Jak karać dziecko? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Jak karać dziecko?

15odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 4916
Avatar użytkownika Marcin1984
Marcin1984Poziom:
  • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
  • Posty: 2879
  • Zgłoś naruszenie zasad
17 maja 2010, 07:25 | ID: 210795
Dzieciak w ogóle nie słucha rodziców. Psoci, psuje, krzyczy. Jak go  ukarać, żeby zrozumiało, że źle robi, a jednocześnie nie narażać go na cierpirnia psychiczne i fizyczne?
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 maja 2010, 07:39 | ID: 210800
    zastosować karnego jeża stosownie do wieku. ja sadzam mała na kanapie u niej w pokoju i mówię" zrobiłaś to i to i to było złe. dlatego teraz masz karę i będziesz tutaj siedziała bez zabawek tak długo aż Cię nie zawołam" po czym wychodzę do naszego pokoju, odczekam chwilę (ok. minuty - dwóch) i ją wołam. wtedy znów jej tłumaczę dlaczego miała karę. zdarza się już, że coś zrobi i sama idzie się posadzić za karę.
    Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 maja 2010, 07:47 | ID: 210802
      cierpliwie, konsekwentnie i adekwatnie do wieku i popełnionego czynu. Nasz Młody nigdy nie dostał w tyłek, ani po łapach, ani w ogóle. Chodził do konta jak coś przeskrobał. I coraz częściej zauważam, że pomimo tego "lajtowego wychowania" jest on o niebo grzeczniejszy niż dzieci dostające klapsa.
      Mój mężczyzna nr 2
      Avatar użytkownika asia1026
      asia1026Poziom:
      • Zarejestrowany: 15.01.2010, 16:09
      • Posty: 243
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 maja 2010, 08:02 | ID: 210812
      ja cierpliwie proszę i tłumaczę, jeśli to nie skutkuje- u starszych dziewczynek mają karę w postaci zakazu oglądania telewizji,czy też jakiś przyjemności na określony czas,to skutkuje.Najmłodsza Olcia -za dwa dni skończy 13 miesięcy,zaczyna już po woli rozumować i nie mam jeszcze dużych problemów chociaż już wszędzie wejdzie .
      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 maja 2010, 08:23 | ID: 210823
        gochna napisał 2010-05-17 09:39:40
        zastosować karnego jeża stosownie do wieku. ja sadzam mała na kanapie u niej w pokoju i mówię" zrobiłaś to i to i to było złe. dlatego teraz masz karę i będziesz tutaj siedziała bez zabawek tak długo aż Cię nie zawołam" po czym wychodzę do naszego pokoju, odczekam chwilę (ok. minuty - dwóch) i ją wołam. wtedy znów jej tłumaczę dlaczego miała karę. zdarza się już, że coś zrobi i sama idzie się posadzić za karę.
        U mnie też się to sprawdza !!! 
        Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
        Avatar użytkownika Karo_O
        Karo_OPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.12.2016, 12:15
        • Posty: 6
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 stycznia 2017, 10:35 | ID: 1361516

        Odwołując się do tematu. Aby dziecko zaczęło słuchać, egzekwować polecenia powinno się go chwalić a nawet nagradzać za każdą dobrze wykonaną rzecz, nawet za te małe, banalne dobre gesty. To zmotywuje dziecko do dobrego działania. Zobaczy, że z tego są większe korzyści. Takie negatywne zachowanie dziecka może cos wskazywać, np. chce poprzez złe zachowanie zwrócić na siebie uwagę opiekunów, którzy poświęcają mu zbyt mało czasu lub jest zazdrosny o rodzeństwo. Należy znaleźć przyczynę takiego zachowania, ponieważ może ona tkwić w opiekunach a nie w dziecku. Kwestię dawania dziecku kary zostawiłabym na samym końcu. Karanie nie właściwego zachowania dziecka musi być dopasowana indywidualnie, nie znamy danego przypadku nie wiemy, na czym najbardziej mu zależy i co sprawi mu przykrość poprzez zabronienie. Kary trzeba wydawać mądrze tzn. od razu po zaistniałym zajściu, nie odkładać konsekwencji na później. Oczywiście przed każdą wydaną karą dla zachowania dziecka musi być uzasadnienie, dlaczego np. będzie odizolowany od grupy, ma spędzić czas sam w pokoju czy na krześle w określonym miejscu, nie obejrzy bajki na dobranoc, jak długo ma trwać kara. Opiekunowie muszą być konsekwentni, nie mogą litować się nad dzieckiem, które płaczę wymusza, nie straszyć karą inaczej karanie zachowania dziecka nic nie da. Kar nie należy, również nadużywać, gdyż stają się wtedy mało skuteczne.  Dziecko przyzwyczaja się i karanie nie robi na nim większego wrażenia.  Pamiętajmy jednak, że kara powinna być ostatecznością, przed którą musi paść ostrzeżenie, że dane zachowanie nie jest dobre i jeśli się powtórzy będzie to skutkować karą. Również istotna jest rozmowa po odbyciu kary z pociechą, mając kontakt wzrokowy z zapytać czy zrozumiała swój błąd i konsekwencję. Oczywiście język rozmowy i rodzaje kar muszą być właściwie dobrane do wieku dziecka. 

        Avatar użytkownika Kasia P.
        Kasia P.Poziom:
        • Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
        • Posty: 4400
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 stycznia 2017, 11:17 | ID: 1361527
        Avatar użytkownika 77ewcia5
        77ewcia5Poziom:
        • Zarejestrowany: 04.02.2016, 10:02
        • Posty: 2861
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 stycznia 2017, 12:19 | ID: 1361553
        usunięty użytkownik (2010-05-17 09:39:40)
        zastosować karnego jeża stosownie do wieku. ja sadzam mała na kanapie u niej w pokojui mówię" zrobiłaś to i to i to było złe. dlatego teraz masz karę i będziesz tutaj siedziała bez zabawek tak długo aż Cię nie zawołam" po czym wychodzę do naszego pokoju, odczekam chwilę (ok. minuty - dwóch) i ją wołam. wtedy znów jej tłumaczę dlaczego miała karę. zdarza się już, że coś zrobi i sama idzie się posadzić za karę.
        Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...

        Bardzo dobre  i wydaje mi się skuteczne. Siostra tez tak karal swojego syna i kiedy ja ho pilnowalam tez mialam taka kare stosowac i pomagalo. Przede wszystkim należy dziecku tlumaczyc co nam sie nie podoba w jego zachowaniu, jak zle postępuje itp. Oczywiście za dobre czymy chwalimy i nagradzamy. 

        Avatar użytkownika Stokrotka
        StokrotkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
        • Posty: 66136
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 stycznia 2017, 15:19 | ID: 1361593
        77ewcia5 (2017-01-18 13:19:49)
        usunięty użytkownik (2010-05-17 09:39:40)
        zastosować karnego jeża stosownie do wieku. ja sadzam mała na kanapie u niej w pokojui mówię" zrobiłaś to i to i to było złe. dlatego teraz masz karę i będziesz tutaj siedziała bez zabawek tak długo aż Cię nie zawołam" po czym wychodzę do naszego pokoju, odczekam chwilę (ok. minuty - dwóch) i ją wołam. wtedy znów jej tłumaczę dlaczego miała karę. zdarza się już, że coś zrobi i sama idzie się posadzić za karę.
        Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...

        Bardzo dobre  i wydaje mi się skuteczne. Siostra tez tak karal swojego syna i kiedy ja ho pilnowalam tez mialam taka kare stosowac i pomagalo. Przede wszystkim należy dziecku tlumaczyc co nam sie nie podoba w jego zachowaniu, jak zle postępuje itp. Oczywiście za dobre czymy chwalimy i nagradzamy. 

        To racja, nie zapominac o nagrodach {#thumbsup}  Chociaż nagrodę to dzieciaki same sobie umiją dać  {#lol}  nie zapomną nie nie

        Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
        • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
        • Posty: 19647
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 stycznia 2017, 06:55 | ID: 1361646

        U nas to przede wszystkim zakaz grania na komputerze oraz ogladania telewizji takie typowe w sumie {#lang_emotions_wink}

        Avatar użytkownika oliwka
        oliwkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
        • Posty: 161880
        10
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 stycznia 2017, 07:35 | ID: 1361658

        Tłumaczyć mu, że tak nie wolno robić, podawać przykłady itp. Zrobić mu taką tablicę - za dobre postępowanie słoneczko {#lang_emotions_sunny} i jak uzbiera np. ich pięć to jakaś nagroda ale nie koniecznie musi być to zabawka, za "wybryki" smutna minka {#cry} i też jak w przypadku dobrych uczynków gdy uzbiera np. pięć to "kara" ale taka wspólnie podjęta...

        Avatar użytkownika Stokrotka
        StokrotkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
        • Posty: 66136
        11
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 stycznia 2017, 07:55 | ID: 1361668
        oliwka (2017-01-19 08:35:40)

        Tłumaczyć mu, że tak nie wolno robić, podawać przykłady itp. Zrobić mu taką tablicę - za dobre postępowanie słoneczko {#lang_emotions_sunny} i jak uzbiera np. ich pięć to jakaś nagroda ale nie koniecznie musi być to zabawka, za "wybryki" smutna minka {#cry} i też jak w przypadku dobrych uczynków gdy uzbiera np. pięć to "kara" ale taka wspólnie podjęta...

        Taka tablice czy buźki panie w przedszkolu stosują. Myślę że to jest fajne. Dziecko wie o co chodzi. Że na uśmiechnięta buźkę trzeba sobie zasłużyć.

        Avatar użytkownika MarDeb
        MarDebPoziom:
        • Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
        • Posty: 880
        12
        • Zgłoś naruszenie zasad
        24 stycznia 2017, 18:49 | ID: 1362275
        Avatar użytkownika Mela134
        Mela134Poziom:
        • Zarejestrowany: 22.03.2016, 10:12
        • Posty: 1080
        13
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 stycznia 2017, 12:42 | ID: 1362504
        Marcin1984 (2010-05-17 09:25:45)
        Dzieciak w ogóle nie słucha rodziców. Psoci, psuje, krzyczy. Jak go  ukarać, żeby zrozumiało, że źle robi, a jednocześnie nie narażać go na cierpirnia psychiczne i fizyczne?

        To wydaje się niemożliwe. Wiele razy tłumaczymy dziecku, że źle robi, a ono powtarza to w kółko. Kara musi być, ale współmierna do przewinienia. Dziecko musi ją poczuć. Tylko wtedy ma ona sens.

        Avatar użytkownika gocha2323
        gocha2323Poziom:
        • Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
        • Posty: 12534
        14
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 stycznia 2017, 15:39 | ID: 1362532
        Julianna Kozińska (2017-01-27 13:42:32)
        Marcin1984 (2010-05-17 09:25:45)
        Dzieciak w ogóle nie słucha rodziców. Psoci, psuje, krzyczy. Jak go  ukarać, żeby zrozumiało, że źle robi, a jednocześnie nie narażać go na cierpirnia psychiczne i fizyczne?

        To wydaje się niemożliwe. Wiele razy tłumaczymy dziecku, że źle robi, a ono powtarza to w kółko. Kara musi być, ale współmierna do przewinienia. Dziecko musi ją poczuć. Tylko wtedy ma ona sens.

        jestem tego samego zdania! kara musi byc adekwatna do przewinienia! jeżeli nie będzie kar to dziecko wyjdzie nam na głowę! moja siostra chciała wychowac dziecko bezstresowo i teraz jej córka jets tak nienośna, ze cięzko jest wytrzymać! wymusza wszystko płączemm a ma już 5 lat, nie umie się dzielić i nie zna słów proszę,przepraszam i dziękuję! mój syn choć młodszy od swojej kuzynki  jest całkiem inny! ale tylko dlaetgo, ze od małego działał u mnie sytem kar i kiedy coś zrobił dostał klapsa w tyłek!

        Avatar użytkownika ewewita1383
        ewewita1383Poziom:
        • Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
        • Posty: 7303
        15
        • Zgłoś naruszenie zasad
        28 stycznia 2017, 10:13 | ID: 1362563
        usunięty użytkownik (2010-05-17 09:39:40)
        zastosować karnego jeża stosownie do wieku. ja sadzam mała na kanapie u niej w pokoju i mówię" zrobiłaś to i to i to było złe. dlatego teraz masz karę i będziesz tutaj siedziała bez zabawektak długo aż Cię nie zawołam" po czym wychodzę do naszego pokoju, odczekam chwilę (ok. minuty - dwóch) i ją wołam. wtedy znów jej tłumaczę dlaczego miała karę. zdarza się już, że coś zrobi i sama idzie się posadzić za karę.
        Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...

        u mnie jest krzesło przemysleń :)


        pomaga :) 



        Ostatnio edytowany: 28.01.2017, 10:14, przez: ewewita1383