Mamusie majowo- czerwcowe:) - Forum

no ale co poradzisz kiedy oni nie myślą w ogóle?

ale chamstwo normalnie.

słuchaj ale ludzie wogóle nie mysla. U lekarza ogólnego kiedys byly tez numerki i zrezzygnowali z nich wiec u chirurga tez by mogli zniesc. przyjdziesz siadasz w kolejce chcesz byc pierwszy to przychodz rano i tyle. a takto osoba pracujaca zawsze musi brac dzien wolnego zeby cos zalatwic. masakra.

troche buzia tam naszastałam mam nadzieje, że bratu sie nie oberwie od tych obłoznie chorych, i mam nadzieje ze juz sie dostał do lekarza.

wiesz martus niech sie szykuje :P ale niech nie chce jeszcze wychodzic ....

b.zle sie jakos czuje moze to tez ta pogoda albo co...

brzuch tylko sie spina czasami zaboli chyba jak dzidzi sie przewraca.... a do tego mam wrazenie ze zaraz zwymiotuje ...

normalnie do lba dostaje... no nie wiem wszedzie jak czytam na necie to ze tak jest wlasnie tak jak napisalas jak sie dzidzi szykuje... a do pindy poloznej dopiero za tydz ide ale pow ze jak co to mam dzwonic wiec zobaczymy ...

no pewnie dobrze jest w koncu cos se rozruszc a nie lezec i lezec....

no to teraz juz tylko bedziemy czekac na twojego maluszka :D

hmmm sluzba zdrowia ... nic z nia nie zrobisz jeden wielki "burdel" ze tak powiem ... mam nadzieje ze to nie jest jakies przeklenstwo ...

ja przez tych debili ludzi naprawde wczesniej urodze,

heheh ja nauczylam sie zlewac ludzi ktorzy poprostu chca doprowadzic mnie do bialej goraczki... odwracam sie powiem co mam i ide w swoje strone...

nie ma sensu sie wkurzac i podnosic sobie cisienie co nie jest wskazane

ale to najgorsi sa ludzie którzy przychodza sie leczyc.

no to swoja droga ale gdyby sluzba zdrowia byla inna , gdyby byly jakies zasady nie bylo by tego bajzlu...

ile ja sie nie raz nastalam ... bylam czasami jak to sie mowi 3 w kolejce a potem sie okazywalo ze jestem gdzies na koncu ...

i co zrobisz nic ... klocic sie i denerwowac...

my mamy wszystko na godzinę, tyle co w szpitalu na izbie przyjęć się nasiedzisz bo zawsze poważniejsze przypadki przyjmują najpierw.

ale lekarz, położna na konkretną godzinę.

specjaliści tylko w  szpitalu u mnie przyjmują i tez na godzinę się umawiam i jestem i wchodzę.

ech a ze specjalistami w Polsce szkoda gadać faktycznie ;/

a ja właśnie zaliczyłam największe zdziwienie w życiu.

przyszła do mnie położna i zostawiła mi kartę ciąży z kopertą z papierami z ktg i tym co lekarz wypisywał.

wymacała mi brzuch spytała czy się dobrze czuje i powiedziała że mam się stawić jutro na ktg o 12

ja się na nią patrze jak na kosmitkę a ona że mogę wrócić do domu

lekarz słowem nie wspomniał że mnie wypuszczą tylko tyle że mogę się normalnie ruszać.

aż nie wiem co mam robić

ja bym sie cieszyla po tak dlugim czasie :P heheh

pakuj nogi za pas i do domku skoro ci pozwolili :P

rozchodzisz sie troche bo pewno od lezenia wszystko bardziej boli niz od roboty :D

dziewczyny od 10 minut mnie sciska i kuje nad pepkiem to jak myslicie sa to skurcze bo łapia i puszczaja. i w tym miejscu mam napiety brzuch i mnie na wymioty bierze. i mala sie mniej rusza.

Dana, zestresowałaś się pewnie tą kolejkową sytuacją. Połóż się do łóżka, zrób sobie melisę do picia jeśli masz i jak przejdzie tzn, że stres, a jak nie to możliwe, że Lenka chce się wykluwać.

oh ja tam nie mam pojecia kochana:P

ja od dzisiejszej nocy strasznie sie czuje i tez jakos wszytsko mi w gardle stoji ...

wczesniej nic nie mialam ... malo co czulam sie zle ...

wiec ja napewno nie pomoge :P

ide sie zaraz polozyc do wyrka do mojego moze przejdzie to zbieranie sie na wymiociny...

sorki ze tak o tym ciagle ale naprawde nie wiem jak lepiej to nazwac zeby nie robic tu nie smaku :P

Wow dziewczyny ale wy macie przezycia!!!
no z tymi kolejkami to porazka!!A ja siedze sobie w domku bez stresu,tylko synek mi dokucza!!nudy jak cholera!!

umówię sie na 23 do lekarza i jak cos to tez do szpitala na ktg pojade!!tylko troche kilometrów narobie i bede musiała do domu wrócić pewnie!!
No to fajnie że możesz się poruszać:)może własnie sie cos ruszy i to ty bedziesz pierwsza mama:)

co do angielskich lekarzy to tez ide do lekarza mam wizyte na dana godzine przychodze i wchodze nie czekam ...

ale do poloznej to zawsze jest poslizg 30 min minimum ...

no ale to zalezy ile pytan maja kobietki .... hehe

ania ale mnie to złapało jakies poł godziny pon całym incydencie, ale wczoraj mnie tez skurcze łapały przed wczoraj tez

Ja wróciłam z KTG. Muszę iść jeszcze raz po południu, bo mały sobie zasnął i się malutko ruszał, aż go po dupci musiałam szczypać.

Ale zrobiła mi ta moja koleżanka lekarka USG i tłumaczyła na mnie wszystko studentom i wiem po raz kolejny, że z malutkim wszystko ok. Okazało się, że ma długie nóżki. No i szacunkowo wyszło, że waży 3700 - mały gigancik rośnie;). Ale dr mówiła, że mogła wyjść taka duża masa, bo ma długą kość udową, a do obliczenia masy ciała biorą obwód główki, brzuszka i długość kości udowej. Zresztą na lepszym USG tydzień temu wyszło 3280, no ale może przez tydzień przybrał 400g, kto go tam wie;).

Jak to KTG po południu dobrze wyjdzie, to mam co 2 dzień chodzić i jak się do wtorku nie urodzi to we wtorek mam na oddział przyjść i będą wywoływać poród.

Czyli w ostateczności urodzi się w okolicy 24/25 maja. Ale i tak mam nadzieję, że szybciej.

Dana a może cie zołądek po prostu boli z tego wszystkiego!!zrób sobie kąpiel odprężającą i wypij własnie jakąś meliske czy mietę i zobaczysz!!mnie niedawno też było czesto niedobrze ale to dlatego że dzidzi sie przekrecała i na żołądek własnie szkodziło mi to!!

zbytnio nie mam mozliwosci odpoczynku bo zjem zaraz obiad i po julke do przedszkola