Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
6 kwietnia 2011 11:55 | ID: 479890
Hej babinki, ja też nic miała nie najlepszą wrr....
nie wiem czy mnie jakiś babajag w nocy nawiedził czy co, najpierw się obudziłam a w tv opowiadali jakies straszne historie, potem poszłam wyłączyć tv, kłade się znów a tu ktoś puka w kaloryfery, usnełam wreszcie na jakiś czas, śniły mi się głupoty jakich mało, nagle się budze i laptop się sam włączył, ja mówie co mu złomowi znów dolega, wstałam wyłączyłam, znów się załączył i buczy jak oszalały. No to powyciągałam wszystkie kable, a ten dalej się włącza ja mówie przycisk się zaciął czy co, za 5 razem go wyłączyłam dopiero na dobre. eh... potem znów do łóżeczka i dwa razy wstawałam na sikanie, w tym sny że łaże gdzies po moście dziecka szukam, schodów nie ma, za każdym razem jak się budziłam to bylam taka mokra że można by było z mojej koszuli z dwa wiadra wody wycisnąć. Mój piesior tez skamlał przez sen i piszczał, chyba też miał jakies koszmary.
Eh... no to taki miałam dziś maraton nocny.
Wioluś kuruj się tam
Oj mnie dziś skurcz również w łydce w nocy złapał- masakra jakaś z tymi skurczamialbo raz w udzie to to dopiero
mnie w nodze łapie, gdy chce wyciągnąć nogę jak przy przeciąganiu sie a dziś za tojuż kilka miałam skurczy macicy, jak nie urok to ....
Dziewczyny ja też tak mam że jak chcę nogę wyprostować to mi się tak łydka napina a potem skurczyk łapie że mam chotę zawyć z bólu.
Chłodnawo u Nas dziś, muszę się ogarnąć i z piesiem wyjść a potem zabradz się za prasowanie.
6 kwietnia 2011 11:58 | ID: 479895
Mój psiunio to tak ostatnio zabiega o kontakt z nim, ,że szok, jeszcze do tego chłopak może czuje juz zagrożenie? Nawet w nocy przychodzi się przytulać czego wcześniej nie robił
6 kwietnia 2011 12:03 | ID: 479898
No to miałaś ciekawą noc. Nie zazdroszcze tych wędrówek
6 kwietnia 2011 13:08 | ID: 479934
Oj mnie dziś skurcz również w łydce w nocy złapał- masakra jakaś z tymi skurczamialbo raz w udzie to to dopiero
mnie w nodze łapie, gdy chce wyciągnąć nogę jak przy przeciąganiu sie a dziś za tojuż kilka miałam skurczy macicy, jak nie urok to ....
To tak jakmi. Skurcz lapiemnie w tedy jak w nocy lasnie sie preciagam
6 kwietnia 2011 13:11 | ID: 479937
Wiola trzymaj sie i mam nadzieje ze to tylko jednorazowe i juz nie bedziesz miala taich niespodzianek nocnych
6 kwietnia 2011 13:14 | ID: 479942
Ja juz po wizycie u poloznej. Wszystko ok slyszalam serduszko mojej perelki cudowny dzwiek. Niunia juz jest glowka do dolu tak samo mowili na USG.
I ogolnie to gadalismy o karmieniu piersia. Takie tam
6 kwietnia 2011 13:40 | ID: 479972
Chyba mi trochę przechodzi bo udalo mi się zjeść małą porcję obiadu. Mam nadzieje, że najgorsze minęło.
Zastanawiałam się dzisiaj jak niewiele z moich planów wyszło. Na początku ciąży zaplanowałam sobie poród naturalny w znieczuleniu, potem karmienie piersią i że bede pracować tak długo jak się da.
No więc bede mieć pewnie cc, kardiolog powiedział że karmienie piersią mogę sobie wybić z głowy a na L4 przeszłam w 2 miesiącu ciązy.
6 kwietnia 2011 13:41 | ID: 479973
O porodzie nie mówila nic? ci?
Usłyszeć bicie serca swojego dziecka- bezcenne:D
6 kwietnia 2011 13:43 | ID: 479976
Chyba mi trochę przechodzi bo udalo mi się zjeść małą porcję obiadu. Mam nadzieje, że najgorsze minęło.
Zastanawiałam się dzisiaj jak niewiele z moich planów wyszło. Na początku ciąży zaplanowałam sobie poród naturalny w znieczuleniu, potem karmienie piersią i że bede pracować tak długo jak się da.
No więc bede mieć pewnie cc, kardiolog powiedział że karmienie piersią mogę sobie wybić z głowy a na L4 przeszłam w 2 miesiącu ciązy.
Wiolu przecież wiesz... życie tak własnie nas zaskakuje czasem psuje plany ... dziecko bedzie na mleku modyfikowanym i spokojnie nic mu nie grozi praca poczeka nie ucieknie jeszce sie napracujesz:) A jak musisz mieć cc to dla własnego dobra..
6 kwietnia 2011 13:44 | ID: 479979
Witam..
dziekujuę za cieple przyjecie tym mamusiom ktorym jeszcze nie zdązyłam podziekowac...
aguska po slubie to jednak inaczej nie? ja jestem z moimT prawie 10 lat a mimo tego jako żona czuje się inaczej, bezpieczniej i juz nie tak wolna jak kiedys ale w pozytwnym znaczeniu tego słowa...
zgaga mnie męczy ale nie taka ostra, zazwyczaj pomaga szklanka mleka badz łyzka śmietany...
ja mam połozna w sasiedztwie, i z tego powodu chyba nigdy nei ma czasu do mnie przyjsc, btw czekam na nia 2 tydzien...a jutro wizyta u gina...ciekawa jestem czy juz odwrócila sie moja kruszyna i ile mniej wiecej waży...
obskoczyłam z rana miasto, wkurzyłam sie bo doszły mi nieplanowane wydatki zwiazane z samochodem i wyżyłam sie na męzu - ale zdażyłąm sie zreflektowac i przeprsoic zanim wyszedl do pracy...
jakoś mi źle na sercu gdy gdy wychodzi do pracy pogniewany z mojego powodu...
widzę że nie tylko mnie męczy w nocy cierpnięcie rąk, mi dretwieją palce u dłoni, boli cholendarnie i wogóle widze że zaczynam wode zatrzymywać...
Jesli chodzi o pieski to moja sunia non stop mnie pilnuje...gdzie nie siądę tam waruje, i ryje swoje cielsko do sypialn natretnie...potem chłop zamiast tulic mnie to tuli rude futro
6 kwietnia 2011 13:46 | ID: 479982
Mi również cieżko by było sie pogodzić jak bym musiała mieć cc i nie mogłabym karmić piersią ale by nasze maluszki były zdrowe to sie liczy... a reszta to pikuś:P
6 kwietnia 2011 14:04 | ID: 480000
Miałam iść jutro na test z glukozą ale w obecnej sytuacji chyba zrobie go w przyszłym tygodniu bo teraz to na pewno puściłabym pawia na pielegniarke
6 kwietnia 2011 14:07 | ID: 480003
Pewnie Wiola daj sonie dziś spokuj bo możesz tylko sobie pogorszyć:/
6 kwietnia 2011 14:07 | ID: 480004
Dodałam nowe zdjęcia do galerii. Nie są to niestety zdjęcia brzuszka bo nadla nie chce mi się szukać aparatu
https://www.familie.pl/profil/wiola4444/Amelia,gallery-1842,0.html
ładne z Was dziewczynki :))
6 kwietnia 2011 14:09 | ID: 480005
Miałam iść jutro na test z glukozą ale w obecnej sytuacji chyba zrobie go w przyszłym tygodniu bo teraz to na pewno puściłabym pawia na pielegniarke
no na bank
6 kwietnia 2011 14:14 | ID: 480008
Mąż mi dał dzisiaj propozycję żebysmy jednak nie kupowali Dacii tylko Seata Leona. Nie wiem co mam wybrać bo Dacia byłaby nowa a seat 2-letni. Który wam się bardziej podoba?
Czy ten?
6 kwietnia 2011 14:15 | ID: 480010
Miałam iść jutro na test z glukozą ale w obecnej sytuacji chyba zrobie go w przyszłym tygodniu bo teraz to na pewno puściłabym pawia na pielegniarke
no na bank
haha ja tak raz miałam że na jej bucikach moje wymiociny się znalazły, ale mówiłam jej grzecznie nie wytrzymam,a ona musi pani wypić itd.
6 kwietnia 2011 14:17 | ID: 480014
Mąż mi dał dzisiaj propozycję żebysmy jednak nie kupowali Dacii tylko Seata Leona. Nie wiem co mam wybrać bo Dacia byłaby nowa a seat 2-letni. Który wam się bardziej podoba?
Czy ten?
jakoś chyba bardzo sie nie różnią. chociaż chyba ten pierwszy bardziej mi się podoba, taki jakiś kształtniejszy jest, ale wiesz Wiola faceci lepiej się znają jednak na samochodach :)
6 kwietnia 2011 14:17 | ID: 480015
Mąż mi dał dzisiaj propozycję żebysmy jednak nie kupowali Dacii tylko Seata Leona. Nie wiem co mam wybrać bo Dacia byłaby nowa a seat 2-letni. Który wam się bardziej podoba?
Czy ten?
Dla mnie 2 opcja się najbardziej podoba:-)
6 kwietnia 2011 14:18 | ID: 480016
Tego drugiego coś ścieło. Może to zdjęcie bedzie lepsze
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.