Opublikowany przez: Kasia P. 2015-09-14 17:37:12
Wpisy były różne- zarówno historie własne, jak i informacje encyklopedyczne, delikatne upomnienia oraz mocne akcenty. Pojawiły się też głosy mężczyzn- ojców w tym temacie. Jedno było wspólne- stwierdzenie, że palenie szkodzi.
U kobiet palących w ciąży występuje większe ryzyko poronienia, przedwczesnego porodu urodzenia martwego dziecka. A nawet jak poród przebiegnie w terminie i bez komplikacji, to dziecko może urodzić się z wadami wrodzonymi, być mniej odporne, a co za tym idzie- często chorować, być słabsze od rówieśników.
Czy wiecie, że kobieta w ciąży, zaciągając się papierosem sprawia, że tętno dziecka „skacze” z 130 do 180 uderzeń na minutę a zarodek otrzymuje mniej substancji odżywczych na rzecz rakotwórczych? Dziecko może urodzić się z rozszczepem podniebienia, w przyszłości może zachorować na astmę czy mieć problemy z koncentracją.
Każdy wpis w ramach akcji „Nie palę w ciąży- również biernie” bardzo wiele wniósł do tego tematu i był bardzo cenny.
Dziękuję wszystkim blogerom, którzy wzięli udział w akcji, dziękuje Patronom Medialnym- Rzecznikowi Praw Dziecka Panu Markowi Michalakowi, portalowi familie.pl.
Mimo że okres, w którym pojawiały się wpisy w ramach akcji się zakończył, to mam nadzieję, że nasza inicjatywa odbije się szerokim echem i wniesie do świadomości ludzi jedną rzecz: W ciąży się nie pali!
Mam nadzieję, że powstaną nowe akcje, kampanie społeczne sygnalizujące o tym problemie, próbujące go zwalczyć. Bo my za jakiś czas powtórzymy tą akcję. I powtarzać będziemy do skutku.
Organizatorka
Monika Dzięgielowska
Wszystkie wpisy odnoście akcji „Nie palę w ciąży- również biernie” znajdują się na blogu akcji tutaj>>
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
62.21.*.* 2015.09.14 22:31
super akcja - oby takich więcej
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.