Autor zdjęcia/źródło: Pierwszy dzień wiosny 2014 - zwyczaje @123RF
Pierwszy dzień wiosny, obchodzony jest w dniu równonocy wiosennej, który najczęściej przypada w dniu 21 marca lub dnia poprzedniego lub następnego, w zależności gdzie jest obserwowana. W XX wieku wiosna w strefie czasowej Polski rozpoczynała się zwykle 21 marca, zaś w miarę przybliżania się końca stulecia coraz częściej 20 marca.
Najbardziej znanym zwyczajem na powitanie wiosny i pożegnanie zimy jest topienie marzanny. Kim w ogóle jest marzanna i co ma ona symbolizować? Otóż marzanna to słowiańska bogini, która symbolizuje zimę i śmierć. Przez niektórych uważana jest za demona. Uosabiała wszystkie nieszczęścia, nie tylko zimę i choroby. Zwykło przyjmować się, że wszystko co złe tkwiło w tej słomianej lalce. Aby wyzbyć się całego nieszczęścia kukłę topiono bądź palono. Tak naprawdę zwyczaj ten pochodzi od święta Słowian – Jare, które przypada na równonoc wiosenną (20/21 marca). Kiedyś dzieci razem z marzanną i gałązkami jałowca obchodziły wszystkie domy we wsi i podtapiały lalkę w różnych źródłach wody. Wieczorem młodzież przejmowała kukłę, wyprowadzała ją z miasta, podpalała i wrzucała do wody. Następnie zapalano ogniska na wzgórzach aby przywitać wiosnę. Zbierano także witki wierzbowe i leszczynowe. Składano je na stosach i palono. Czasem okadzano nimi gospodarstwa. Dziś bardzo rzadko robi się marzannę i nie jest to traktowane jako święto tylko jako dobra zabawa i zajęcie dla przedszkolaków i szkół podstawowych, które robią to w ramach zajęć.
Bardzo znaną i rozpowszechnioną tradycją są „wiosenne” wagary. Jest to najmłodszy zwyczaj związany z pierwszym dniem wiosny. Coraz częściej jednak w szkołach starają się zorganizować ten dzień inaczej niż prowadzenie normalnych lekcji np. stwarzając okazje do udziału w jakiś konkursach lub wyjść klasowych. Jest to na pewno ulubione święto każdego ucznia oraz studenta. W ten dzień także większość nauczycieli patrzy trochę przychylniejszym okiem na wagarujących, ale tylko ten jeden dzień w roku.
Śmingus - dyngus (tzw. lany poniedziałek) także wywodzi się z obrządku słowiańskiego i choć dzisiaj obchodzimy go w święta wielkanocne, kiedyś był on obchodzony właśnie 21 marca, czyli w pierwszy dzień wiosny i miał symbolizować pozimowe oczyszczenie ciała i duszy. Podobnie jest z tradycją malowania jajek. Jajko uważano za symbol życia, a przecież właśnie od dnia wagarowicza cała przyroda miała się ożywać, dlatego też w ten dzień je malowano. Istnieje też przesąd, który mówi o tym, że jeśli dziewczyna nie zostanie oblana wodą to zostanie starą panną.
Wiosna to także czas porządków, nie tylko w mieszkaniu ale także w życiu. Najpierw przygotowujemy się na święta Wielkiej Nocy, a następnie na przybycie lata. A latem trzeba się cieszyć słońcem, a nie sprzątać.
Dosyć popularnym i kreatywnym sposobem na spędzenie pierwszego dnia wiosny jest spacer po pobliskim parku lub lesie oraz szukanie pierwszych oznak tego, że przyroda budzi się do życia, a wiosna powoli zastępuje miejsce zimy. Wydaje mi się, że szczególnie najmłodszym spodoba się taki pomysł, ponieważ dzieciaki będą mogły wyszaleć się do woli!
Macie w rodzinach swoje zwyczaje na powitanie wiosny? Jak zamierzacie spędzić pierwszy dzień wiosny 2014?
Zapraszamy do naszego forum.