Pomysły młodej nianiKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 19, liczba wizyt: 56419 |
Nadesłane przez: RMagda dnia 14-01-2013 14:35
Modelowanie z plasteliny latarni morskiej – niby proste zajęcie, które nie zajmuje dużo czasu, jednak po dodaniu kilku elementów... powstaje naprawdę fantastyczna zabawa!
Potrzebne będą:
- płaskie, ale dość głębokie naczynie (wymiary: coś w rodzaju naczynia żaroodpornego lub kuwety),
- kamienie (najlepiej pół garstki małych oraz kilka większych),
- masa plastyczna,
- ręcznik lub kilka niepotrzebnych gazet.
Zaczynamy od wykonania latarni morskiej. Wspólnie obejrzyjcie w książce lub w Internecie różne zdjęcia, które przedstawiają latarnie morskie. Wybierzcie taką, która Wam się najbardziej podoba i spróbujcie ulepić ją za pomocą masy plastycznej lub plasteliny.
UWAGA: To, jak duża będzie budowla zależy przede wszystkim od Was. Pamiętajcie tylko, aby nie była ona zbyt chuda (w innym wypadku nie będzie stabilna).
Teraz pora na stworzenie podłoża. W tym celu użyjcie kamieni, które być może udało Wam się skolekcjonować podczas wspólnych spacerów! Najpierw na dnie naczynia umieście warstwę plasteliny (grubość – około 0,5cm). Przyczepcie do niej większe kamienie – w ten sposób powstanie mała kamienna wysepka.
Pora na umocowanie latarni w kamieniach! Wetknijcie ją ostrożnie w kamienie, jednocześnie starając się, aby stała w miarę równo. Gdy to zrobicie, użyjcie małych kamieni i umocujcie je u nasady latarni. Możecie też użyć niewielkich kawałków plasteliny, aby wzmocnić latarnię.
Skoro mamy wyspę, to brakuje nam jedynie... wody! Zabawa z nią zawsze wywołuje mnóstwo entuzjazmu wśród dzieci, więc postaraj się mieć pod kontrolą jej ilość w naczyniu. Pod całą konstrukcję podłóż ręcznik lub stare gazety.
UWAGA: Z doświadczenia wiem, że dzieciaki uwielbiają wlewać jak najwięcej wody do naczynia. Żeby się przed tym ustrzec określ jasno zasady przed zabawą. Możecie na dole latarni wyrzeźbić małe okienko. Powiedz dziecku, że woda nie powinna sięgać do okienka bo inaczej zaleje całą budowlę i latarnika!
Teraz zabawa zaczyna się na dobre. Być może stworzycie niewielkie papierowe łódeczki, które będą pływać wokół latarni? A może na skraju wysepki usiądzie latarnik (np.: wykonany z plasteliny, który będzie łowił ryby – wędkę łatwo można zrobić z zapałki i kawałka nitki!). Czy dno morza wypełnią przedziwne stwory? Spróbujcie jak najlepiej wykorzystać tę z pozoru niewielką przestrzeń i bawcie się świetnie – nie uwierzycie, że wszystko zaczęło się od zwykłej latarni...:)
Nadesłane przez: RMagda dnia 09-01-2013 13:04
Dziś przed nami poważne, architektoniczne zadanie! Wspólnie wybudujemy makietę miasta naszych marzeń! Kilka niepotrzebnych kartonów, odrobina wyobraźni i... gotowe!
Potrzebne będą:
kawałek sztywnego kartonu (tak duży, jak duża będzie makieta waszego miasta),
różnego rodzaju pudełka (od takich małych po zapałkach do takich większych np.: po mleku:),
kolorowy papier,
kolorowe kredki, mazaki, długopisy,
folia aluminiowa,
nożyczki,
klej,
bibuła,
plastelina,
zapałki lub wykałaczki
i mnóstwo innych elementów, które przyjdą Ci do głowy!
Chyba nie potrzeba dokładnie opisywać poszczególnych etapów budowy. W końcu każdy z Was doskonale odnajdzie się podczas budowy miasta. W ten sposób...
... pudełka staną się budynkami,
... bibuła może tworzyć rośliny (krzaczki, kwietniki itd.),
... folia aluminiowa doskonale sprawdzi się w roli okien,
... zapałki umożliwią nam wykonanie znaków drogowych,
... kolorowy papier oraz kredki sprawią, że nasze miasto będzie wyglądać pięknie!
Mam jednak dla Was kilka wskazówek, które sprawią, że budowa będzie przebiegać sprawnie i przyjemnie:
Makieta miasta umożliwia mnóstwo różnych zabaw, które jeszcze bardziej rozwiną wyobraźnię Waszego malca! Samo rozbudowywanie Waszej krainy z pewnością będzie ogromną frajdą. Dla najmłodszych proponuję też inną, ciekawą grę:
PRZYGOTOWANIE:
Każdy z budynków w mieście musi mieć otwierające się drzwi wejściowe.
Każdy z budynków w mieście musi mieć „otwierający się dach” – możesz całkowicie odciąć wierzch pudełka lub zostawić jedną krawędź, tak aby powstała górna klapa.
Wykonajcie kilka mini ludzików, które będą mieszkańcami miasta. Wspólnie je nazwijcie!
ZASADY GRY:
Poproś dziecko, aby każdy z ludzików schował się którymś z budynków. Dziecko powinno je wprowadzić przez drzwi budynków.
W momencie, gdy dziecko ukrywa ludziki, zasłoń oczy. Twoją rolą będzie zgadnąć, gdzie schowali się wszyscy mieszkańcy miasta.
Gdy odgadniesz, gdzie są poszczególne postaci, role ulegają zamianie – teraz to dziecko zasłania oczy.
Jeśli macie dużo budynków i mnóstwo mieszkańców, możecie poćwiczyć zapamiętywanie. Schowajcie wszystkie ludziki do poszczególnych miejsc. Następnie, po upływie kilku minut, spróbujcie przypomnieć sobie, gdzie schowały się poszczególne postaci.
Miłej zabawy!
Nadesłane przez: RMagda dnia 07-01-2013 14:53
Znacie grę Twister? Spróbujcie jej wersji mini! Najpierw wspólnie wykonajcie planszę, a potem sprawdźcie, kto ma bardziej zręczne palce!
Potrzebne będą:
Kawałek sztywnego kartonu lub kartki z bloku technicznego,
Blok rysunkowy,
Nożyczki,
Kolorowe kredki, flamastry, długopisy,
Pinezka,
Ołówek,
Klej.
Na kartce bloku rysunkowego (lub na połowie kartki, jeśli będziemy bawić się z małym dzieckiem) rysujemy tabelę z czterema kolumnami i czterema wierszami. Powinna powstać nam kratka, w której zmieści się 16 rysunków przedstawiających opuszki palców.
Poproś dziecko, aby przyjrzało się swoim palcom. Czy zauważyło kręte wzorki na skórze? Sprawdźcie, czy te linie wyglądają tak samo u Ciebie jak i u malucha.
Teraz pora na namalowanie obrazków na planszy. Razem pokolorujcie planszę tak, aby powstały 4 grupy:
niebieska
żółta
pomarańczowa
czerwona
Przyklejcie cały rysunek na kawałek sztywnego kartonu. Ułatwi to późniejszą grę.
Teraz pora na wykonanie panelu do losowania. Kwadratowy kawałek papieru naklejcie na usztywniający kawałek kartonu. Następnie podzielcie pole na 4 części, rysując dwie przekątne kwadratu. Kolejne części kolorujcie na niebiesko, żółto, pomarańczowo i czerwono.
Wytnijcie małą wskazówkę z kartonu i pokolorujcie ją tak, aby przypominała palec. Następnie wbijcie ją w środek panelu do losowania przy pomocy pinezki.
UWAGA: Możecie również przykleić kawałek papieru (ozdobiony tak, by przypominał palec) na ołówek. W ten sposób wykonacie wskazówkę bez użycia pinezki.
CZAS ROZPOCZĄĆ GRĘ!
Jeden z graczy kręci wskazówką. Jeśli zatrzyma się ona np.: na kolorze żółtym, drugi gracz musi jednym ze swoich palców dotknąć żółtego pola. Tak samo postępujemy z pozostałymi paluszkami- losujemy dla nich kolory i próbujemy dotknąć ich na planszy.
UWAGA: Jeżeli chcecie, Wasz panel do losowania może być bardziej rozbudowany. Oznaczcie na nim dodatkowe pola, które będą wymagać podwójnych ruchów (np: jeden palec na żółte pole, drugi na czerwone) lub ułatwią nieco grę (np: dwa palce w powietrze)
Paluszkowy Twister to również doskonała zabawa dla tych, którzy zaczynają przygodę w nazywanie kolorów. Nie musicie wykonywać skomplikowanych kombinacji ręką – dziecku sprawi ogromną frajdę fakt, że prawidłowo oznacza wylosowane przez Ciebie kolory!