Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
19 maja 2011 09:54 | ID: 529155
Hej dziewczyny!!
Patrzę że to chyba tylko mnie nic nie boli-jedynie w nocy jak sie przekręcam z boku na bok to boli a tak to luzik!!No nie wiem-może cos ze mna nie tak??
jadę na zakupy-potem sie odezwę!!trzymajcie się:):)
fajnie:) mnie nawet nogi od poruszania się bolą
19 maja 2011 09:58 | ID: 529159
Akcja się rozwija jak w filmie jakimś ech, dziewczyny, ciekawa jeste jak to z nami będzie, jak się kolejność ustawi, widzę, że Martusie nasze kochane chcą być pierwsze ale już macie pozwolenie od lekarza - więc spoko
ja zjadłam i coś mi się zaczął brzuch spinać raz po raz - czyżby maleńkiej kanapki nie smakowały???
też myślę o zmianie pościeli, ale poczekam do poniedziałku, a Malwinie może jutro, tylko też ma swoją ulubioną teraz i ciekawe na którą się zgodzi teraz - chyba, że upiorę, wysuszę i uprasuję i tą samą dam...
No ja też jestem ciekawa jak to się rozwinie wszystko
W każdym razie w przyszłym tygodniu kilka bobasów na pewno Nam się wykluje :D
19 maja 2011 09:59 | ID: 529161
no ja koncze prasownaie zostały mi tylko moje i meza ciuchy, najwiecej bylo ciuchów julki. No i chyba zdejme posciel i wypiore mam dwie suszarki to na balkon wywiesze i moze mi poschnie ide wstawic pranie a prasownaie poczeka.
19 maja 2011 10:03 | ID: 529165
Akcja się rozwija jak w filmie jakimś ech, dziewczyny, ciekawa jeste jak to z nami będzie, jak się kolejność ustawi, widzę, że Martusie nasze kochane chcą być pierwsze ale już macie pozwolenie od lekarza - więc spoko
ja zjadłam i coś mi się zaczął brzuch spinać raz po raz - czyżby maleńkiej kanapki nie smakowały???
też myślę o zmianie pościeli, ale poczekam do poniedziałku, a Malwinie może jutro, tylko też ma swoją ulubioną teraz i ciekawe na którą się zgodzi teraz - chyba, że upiorę, wysuszę i uprasuję i tą samą dam...
No ja też jestem ciekawa jak to się rozwinie wszystko
W każdym razie w przyszłym tygodniu kilka bobasów na pewno Nam się wykluje :D
ojjjj tak - przyszły tydzień należy do nas i bobasów ciekawe ile ich będzie ???
19 maja 2011 10:04 | ID: 529166
A ja się senna coś zrobiłam, ale się nie kłade bo zaś mnie zacznie noga boleć.
19 maja 2011 10:07 | ID: 529171
ja właśnie też i planuję mała kawkę wypić , jeszcze mam w planach w tym tyg jakiegoś fast fooda zjeść, a dziś może pizze - ostatni raz przed wielkim dniem albo dziś kebab - hmyyy - pomyślę jeszcze...
19 maja 2011 10:07 | ID: 529173
No ciekawe hehe u Nas to się tak zmienia, ze trudno wyczuć hehe teoretycznie dwie Anie, dwie Marty i my Kasiu powinnyśmy się wypakować hehe, Dana też już ma skórcze , no i Aga też już może także kurcze zobaczymy :D
19 maja 2011 10:10 | ID: 529177
kurcze, robię tą kawę i biorę się za te porządki
jak tak patrzę na tą ładną aurę na dworze, to już bym tak chciała z wózeczkiem na spacerki mykać, ale to jeszcze trpchę porwa... :)
19 maja 2011 10:11 | ID: 529179
ja właśnie też i planuję mała kawkę wypić , jeszcze mam w planach w tym tyg jakiegoś fast fooda zjeść, a dziś może pizze - ostatni raz przed wielkim dniem albo dziś kebab - hmyyy - pomyślę jeszcze...
A ja mam ochotę na fishburgera z Mc donald, albo tortille :D jak tata wróci z pracy to mu po marudze trochę i pewnie podjedziemy :) i przy okazji lody Mc flurry albo śmietankowe z truskawkami :D hehe
Użyje tych samych argumentów że to ostatni raz przed porodem
19 maja 2011 10:12 | ID: 529184
w końcu wszystkie majówkami zostaniemy
ale chociaż będzie mało zaległości jak wróccimy ze szpitala tylko pozostałe dziewczyny się zanudzą bez nas hihihih
19 maja 2011 10:15 | ID: 529191
ja właśnie też i planuję mała kawkę wypić , jeszcze mam w planach w tym tyg jakiegoś fast fooda zjeść, a dziś może pizze - ostatni raz przed wielkim dniem albo dziś kebab - hmyyy - pomyślę jeszcze...
A ja mam ochotę na fishburgera z Mc donald, albo tortille :D jak tata wróci z pracy to mu po marudze trochę i pewnie podjedziemy :) i przy okazji lody Mc flurry albo śmietankowe z truskawkami :D hehe
Użyje tych samych argumentów że to ostatni raz przed porodem
u mnie nie ma mc donalda :(
truskawek też się objadłam ostatnio, tak na zapas - ja nie wiem jak ja wytrzymam w sezonie truskawkowym - ja je potrafiłam jeść cały dzień
19 maja 2011 10:15 | ID: 529193
Hehe no i myślę, że będziemy świętować ju DZIEŃ MAMY z naszymi skarbkami :)
Przynajmniej niektóre. Ja to myślę, że za długo mnie nie będa trzymać, no bo jak mała 4 kg, a łożysko mam dalej II stopień to coraz trudniej mi przyjdzie urodzić naturalnie, no chyba że ten co USG robił coś pokićkał.
19 maja 2011 10:17 | ID: 529198
ja właśnie też i planuję mała kawkę wypić , jeszcze mam w planach w tym tyg jakiegoś fast fooda zjeść, a dziś może pizze - ostatni raz przed wielkim dniem albo dziś kebab - hmyyy - pomyślę jeszcze...
A ja mam ochotę na fishburgera z Mc donald, albo tortille :D jak tata wróci z pracy to mu po marudze trochę i pewnie podjedziemy :) i przy okazji lody Mc flurry albo śmietankowe z truskawkami :D hehe
Użyje tych samych argumentów że to ostatni raz przed porodem
u mnie nie ma mc donalda :(
truskawek też się objadłam ostatnio, tak na zapas - ja nie wiem jak ja wytrzymam w sezonie truskawkowym - ja je potrafiłam jeść cały dzień
Ja wogóle uwielbiam truskawki, agrest, wiśnie i czereśnie a tu nie da rady i bób lubie i kukurydzę w kolbach eh... no cóż będzie trzeba się jakoś przestawić.
19 maja 2011 10:19 | ID: 529206
no mi moja dr powiedziała, że na dzień mamy będę już z dzidzia poza brzuszkiem
właśnie, ciekawe z tą wagą, czy dobrze wyliczył, moja tydzień temu ok 3kg podobno - ale ja juz też poprawke biorę na te wyliczenia z usg
19 maja 2011 10:24 | ID: 529219
niektóre mamy jedzą niemalże wszysto i dzieciom nic nie jest, ja to nie dość że bez nabiału byłam i przetworów mlecznych, bez ciast, ciasteczek, mięso tylko drób jadłam, to jeszcze jak czasem coś dziobnęłam to mała ryczała na drugi dzień jak nie wiem :/
19 maja 2011 10:28 | ID: 529230
witajcie ! a ja bede miała synka:)!!!
termin mam na 23 naja , dzis ide na ostatnie ktg u lekarza prowadzacego , a w poniedzialek musze sie zglosic do szpiatala, na razie jedyna zapowiedzia porodu to skórcze przepowiadajce i opuszczony brzuch, no i lepiej mi sie oddycha , ale z kolei czuje sie od jakis 2 tygodni strasznie senne , zmeczona , zrobie cos i juz musze polezec odpocząc....wszystko juz spakowane, poprasowane , w weekend mamy zamiar podjac ostateczna decyzje gdzie bedzie stac łóżeczko :) wózeczek przyszedł w tym tygodniu :) .....a ja juz nie moge sie doczekac ...aha co do ruchow, to je czuje ale juz nie sa to kopniaczki , ale bardziej nasz mały sie pręży i wypina :)
pozdrawiam wszystkie Majóweczki :)
19 maja 2011 10:29 | ID: 529237
no mi moja dr powiedziała, że na dzień mamy będę już z dzidzia poza brzuszkiem
właśnie, ciekawe z tą wagą, czy dobrze wyliczył, moja tydzień temu ok 3kg podobno - ale ja juz też poprawke biorę na te wyliczenia z usg
Weszłam na USG i pytał mnie siękiedy miałam ostatnio wagę dzidziusia obliczaną ja mówie że 7 maja i pytał ile no to mu mówie 3159 g, on tak spojrzał i mówi jak na moje ok to ok 3600 -3800, a jak obliczył to wyszło chyba 4095g przynajmniej tak mi się wydaje, że pisało na ekranie, a on mi powiedział że 4 kg waży mała a nawet troche ponad to by się zgadzało.
WYglądał na to że się zna bo była stażystka i jej wszystko tłumaczył i dość długo miałam to USG no ale zobaczymy.
19 maja 2011 10:31 | ID: 529240
Słyszałyście że 21 maja ma być koniec świata, masakra czego to nie wymyślą, akurat mój termin ;p
Idioci !!!
19 maja 2011 10:33 | ID: 529247
niektóre mamy jedzą niemalże wszysto i dzieciom nic nie jest, ja to nie dość że bez nabiału byłam i przetworów mlecznych, bez ciast, ciasteczek, mięso tylko drób jadłam, to jeszcze jak czasem coś dziobnęłam to mała ryczała na drugi dzień jak nie wiem :/
Moja koleżanka właśnie tak na wszystko nie uważała i małej też nic nie było, ale ja się będe starać trzymać jakomś dietkę jak się oczywiście uda karmić i moze przy okazji się uda zrzucić zbędne kg :D
19 maja 2011 10:34 | ID: 529249
no ja juz poprasowałam wstawiałm pranie poscieli która zdjełam, tak mysle ze jeszcze musze zetrzec kurze i poodkurzac ale boje sie ze mnie znów cos złapie. wiecv moze kurze i odkurzanie zostawie na jutro. tez ide sobie zrobic kawke rozpuszczalna ze smietanka.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.