyczytałam przed użyciem kremu to jego cenny ekstrakt z organicznego nagietka lekarskiego łagodzi skórę niemowlcia, a przyjazna dla skóry lanolina i olejek migdałowy niezawodnie chroni je przed nadmiernym wysuszeniem. Krem intensywnie pielęgnuje w celu odywienia przesuszonych partii skóry.
Jeśli chodzi o zapach jestem najbardziej na tak, jest on delikatny dzięki czemu bardzo przyjemnie się nim smaruje.
Szampon Welede
Szampon odnawiający z owsem myje delikatnie , wygładza włosy i zapobiega ich łamaniu oraz rozszczepianiu koniuszków.
Z tego co wyczytałam przed testowaniem to biologiczny olejek jojoba i wyciągi z organicznego owsa i szałwi przywracają włosom ich naturalny połysk. Zapach fasolki Tonka, przypominający marcepan oraz mimoza i cedr dają tym produktom niezapomniany kwiecisty zapach.
Opakowanie w którym są kosmetyki są bardzo przystosowane do użycia, bardzo łatwo wydobyć produkty i używać je.
Welede jestem na TAK !
- Zarejestrowany: 25.05.2016, 07:37
- Posty: 2
Cała moja rodzina chętnie wzięła udział w teście produktów firmy Weleda. Już po ustawieniu ich na półce w łązience zrobiło się wiosenniej, jaśniej i weselej, bo żółte opakowania z optymistyczną biedronką aż zachęcały, żeby po nie sięgnąć. Oba produkty mają delikatny, ziołowy zapach. Być może jest to zapach nagietkowy, ale żeby porównać, muszę poczekać do wiosny:) W każdym razie jest przyjemny i dzięki temu, że jest taki subtelny, nie przeszkadza nawet, jeśli ktoś nie przepada za ziołowymi nutami.
Szampon i płyn do ciała z nagietkiem lekarskim
Ten kosmetyk sprawdził się bardzo dobrze. Konsystencja była w sam raz, ani za gęsta, ani za rzadka. Dzieci nie miały problemu z rozprowadzeniem płynu na włosach i ciele. Zmywa się bez trudu, nie podrażnia skóry, nie zostawia śliskiej warstwy na ciele. Pieni się dość dobrze, jest też bardzo wydajny, na umycie całego ciała po dobrym spienieniu wystarczyła porcja wielkości orzecha laskowego. Włosy po użyciu szamponu są miękkie, wydają się dobrze naw ilżone i dają się bez trudu rozczesać, nawet u osobników z długimi, kręconymi włosami, u których zwykle następuje efekt splątania. Kosmetyk zawiera m.in. olejek ze słodkich migdałów i olejek sezamowy, co wyraźnie daje się odczuć po jego zastosowaniu - skóra jest mięciutka i gładka, nawet u mnie, chociaż niemowlakiem już nie jestem. Wypróbowałam go też do wstępnego umycia twarzy przed demakijażem i tu też się sprawdził, skóra nie była ściągnięta ani wysuszona. Jedyny minus jest taki, że po jakimś czasie wystąpił kłopot z domykaniem tubki, dlatego, żeby płyn nie wyciekał, musimy go kłaść, a nie stawiać na korku. Dzieciom się bardzo podoba, domagają się kolejnego opakowania.
Krem do twarzy z nagietkiem lekarskim
Tutaj też się nie oparłam pokusie wypróbowania na samej sobie, chociaż oczywiście krem jest przede wszystkim przeznaczony do dziecięcych buzi. Nie mam żadnych zastrzeżeń: bardzo szybko się wchłania, bardzo dobrze nawilża, nie pozostawia tłustej warstwy, ładnie, świeżo pachnie. Mimo, że poranna aplikacja wystarcza na długo, smaruję nim skórę 3-4 razy dziennie po to tylko, żeby cieszyć się jej miękkością i nawilżeniem. Dzieci też zadowolone, ponieważ gęstość kremu jest idealna i nie wymusza "nacierania", czego zwykle nie cierpiały. Tubka jest solidna, z dobrym zamknięciem i wielkości akurat takiej, żeby można ją było wrzucić do torebki i wykorzystać w razie potrzeby.
Pozdrawiam użytkowniczki Familie.pl i z pełnym przekonaniem polecam produkty z nagietkiem Weleda.
- Zarejestrowany: 05.04.2017, 09:10
- Posty: 15
Od Familie.pl oraz marki Weleda otrzymaliśmy do testowania: Krem do twarzy dla dzieci z nagietkiem lekarskim, Szampon i płyn do mycia ciała dla niemowląt z nagietkiem lekarskim.
Na wstępie muszę zaznaczyć, że mój maluszek jest alergikiem i wiele drogeryjnych kosmetyków powoduje u niego podrażnienia skóry. Z tego powodu bardzo starannie wybieram dla niego wszelkie specyfiki i dokładnie sprawdzam ich skład. Jesień i zima są dla nas szczególnie uciążliwe, ponieważ grubsza warstwa ubrań i chłodne powietrze podrażniają delikatną skórę synka, a ogrzewanie bardzo ją wysusza. To powoduje, że skóra się łuszczy, jest szorstka, pojawiają się na niej krostki, a malec strasznie się drapie i jest przez to rozdrażniony. Tak wrażliwa i podrażniona skóra potrzebuje ukojenia i nawilżenia. Niestety większość kosmetyków nawet tych silnie nawilżających i przeznaczonych dla dzieci zawiera konserwanty, emulgatory, sztuczne aromaty czy barwniki, które zamiast koić dodatkowo podrażniają skórę, co pogłębia jeszcze bardziej problem.
Do zgłoszenia się do testowania kosmetyków Weleda przekonał mnie ich naturalny i organiczny skład, dzięki któremu można je stosować już od 1. dnia życia dziecka. Krem do twarzy oraz szampon i płyn do mycia ciała zawierają przede wszystkim wyciąg z nagietka lekarskiego oraz naturalne oleje roślinne i olejki zapachowe.
Nagietek lekarski jak sama nazwa wskazuje skutecznie leczy podrażnioną skórę dziecka, która jest o wiele cieńsza od skóry dorosłego człowieka. Ekstrakt z organicznego nagietka lekarskiego tworzy na skórze płaszcz ochronny, który chroni ją przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Oleje roślinne zawarte w kosmetykach Weleda takie jak olej ze słodkich migdałów czy olej z sezamu indyjskiego świetnie nawilżają i wygładzają skórę.
Synek polubił przede wszystkim konsystencję i zapach tych kosmetyków. Nakłada się je bardzo łatwo i szybko, więc nie zdąży nawet się tym zniecierpliwić, jak przy smarowaniu się innymi kremami do twarzy. A za każdym razem, gdy otwieram krem do twarzy musi go najpierw powąchać i zachwycać się zapachem :)
Krem do twarzy dla dzieci z nagietkiem lekarskim
Już po pierwszym użyciu skóra twarzy stała się gładka, nawilżona i sprężysta. Krem nie spowodował żadnych podrażnień, a dodatkowo wyleczył lekkie zadrapania i zniwelował zaczerwienienia.
Delikatna konsystencja kremu do twarzy sprawia, że bardzo dobrze się rozprowadza i szybko się wchłania. Przy niezwykle ruchliwym 1,5-rocznym dziecku to bardzo ważna kwestia. Dzięki temu szybko i łatwo rozprowadzam krem po twarzy malucha i nie muszę go długo wsmarowywać, żeby się dobrze wchłoną. To sprawia, że smarujemy się kremem nawet kilka razy dziennie, bo jest to mój nowy sposób na ujarzmienie zbyt pobudzonego malca. Jak zaczyna za bardzo szaleć to mówię: „chodź, posmarujemy buzię kremem” i od razu grzecznie czeka aż wyjmę żółtą tubkę :) To pierwszy krem do twarzy o takich właściwościach, dlatego jak dla mnie jest rewelacyjny!
Główne cechy kremu:
- naturalny skład – bez olei mineralnych, SLS, parabenów, silikonów i sztucznych zapachów
- lekka konsystencja
- wydajność
- delikatny, przyjemny zapach
- szybko się wchłania
- wygładza skórę
Szampon i płyn do mycia ciała dla niemowląt z nagietkiem lekarskim
Kosmetyk ma bardzo lekką i delikatną konsystencję, jest również bardzo wydajny, wystarczy mała kropla spieniona w dłoniach, żeby umyć włosy dziecka. Po nałożeniu tworzy na skórze lekką warstwę, którą bardzo łatwo się spłukuje zarówno z ciała, jak i z włosków. Dzięki temu malec nie niecierpliwi się i nie marudzi podczas mycia głowy, którego zwykle nie lubi. Skóra po kąpieli jest nawilżona i sprężysta, a włoski bardzo ładnie się rozczesują.
Główne cechy szamponu i płynu:
- wydajny
- lekka konsystencja
- łatwo się spłukuje
- tworzy na skórze warstwę ochronną
- nawilża i wygładza skórę
- delikatnie myje
- ułatwia rozczesywanie włosów
Podsumowując: jestem bardzo zadowolona z możliwości przetestowania kosmetyków Weleda, które po dwóch tygodniach stosowania nie podrażniły, ani nie spowodowały żadnej negatywnej reakcji na skórze mojego małego alergika. Mogę więc z czystym sumieniem polecać je wszystkim, którzy tak jak ja szukają dobrych, naturalnych, skutecznych i delikatnych kosmetyków do wrażliwej skóry dzieci. A my na pewno skorzystamy również z innych kosmetyków Weleda z linii z nagietkiem lekarskim, bo bardzo nam ona przypadła do gustu.
- Zarejestrowany: 09.10.2019, 10:15
- Posty: 15
Pewnego dnia gdy w oógle się nie spodziewałam kuriera zadzwonił domofon i przed moimi dzwiami pojawił się kurier z paczką od Familie.pl z kosmetykami WELEDA. Było to dla mnie wielkim zdziwieniem, ponieważ przeoczyłam emaila o tym, że dostałam się do testowania.
Jeszcze tego samego dnia zaczełyśmy testowanie.
Firma WELEDA istnieje na rynku od 1921roku. Kosmetyki są naturalne oraz organiczne i są idealne do pielęgnacji dzieci i niemowląt -już od pierwszych dni życia. Produkty są nr 1 wśród rekomendacji położnych.
Córka ostatnio przechodzi bunt przy kąpieli, nie chce się myć, jednak gdy przed jej oczami pojawiło się żólte, śliczne opakowanie kosmetyków nabrała ochoty. Gdy zobaczyła, że płyn do mycia super się pieni zabawa podczas mycia trwała bardzo długo.
Wystarczy niewielka ilość płynu, a piany w wodzie sporo.
Nawet chciała sama umyć głowę poprzez zebranie piany z wody :)
Podczas mycia włosów zawsze jest płacz-często szampon szczypie w oczy i przez to tą czynnośc zostawiam na koniec kąpieli, jednak szampon Weleda nie szczypał w oczka- co jest bardzo dużym plusem.
Po spłuczeniu włosów wodą-córka nadal chciała być w wodzie i nie płakała podczas spłukiwania.
Podsumuwując SZAMPON I PŁYN DO MYCIA CIAŁA mogę stwierdzić, że moja córka go polubiła. Delikatnie myje ciało i włosy, łatwo rozczesać włosy, nie szczypie w oczy, wiec jest łagodny. Głównym składnikiem jest ekstrakt z nagietka lekarskiego, który znany jest ze swoich właściwości regeneracyjnych, ochronnych, łagodzących, przeciwzapalnych, wzmacnia skórę zapewniając jej odporność na czynniki zewnętrzne.
Skóra po umyciu była miekka i jedwabista oraz super pachniała córka przez długi czas po kąpieli
Po kąpieli przyszedł czas na testowanie KREMU DO TWARZY
Jestem bardzo zadowolona z kremu do twarzy- Krem wygładza, nawilża, chroni i pielęgnuje delikatną skórę twarzy. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego efektu na skórze. Skład kremu jest super, najważniejsze skladniki to: olejek ze słodkiego migdała, ekstrakt z nagietka lekarskiego oraz lanolina.
Testowane przezemnie kosmetyki: krem do twarzy oraz płyn /szampon do kąpieli firmy WELEDA nie mają wg mnie żadnych minusów. Po kilku dniach testowania dokupiłam inne kosmetyki Weleda m.in krem do ciała dla niemowląt, krem przeciw odparzeniom i ochronny krem dla dzieci na niepogodę oraz wiatr, niestety nie kupiłam żelu do mycia zębów dla dzieci, gdyż nie było w sklepie na stanie (ale zamówiłam i po niedzieli idę odebrać zamówienie ;) .
POLECAM KAŻDEMU. KOSMETYKI 100% NATURALNE
- Zarejestrowany: 02.11.2019, 16:33
- Posty: 1
wspaniałe kosmetyki, które doskonale sprawdziły się w pielęgnacji. z pewnością zostaną z nami na dłużej.
- Zarejestrowany: 08.02.2017, 12:41
- Posty: 3
Cześć :)
Jestem osobą, która zwraca uwagę na skład produktów które kupuje, nie ważne czy to zakupy spożywcze czy kosmetyczne. Szczerze mówiąc nie znałam wcześniej marki Weleda, nie rzuciła mi się nigdzie w oczy, natomiast w dniu, w którym odebrałam paczkę od familie.pl przypadkiem natknęłam się na te kosmetyki w Hebe.
W mojej paczce znalazłam płyn do mycia ciała i szampon 2w1 oraz krem do twarzy. Oba te kosmetyki są bezpieczne dla maluszków i można ich używać już od pierwszego dnia życia. Na samym początku muszę docenić opakowania, które nadają się do ponownego przetwarzania. Fajny design - Żółty kolor jest widoczny na półce w drogerii (to on rzucił mi się w oczy w Hebe).
Krem dostajemy w tbce o pojemności 50ml, czyli standardowa jak na ten rodzaj kosmetyków. Jest to na tyle fajna wielkość, że spokojnie zmieści się do torebki, kosmetyczki, czy przejdzie odprawę celną na lotnisku. Sam kosmetyk ma bardzo fajną, gęstą konsystencję, ale bez problemu się go dozuje i rozsmarowuje. Posiada delikatny, przyjemny i lekko słodkawy zapach, który pozostaje na skórze po aplikacji. Już od samego początku czuć nawilżenie i wygładzenie. Dużym plusem jest bardzo szybkie wchłanianie, bez pozostawiania lepkiej warstwy - czyni to z niego idealny podkład pod makijaż. Jedyne do czego muszę się doczepić - krem nie nadaje się na zimę, na pierwszym miejscu w składzie ma wodę, więc może powodować wysuszenie, a nawet pękanie skóry w starciu z mrozem. Natomiast na jesień czy wiosnę jest idealny.
Podoba mi się opcja produktu uniwersalnego jakim jest żel pod prysznic i szampon 2w1. Co mało spotykane, ten kosmetyk ma konsystencję jak mleczko. Jest biały, gęsty i pachnie oczywiście nagietkiem. W samej aplikacji ta gęstość nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie, bo nie spływa od razu do wanienki. Pieni się przyzwoicie, a po spłukaniu zostawia nawilżający, bezzapachowy film na skórze. Brakuje mi w tym produkcie pompki, Oluś lubi kiedy wyciskam mu kosmetyk na dłonie i sam może się myć. Jednak z drugiej strony jest to tubka, którą się ustawia na zakrętce - więc wykorzystujemy prawie 100% tego co jest w jej wnętrzu.
W tym zestawie moim faworytem jest żel pod prysznic i szampon 2w1. Dużo podróżujemy i staramy się minimalizować ilość bagażu, dlatego żel o pojemności 200ml jest idelany na tygodniowy wyjazd dla trzyosobowej rodziny.
Oba kosmetyki mają fenomenalny skład, bez parabenów, silikonów czy mocnych konserwantów. Składają się głownie z olejków. Weleda udowadnia, że można stworzyć dobre jakosciowo kosmetyki, w naprawdę przystepnej cenie. Polecam!
Gdybyście chcieli obejrzeć więcej zdjęć - zapraszam na www.patriseria.blogspot.com
- Zarejestrowany: 02.11.2019, 14:59
- Posty: 1
CalenduLOVE testowanie od Weledy!
Przyszedł czas na recenzje,,produkty dotarły do mnie z przejściami tym bardziej cieszy mnie fakt,że mogłam je wypróbować. Testowałam szampon i płyn do mycia ciała dla niemowląt i krem do twarzy z nagietkiem lekarskim. Pierwszym sprawdzajacym dzieciece kosmetyczne nowinki w domu jestem zawsze ja, to takie zachowawcze gdyż córka ma wrazliwa skore z AZS,synek tez bardzo wrażliwa i wiele kosmetyków także tych naturalnych powodowało pieczenie szczypanie,podrażnienie. W tym przypadku i moje spierzchniete dłonie i dziecięce ciałka zostały oszczędzone, Pomyslalam.ba! uratowane przed spekaniem,suchością.
Skład kosmetykow krotki,konkretny,bez parafiny,silikonow,peg ów ,sls, i cudowania, co ważne jest przy pielegnacji niedojrzałej jeszcze skóry malych dzieci, a przy dodatkowych jej dysfunkcjach takich jak suchość,mikrouszkodzenia konieczny.
Żel jest kremowy, gesty, dobrze się pieni, wystarczy odrobina by umyć malucha,dobrze się splukuje,pozostawia skore nie wysuszona, delikatną. Opakowanie bardzo ładne słoneczne,ale no właśnie ale...są dwa. Mogłoby być z pompka, byłoby wygodniej i latwiej,szczególnie gdy trzeba umyć maleńkie dziecko. Drugie "ale" to zapach...intensywny,czuć tez w składzie alkohol, ale na szczescie szybko wietrzeje czy piękny,naturalny?hmm...rzecz gustu.Przy atopikach trzeba z tym uważać, tu kolejne pozytywne zaskoczenie mimo tego nic niepokojącego się nie wydarzyło.Krem do twarzy zamknięty w aluminiowe opakwanie, chroni to co w nim cenne, mały bo 50 ml wiec szybko ubywa.,,gesty,ale łatwo się rozsmarowuje, dobrze się wchłania,nie lepi się, nawilza skore, pozostawia delikatna powłokę, smarowany na mikrospekana skore na brodzie nie spowodował podrażnienia,pieczenia wow! Dal rade! Po nocy skora wyglądała dużo lepiej, była zregenerowana, gadsza. To zasluga naturalnego skladu, dzialania wszystkich skladnikow ale pewne ze nagietka ktorego wrecz uwielbiam za dzialanie lagodzace, regenerujace, to taki kwiatowy opatrunek dla skory. Kremik i zel zostanie z nami na dłużej! Juz marzy mi się kolejna cudownosc od Weledy! Polecam nie zdecydowanym i watpiacym.
- Zarejestrowany: 06.09.2017, 11:16
- Posty: 1
Bardzo sie ciesze, ze moglismy testowac kosmetyki Weleda, po stosowaniu kremu Weleda na odparzenia, który wsaniale się u nas sprawdził mialam duze oczekiwania odnosnie szampomu i plynu do mycia oraz kremu do twarzy i powiem, ze nie zawiodlam sie! Problemowa, wrazliwa, wysuszona skora moich dzieci sprawila, ze poszukiwalam kosmetykow, ktore ukoja i nawilza ich skore. A Weleda okazla sie wspaniala!
Plyn do mycia ciałą i szampon do włosów doskonale nawilza, swietnie sie rozprowadza i ma bardzo ladny zapach. Skora po kapieli jest delikatna, jedwabista i co najwazniejsze dobrze nawilzona, podraznienia zmniejszyly sie. Fajnie myje wlosy, po myciu dobrze sie rozczesuja, nawet u mojej 7 latki, ktora ma dlugie wlosy i ciezko z rozczesywaniem, a wlosy pozostaja mieciutkie i pieknie pachna. Ni i co rownież wazne nie szczypie w oczy!Po wyprobowaniu u nas szaponu kupilam w prezencie chrzesnikowi, ktroy zmaga sie z duza ciemieniucha i az trudno uwierzyc ale po kilku zastosowaniach poprawa jest niesamowita!
Natomiast Weleda krem do twarzy doskonale sprawdzil sie podczas ostatnich chlodnych i wietrznych dni. Krem ma swietna, lekka konsystencje, bardzo dobrze sie rozprowadza, szybko sie wchlania nie pozostawiajac przy tym tlustej warstwy. A skora dzieci jest odpowiednio nawilzona, nie jest podrazniona.
Podsumowując Bardzo podoba mi sie naturalmy sklad tych preparatow, bez zbednych konserwantow czy innych zbednych substancji. . Na pewno bedziemy szukac jeszcze innych kosmetykow Weleda a to tych bedziemy do wracać :)
- Zarejestrowany: 02.09.2015, 16:25
- Posty: 21
Razem z córeczką miałyśmy okazję przetestować produkty marki Weleda. Duży plus za naturalny skład produktów, które dbają o bezpieczeństwo naszej pociechy. Krem przeciw odparzeniom chronił skórę córki przed nieprzyjemnymi dolegliwościami. Całe szczęście córka od urodzenia nie ma tendencji do wielkich odparzeń. Konsystencja kremu jak najbardziej nam odpowiada. Szampon i płyn do mycia ciała jest produktem innowacyjnym ze względu na swoją wielofunkcyjność. Lubię produkty 2w1. Skóra dziecka po użyciu kosmetyku jest oczyszczona, brak podrażnień, zaczerwienienia. Polecam produkty tej marki
- Zarejestrowany: 12.03.2019, 16:19
- Posty: 10
Dzięki portalowi Familie miałam okazję testować kosmetyki dla dzieci marki Weleda. Słyszałam o nich jakiś czas temu i od razu mnie zainteresowały przede wszystkim ze względu na ich naturalny skład. Ostatnio stałam się fanką naturalnych kosmetyków i staram się tylko takich używać. Dlatego bardzo się ucieszyłam, że zostałam wybrana do testu i razem z córeczką będę mogła przetestować zestaw składający się z szamponu i płynu do mycia dla niemowląt i kremu przeciw odparzeniom. Zacznę od tego, że podobają mi się ich optymistyczne żółte opakowania. :)
Testowanie zaczęłyśmy od płynu do mycia. Moja córeczka uwielbia kąpiele i pluskanie w wodzie. Zależy mi na tym aby kosmetyki do mycia nie podrażniały gdy dostaną się do oczu. Z płynem Weleda mogę być o to spokojna. Kąpiel z tym płynem to sama przyjemność. Po pierwsze świetnie nawilża, pielęgnuje i odświeża skórę; po drugie naturalne składniki w nim zawarte sprawiają, że skóra jest mięciutka; po trzecie pięknie pachnie (co najpierw zauważył mój mąż - a on nieczęsto przywiązuje uwagę do tego typu spraw). Podsumowując płyn i szampon do mycia bardzo dobrze spełnia swoją rolę.
Krem przeciw odparzeniom bardzo wzbudzał moją ciekawość. Kilka kremów się u nas nie sprawdziło i nie byłam pewna czy z tym nie będzie tak samo. Ten kosmetyk pozytywnie mnie zaskoczył. Odkąd go używamy nie ma mowy o żadnych odparzeniach ( zaznaczę, że nie zmieniłam marki pieluszek). Nawet po kilku godzinach noszenia pieluszki nie pojawiają się żadne podrażnienia. Skóra jest w idealnym stanie - nawilżona i bez zaczerwień.
Kosmetyki Weleda z serii Calendula na pewno zostaną z nami na dłużej. Będę je polecać każdej mamie, która jeszcze nie znalazła swojego ideału do pielęgnacji. Uśmiech dziecka jest dla rodziców najważniejszy, a z kosmetykami Weleda uśmiech na twarzy mojego maleństwa pojawia się cały czas.
- Zarejestrowany: 13.10.2017, 12:10
- Posty: 10
Synek od jakiegoś czasu miał podrażnioną skórę na nóżkach. W zasadzie problem pojawił się niedawno, być może jako następstwo noszenia grubszych rajstopek? Skóra była zaczerwieniona, bardzo sucha, szorstka. W niczym nie przypominała tej sprzed paru miesięcy i daleko jej było do gładziutkiej i mięciutkiej skóry, jaką powinien mieć niemowlak. Nie ukrywam, że z dużą nadzieją przystąpiłam do testowania zestawu zawierającego Krem do twarzy dla dzieci z nagietkiem lekarskim i Szampon i płyn do mycia ciała dla niemowląt z nagietkiem lekarski. Byłam ciekawa, jak produkty Weledy poradzą sobie z naszym problemem.
Ale zanim odpowiem, to może po kolei :)
Opakowanie kremu i szamponu - bardzo estetyczne, prosta, minimalistyczna forma. Dla mnie super.
Konsystencja kremu – lekka, łatwo się rozsmarowuje, szybko się wchłania, nie pozostawia lepiącej warstwy. Powiedziałabym, że po rozsmarowaniu go czuć wręcz ukojenie i ulgę na skórze. Uczucie suchości znika, a pojawia się miękkość i nawilżenie (starsza córka także uczestniczyła w testach :))
Konsystencja szamponu – lekka, kremowa, niesamowicie aksamitna. Fantastycznie myje skórę i włosy, nadaje przyjemną miękkość.
Zapach powyższych - bardzo subtelny, delikatny, bardzo przyjemny.
Wydajność – produkty niesamowicie wydajne! Wystarczy naprawdę niewielka ilość (wielkości pięciogroszówki), aby buzia mojego synka była dokładnie pokryta kremem. Zaś do dokładnego umycia ciałka i główki porcja orzecha w zupełności wystarczy. Co ważne - kosmetyk nie podrażnia oczu w czasie mycia głowy atym samym oszczędz wielu stresów mytemu jak i myjącemu :) Zapobiega także plątaniu sie włosów, a więc i czesanie nam niestraszne!
Uniwersalność - dla całej rodziny! Dla moich dzieci, dla mnie i męża.
Odczucia podczas stosowania - czysta przyjemność!
Skuteczność działania - rewelacja! Dosłownie po kilku dniach stosowania, zarówno kremu jak i płynu do mycia ciała, ze skóry mojego synka zniknęła suchość, szorstkość i ten niezdrowy, czerwony kolor. Nie ukrywam, że liczyłam właśnie na taki efekt, niemniej nie sądziłam, że nastąpi to tak szybko. Problem z powodu którego chciałam testować Wasz produkt, przestał istnieć! Powiem szczerze, że z czystym sumieniem mogę polecić Kosmetyki Weledy.
To kosmetyki, który nie tylko obiecują, ale swoje obietnice spełniają. Nie rozczarowują lecz uszczęśliwiają. To kosmetyki, z którymi zawiera się znajomość na długo. Ta znajomość przeradza się w przyjaźń. Bo warto zaprzyjaźnić się z kosmetykami, którym można zaufać, które nie zawiodą i na których można polegać.
Zestaw od Weleda nas nie zawiódł. Zostanie z naszą rodziną. Zostanie jako przyjaciel.
- Zarejestrowany: 23.05.2018, 16:47
- Posty: 3
Krem na odparzenia
Cóż. Jak dla mnie genialny krem. Mimo, że zawiera tlenek cynku nie wysusza, a świetnie nawilża. Moja córka nie miałam problemów z oparzeniami, aż nie poszła do żłobka. Próbowałam różnych rzeczy, aż przypomniałam sobie, że jednak z dziewczyn na Instargramie polecała właśnie tą maść na odparzenia. Spróbowałam i odparzenia zniknęły jak ręką odjął i nigdy więcej się nie powtórzyły. Jak tylko widzę, że moje dziecko ma delikatne zaczerwienie, używam ten krem i kilak godzin po już jest idealoJ Do tego świetny skład. Dzięki czemu ten krem bez obaw możecie używać dla norowodków. I tutaj jeszcze HIT u Nas podziałał na egzemy. Wspaniale leczy rany czy wysypki. Jestem zachwycona. Na pewno minusem jest dostępność stacjonarnie. Ale można spokojnie kupić w sklepach internetowych, np. aptekagemini.pl
Szampon i żel do mycia
Tak jak zawsze Wam piszę, że jak testuję kosmetyki dla dzieci to zanim dam córce testuję na sobie :D I tutaj kolejne WOW! Uwielbiam ten produkt! Jest bezpieczny, ze względy na świetny skład. Zaletą tego produktu jest to, że lekko się pieni i łatwo rozprowadza na skórze (co wcale nie jest takie oczywiste w przypadku ekologicznych kosmetyków). Pięknie pachnie, jest wydajny. Można spokojnie używać od pierwszych miesięcy życia. Producent również pisze, że można stosować w przypadku ciemieniuchy. NIe miałam okazji tego wypróbować ale to HIT!
- Zarejestrowany: 31.10.2018, 19:34
- Posty: 3
O kosmetykach naturalnych WELEDA dowiedziałam się przez portal familie.pl. Dzięki możliwości przetestowania kosmetyków mam o nich bardzo pozytywną opinię. Przede wszystkim cudownie pachną nagietkiem, mimo wszystko aromat jest subtelny i delikatny. To co dla mnie najważniejsze nie podrażniają delikatnej skóry małego dziecka, dodatków szampon i płyn do kąpieli delikatnie nawilża skórę. Szampon i płyn do kąpieli ma bardzo dobrą konsystencję nie jest za rzadki, nie spływa z ręki, dobrze się pieni. Dodatkowo nie szczypał córkę w oczka, gdy przydarzyła nam się taka sytuacja, że woda z płynem spłynęła z głowy. Krem na odparzenia również dobrze działał na wszelkie zaczerwienienia w pieluszce. Jestem bardzo zadowolona z tych kosmetyków. Jedynym minusem są opakowania, jeśli chodzi o płyn i szampon wolałabym opakowanie z pompą.
- Zarejestrowany: 31.10.2019, 09:01
- Posty: 4
Jeśli któraś Matka poszukuje bezpiecznych i skutecznych produktów to te są takimi. Delikatne, ale dokładnie oczyszczające nie naruszają bariery lipidowej skóry. Ze względu na naturalny skład można być pewną, że nie podrażnią i nie spowodują bólu u maluszka. Krem idealnie natłuszcza skórę, ale nie pozostawia tłustych plam. Odparzenia zniknęly po kilku dniach. Krem i płyn do mycia ciałą używa również mój mąż, u którego wystąpiło skórne uczulenie. Koesmetyki poraz kolejny dały tutaj radę. Lubię je za konsystencję, naturalny, bezpieczny skład i działanie. Polecam każdej matce.