Opublikowany przez: Kasia P. 2018-05-17 10:06:39
Autor zdjęcia/źródło: Znamię poporodowe, zdrowie, niemowlę @ PA Real Life
„Jest wyjątkowa. Dobrze być innym, dzięki temu będzie silniejsza” – mówi mama 4-miesięcznej Natalie Jackson. Jak wszyscy rodzice, którzy nie spodziewają się niczego zaskakującego w wyglądzie swojego noworodka, także rodzice Natalie byli w szoku, kiedy zobaczyli na twarzy swojego dziecka nietypowe, ciemne znamię, które zakrywa niemalże połowę twarzy dziecka. Z czasem jednak uznali, że to znamię pięknie wyróżnia ich dziecko i postanowili je zostawić.
Zanim rodzice postanowili podjąć decyzję o nie usuwaniu charakterystycznej zmiany na twarzy córki upewnili się czy nie jest ona groźna dla jej zdrowia. Na początku bowiem obawiali się, że jest to wynik powikłań po ciąży. Okazało się jednak, że zmiana skórna jest niegroźna i będzie rosła razem z dzieckiem, zachowując swój kształt. Dziewczynka została przebadana przez okulistę i dermatologa, a teraz spokojni rodzice dzielą się jej zdjęciami.
Kiedy starszy brat Natalie zapytał rodziców o znamię na twarzy młodszej siostry, rodzice powiedzieli mu, że jest jak supebohaterka i dzięki tej „masce” będzie mogła osiągnąć w życiu bardzo dużo. Od tej pory utarło się w rodzinie Jacksonów nazywanie małej Natalie superbohaterką. Rodziece z dumą prezentują jej zdjęcia i tłumaczą:
Wiemy, że czekają ją przez to różne trudności. Jednocześnie mamy przekonanie, że to znamię da jej siłę bez względu na to, co los ześle jej w życiu. Zawsze będziemy jej przypominać, że to część tego, kim jest i powinna być – powiedziała mama dziewczynki.
Jak oceniacie decyzję rodziców Natalie? Czy słusznie zostawiają dziewczynce tak charakterystyczne znamię na twarzy? Czy na ich miejscu poddalibyście dziecko operacji? Zapraszam do komentarzy pod artykułem!
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.