Autor zdjęcia/źródło:
Pixabay.com
Nie masz pomysłu co robić na co dzień z niemowlakiem? Stwórz coś z niczego i zainspiruj się prostymi zabawami sensorycznymi, które wspaniale rozwiną motorykę małą Twojego dziecka.
Kształtowanie zdolności poznawczych i manualnych dziecka oraz wrażliwości sensorycznej ma miejsce już od pierwszych miesięcy życia. Jeśli brakuje Ci pomysłów na spędzanie czasu z niemowlakiem zainspiruj się 10 propozycjami zabaw sensorycznych, które wspaniale przełamią codzienną rutynę i pomogą rozwinąć zdolności poznawcze Twojego dziecka.
Zabawy sensoryczne z dzieckiem: co może być zabawką?
Na pewno znacie to z autopsji lub historii rodzinnych – dziecko dostaje piękny prezent, drogą zabawkę „pewnej znanej firmy”, a tymczasem godzinami zajmuje go szuflada ze skarpetami taty. Otóż to. Najbardziej rozwojowe zabawki to wcale nie te ze sklepowych półek. Bombardowani reklamami chcemy dla naszych dzieci wciąż nowych gadżetów, zapominając że to, co najciekawsze dla malucha, znaleźć możemy w prawie każdej kuchni. Bez wydawania dużych kwot możemy z łatwością „skonstruować” zabawki sensoryczne, pokazujące nowe dźwięki, zależności wag, trenujące zręczność czy precyzję ruchów. Wystarczy kilka plastikowych pojemników (mała butelka po wodzie, zakręcany na gwint plastikowy pojemniczek na przyprawy itp.) i różnego gatunku ziarna (bób, kawa, kasza, kukurydza, ryż, ziarna zbóż, słonecznika, dyni itp.) by w rozmaitych kombinacjach stworzyć wspaniałe zabawki sensoryczne. Podobnie z zapomnianymi a bardzo skutecznymi „gadżetami” z dawnych przedszkoli – pamiętacie woreczki z grochem noszone na głowie? Póki maluch tylko raczkuje, potraktuje go jak książeczkę sensoryczną, a z czasem posłuży mu jako świetny patent na kształtowanie prawidłowej postawy ciała. Kolejny sensoryczny hit dla malucha to różne faktury tkanin (frotte, bawełna, len, satyna, ortalion, krepa, tkanina na mop i inne) zszyte razem lub ułożone w pewnym porządku i okraszone fabułą rodzica, mogą okazać się znakomitą zabawą z dzieckiem. Dla najmłodszych, kilkumiesięcznych bobasów, bardzo rozwijającą zabawą sensoryczną będzie też testowanie różnego rodzaju zapięć, zamków i przycisków, zebranych na jednej wspólnej tablicy sensorycznej. Każdą z tych zabawek możemy z powodzeniem samodzielnie wykonać w domu – według własnej inwencji.
10 super zabaw sensorycznych z niemowlakiem
Jeśli brakuje nam inwencji własnej do zabaw z naszym niemowlakiem, zawsze możemy skorzystać z gotowych i sprawdzonych pomysłów rodziców-praktyków. Wartych polecenia jest szczególnie 10 super zabaw sensorycznych, które pięknie kształtują motorykę małą dziecka, urozmaicają codzienność i sprawiają ogrom radości małym odkrywcom. Oto 10 super zabaw sensorycznych z niemowlakiem:
- Rolowanie w tzw.” burito”. Rolujemy naszego malucha w cienki kocyk lub otulacz, jednak w taki sposób, by bobas bez większego trudu samodzielnie był w stanie się wyswobodzić. Podczas zawijania możemy wprowadzić elementy łaskotek czy delikatne „utrudnianie” maluchowi wyswobodzenie się. Oczywiście przegrywamy z dzieckiem ;)
- Robienie min. Twarz rodzica to najlepsza zabawka edukacyjna, służąca nauce koncentracji i skupienia. Wspólne robienie min z maluszkiem, obserwacja jego reakcji i prób naśladownictwa to zajęcie na dobrych kilkanaście minut. Warto wtedy zadbać, aby inne bodźce dźwiękowe czy wizualne, nie przeszkadzały nam w zabawie.
- Jest-nie ma. Popularna zabawa z naprzemiennym zakrywaniem twarzy i pokazywaniem jej, aby nie była zbyt nudna dla malucha, ewoluować może w różne warianty, np. poranne chowanie się malca za kocykiem i odkrywanie go na „jeeest”, chowanie się za ścianą lub za zabawką, przykrywanie i odkrywanie przedmiotów pod plastikowym naczyniem itd. Ta zabawa pozwoli na zacieśnienie się więzi z opiekunem i ćwiczenie reakcji z happy-endem.
- Udawanie zwierząt. Nie tylko samych odgłosów kotka czy pieska ale całego systemu zwierzęcych zachowań: kroczenia jak flaming, strząchania wody z sierści jak pies, dziobania ziarenek jak kurka. Zabawa wymaga dużej umiejętności do wygłupienia się. Może nie tylko pomóc dziecku w celach edukacyjnych, ale i rozładować stres i zmęczenie u rodzica.
- Wstążki z drewnianymi kółkami. Zamocowane ponad matą służyć mogą jako chwytaki. Później maluch może zacząć powoli się na nich podciągać i próbować siadać.. Różne faktury i kolory tkaninowych wstążek z kolei skupią uwagę maluszka na chwytaniu i oglądaniu kolorowych wzorów a także na sprawdzaniu wstążki w ruchu. Bardzo zajmująca zabawa, wymagająca jednak stałego monitoringu rodzicielskiego.
- Rytmika. Może się wydawać, że to za wcześnie w przypadku niemowlaków. Nic bardziej mylnego. Słuchanie muzyki z dzieckiem znacznie wpływa na jego rozwój. Rytmiczne kawałki, podczas których możemy akcentować poszczególne takty klaśnięciem lub uderzeniem w bębenek sprawi, że z czasem dziecko zacznie powtarzać nasze działania. To z kolei rozwinie świadomość melodyki i rytmiki u dziecka, a może nawet ujawni jego zdolności muzyczne.
- A kuku. Zaglądanie z różnych kątów i zza różnych przedmiotów do dziecka, delikatnie (bez przestrachu) je zaskakując, większość dzieci wprawia w pełen szczerej radości śmiech. Wspólne rozśmieszanie się to zacieśnianie bliskiej więzi (ułatwiającej komunikację również w innych sferach życia) i zastrzyk endorfin zarówno dla dziecka jak i opiekuna.
- Instrumenty DIY. Z pomocą plastikowych pojemników i dostępnych w domu ziaren, kasz, nasion czy pestek, skonstruować możemy kilka fenomenalnych, różnie brzmiących grzechotek. Dziecko może po kolei sprawdzać natężenie dźwięku poszczególnych grzechotek (małe nasionka będą delikatnie szumieć, przy czym większe ziarna np. kawy będą w porównaniu jaskrawie hałasować) i uczyć się wyważania ruchem ręki intensywności dźwięków. To także świetna lekcja różnorodności kształtów i kolorów.
- Turlanie. Wszystkie zabawy związane z ruchem i dotykiem rodzica – turlanie, zapasy, głaskanie, gilgotki, nie tylko budują silną więź z opiekunem. Wpływają pozytywnie na świadomość własnego ciała dziecka, koordynację ruchową a nawet obniżają elementy agresji w starszym wieku.
- Wszelkie zabawy typu mindfulness. Warto w tym przypadku sięgnąć po świetne inspiracje z literatury fachowej (np. „Moja supermoc. Uważność i spokój żabki. Historie, gry i zabawy mindfulness” autorstwa Eline Snel).