Dzieci nie pójdą do szkoły w piątek 1 września, lecz dopiero po weekendzie, w poniedziałek 4 września. Fakt, że pierwszy września wypada w tym roku w piątek spowodował przesunięcie dnia rozpoczęcia roku szkolnego na poniedziałek. Takie rozwiązanie jest przewidziane w rozporządzeniu Ministerstwa Edukacji Narodowej, zgodnie z którym, gdy 1 września przypada w piątek lub w dzień wolny od pracy, to rozpoczęcie roku szkolnego ma miejsce w pierwszy poniedziałek po 1 września.
Co to oznacza? Uczniowie będą mieć wakacje przedłużone o kilka dni i spokojny weekend, bo pójdą do szkoły dopiero w poniedziałek, a w praktyce zajęcia rozpoczną się dopiero we wtorek. Rozpoczęcie roku szkolnego, jak zawsze, ma charakter organizacyjny i nie odbywają się wtedy żadne zajęcia lekcyjne. Dla dzieci, które dopiero rozpoczynają naukę w szkole taki dzień ma duże znaczenie, bo mają szansę zobaczyć szkołę od wewnątrz, poznać wychowawczynię i rówieśników. Kolejny dzień, już z lekcjami, jest wówczas łatwiejszy do przejścia.
