Opublikowany przez: IwonaSza 2013-08-14 09:31:34
Szkoła powinna być miejscem przyjaznym, do którego chce się chodzić i zdobywać wiedzę.
" Mój synek ma dopiero 2 latka, więc przygodę z jego szkołą mam dopiero przed sobą, ale wiem, jak chciałabym by wyglądało jego dzieciństwo i jak powinna mu się kojarzyć szkoła (...) Chciałabym wychować synka tak, by potrafił rozmawiać i bawić się z dziećmi, odnajdywać radość w bieganiu po podwórku. Nie chciałabym by nauka i odrabianie lekcji były jakimś nieprzyjemnym elementem dnia, by pozostały w jego głowie jako trauma." agf
Nie zmienimy jednak tego, że czasami młody człowiek jest bardzo pomysłowy - szczególnie, aby uniknąć przepytywania na lekcji. Nie zmienimy również faktu, że młody człowiek się buntuje, bo taka już jest kolej rzeczy.
"Pamiętam jak w szkole podstawowej był gabinet pielęgniarki. Czasem można było do niej iść i posiedzieć, pogadać. Wracało sie na lekcje pod koniec. Gdy nauczyciel pytał gdzie się było to mówiło sie, że u pielęgniarki. Brzmiało zawsze to groźnie, bo wynikało z tego, że z jakąś potrzebą sie u niej było. A potrzebą było ominiecie pierwszych 15 minut podczas, których nauczyciel przepytywał (...)" Sylwiaws
(...) Zapytałem panią czy sprawdziła kartkówki, tak jak myślałem odpowiedz jej była "NIE" zatem poirytowany odparłem koledze "Nauczyciele to nie sprawdzają kartkówek tylko piją kawę". Niestety pech chciał że powiedziałem to tak ze usłyszała to pani nauczyciel. Bez wachania zaczęła krzyczeć na mnie i trwało to 10 minut, oczywiście klasa byłą zadowolona! Po czym wpisała uwagę na pół karki w dzienniczku cytując fragmen mojej wypowiedzi! Kolejnego dnia przyszedłem poprawić ocenę z języka angielskiego, Pani a zarazem moja wychowawczyni odparła "my nie mamy czasu na sprawdzanie twoich poprawek, gdyż pijemy kawę" Tak jak myślałem o tym co powiedziałem wiedział cały pokój nauczycielki. Śmiechu i radości nie było końca! Jedank pani wybaczyła mi ten występek!" Mateusz Samborek
"Do grzecznych ja nigdy nie należałam (...)
Przypomniałam sobie o takich uwagach.. było ich wiecej. Czesto dosc niecenzuralnych (...)
,,Uczeń notorycznie przeszkadza na lekcji''
(...)
,,Uczeń z klasy samowolnie ucieka sobie z lekcji''
,,Uczeń handlował szlugami w szkole''
,,Uczeń spi na lekcji''(...)" Marietka
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Mariola1811 2013.08.19 14:31
Wspomnienia związane ze szkołą - może nie są zawsze najlepsze, ale to kawał naszego życia.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.