Przygotowania do bycia rodzicem - okiem Taty – pierwsze dwa tygodnie

Pamiętaj, że każdy świeżo upieczony tata przechodził przez to samo co Ty. Jesteśmy pewni, że czuł się podobnie; radość łączyła się z obawą. Na pewno przeczytałeś mnóstwo książek i fachowej prasy, ale to nie ma znaczenia. Pierwsze dwa tygodnie bycia tatą to ogromny szok dla Ciebie. Pomożemy Ci zaplanować obowiązki, ale także podpowiemy jak cieszyć się z bycia tatą!

Sen malucha – mamy chwilę na drzemkę?

Zapewne już zauważyłeś, że Twoje dziecko bardzo dużo śpi (znacznie więcej niż się spodziewałeś?). Nie potrzebnie się denerwujesz, to całkowicie normalne. Nowonarodzone dzieci potrafią przespać nawet szesnaście godzin w ciągu doby. Istotne jest jednak zapewnienie mu komfortu snu i bezpieczeństwo jakie możesz mu zapewnić. Ważne by pokoju w którym śpi nie było przeciągów, a panująca w nim temperatura była odpowiednia i stała. Nie wkładaj dziecku do łóżeczka poduszki, a nie kładź go na niej, ponieważ dziecko nie potrafi jeszcze podnieść główki przez co mógłby się udusić.

Napisałam wcześniej, że dzieci przesypiają około szesnastu godzin na dobę. Co prawda każde dziecko jest inne, ale przeważnie przesypiają po 2 –3 godziny. Oznacza to, że maluch przez pierwsze kilka miesięcy nie będzie potrafiło przespać całej nocy. Przygotuj się na to, że będziesz musiał wstawać kilka razy w nocy by przewinąć, nakarmić i uspokoić dziecko. Dzięki takiemu podejściu unikniesz niepotrzebnych frustracji i zdenerwowania. Reaguj od razu na płacz rozbudzonego malucha, a przekonasz się, że zaraz wróci do krainy snu. Jeśli jednak odczekasz kilka minut, dziecko „nakręci się” i ponowne usypianie go zajmie o wiele więcej czasu.

To bardzo ważne, gdyż każdy z nas potrzebuje odpowiedniej ilości snu i odpoczynku. Nie chciałbyś przecież chodzić po domu wściekły jak osa i rozdrażniony. Na szczęście taki stan na pewno nie potrwa zbyt długo i oboje, jako rodzice nauczycie się nowego rytmu dnia i nocy. Warto podkreślić, że po paru miesiącach życia, maluch „przestawi się” i zacznie przesypiać jednorazowo pięć lub sześć godzin. Spokojnie tato! Dasz radę!

Brudne pieluchy – o rany!

Informacje o których zaraz się dowiesz na pewno nie są szczegółami, którymi chętnie chciałbyś się podzielić na spotkaniu z kumplami. Pomiędzy drzemkami i posiłkami, maluszek znajduje czas na wypróżnianie się, a co za tym idzie – mnóstwo brudnych pieluch. Jednak bardziej zaskakująca jest ich konsystencja i kolor, najbardziej przez kilka pierwszych dni życia dziecka. Pierwsze stolce dziecka nazywane są smółką; są gęste, mają ciemnozielone zabarwienie i są lepkie. Oczywiście z czasem ich kolor stanie się jaśniejszy. Warto to wiedzieć by nie potrzebnie nie wpaść w panikę na widok pierwszej kupki.

Jest to o tyle ważne, byś potrafił fachowo i sprawnie przewinąć dziecko. Na szczęście nie jest to wielce skomplikowana czynność, chodź najtrudniejsze będzie przyzwyczajenie się do zapachu.

Jak zmienisz sprawnie pieluszkę?

Zacznij od przygotowania wszelkich potrzebnych rzeczy, aby mógł znaleźć je pod ręką. Niech to będą: czysta pieluszka, nawilżone chusteczki higieniczne dla niemowląt. Dzięki temu ułatwisz sobie czynność i uczucie podenerwowania. Połóż ręcznik papierowy albo pieluchę tetrową na przewijaku bądź stole, który do tego służy i połóż na nim dziecko. Usuń delikatnie brudną pieluchę, wstrzymaj oddech i wytrzyj wszystko do czysta.

Następnie załóż świeżą pieluszkę: złap obie kostki dziecka i podnieś je delikatnie, tak abyś mógł wsunąć pieluszkę pod pupę. Przełóż przód pieluchy między jego nogami i otul nią brzuszek, uważając jednocześnie by nie podrażnić nie wygojony jeszcze pępek.

Jeśli cała „operacja” przebiegła pomyślnie, możesz mieć nadzieję, że maluch odczeka przynajmniej godzinę lub dwie, zanim każe Ci powtórzyć te czynności od nowa.

Karmienie – rozwijamy tajemnice

Przez pierwszych kilka miesięcy życia, maluchy funkcjonują tylko na diecie mlecznej, a do tego mają bardzo małe żołądki, przez co bez przerwy są głodne. Przygotuj się tato na regularne karmienie swojego dziecka co dwie do sześciu godzin, w dzień i w nocy.

Jeśli mówimy o małych dzieciach, mamy dwa sposoby: naturalny, czyli karmienie piersią oraz sztuczny (gotową mieszanką). Pamiętajmy, że o wiele lepszym rozwiązaniem jest karmienie naturalne. Nie chodzi tylko o to, że pokarm mamy zawiera wszelkie składniki odżywcze, a także ze względu na wygodę oraz o budowę więzi. Jednak idealną alternatywą dla kobiet, które nie chcą karmić piersią lub nie mogą jest mleko modyfikowane. Wymaga ono jednak większego zachodu ( wyparzenie butelki, przygotowanie i podgrzanie pokarmu, itp.). Plusem jest jednak swoboda karmienia dziecka w miejscach publicznych.

Co ważne, po każdym posiłku istotne jest by dziecko sobie odbiło – dzięki czemu gazy nie będą gromadzić się w żołądku i nie będą powodować u malucha dyskomfortu. W takiej sytuacji dobrze jest mieć również pieluchę tetrową, gdyż przy tej okazji dziecku może się ulać wypity pokarm.

Zostając ojcem na pewno odczuwasz ogromny bieg myśli i uczuć. Jednym z powodów jest strach, powiedzmy materialny. Faktem jest, że dziecko to droga inwestycja, a im staje się starsze tym pieniędzy potrzeba więcej. By poradzić sobie z tego rodzaju emocjami, warto potraktować bycie tatą jako idealny powód na osiągnięcie sukcesu materialnego i przyłożyć się do pracy, która ten cel uniemożliwi.

POROZMAWIAJMY NA FORUM>>>