Skąd wzięły się imiona? Czym były i jak je nadawano? Przeczytajcie.
Imiona pojawiły się ze względu na potrzeby komunikacji między ludzkiej, takie jak możliwość rozróżnienia osób czy zwrócenia się do konkretnej osoby. Zwykle wyrażały cechę charakterystyczna danej osoby, czy też zawód, stanowisko, zajęcie. Niejednokrotnie także odzwierciedlało pragnienia rodziców, pełniło funkcje ochronne, bądź nawiązywało do Boga. Początkowo określenia człowieka były jednowyrazowe i niedziedziczne. Z czasem dodawano nazwiska, przezwiska, przydomki. Dopiero na początku XX wieku wraz z ustalaniem znaczenia słowa „nazwisko” zaczęło pełnić funkcję taką jak we współczesnych czasach.
Wśród imion dominowały imiona męskie, które następnie były zmieniane i przekształcane aby dostosować je do kobiet.
W dawnych czasach w wielu krajach istniał zwyczaj tzw. postrzyżyn. W wieku około 7 lat chłopiec przechodził pod opiekę ojca. Wówczas nadawano mu właściwe imię, które w wyjątkowych przypadkach można było zmienić. Podczas tej uroczystości obcinano włosy, które do tej pory rosły swobodnie. U dziewczynek postrzyżyny były mniej uroczyste i niekoniecznie praktykowane. Ze względu na to że długie włosy były oznaką panieństwa, zamiast obcinania ich wkładano dziewczynce na głowę wianek kwiatów. Do momentu postrzyżyn dzieci miały imiona zastępcze zwykle o negatywnym zabarwieniu by oszukać złe moce.
"Dawne zwyczaje związane z wyborem imienia dla dziecka:
1. Bardzo często nadawano dziecku to imię, z którym „przyszło na świat”. W zależności od dnia urodzin, wybierano imię świętego chrześcijańskiego, jaki akurat patronował tej dacie.
2. Jeśli dziecko wcześnie zmarło, następnemu potomkowi nadawano to samo imię.
3. W wielu wypadkach pierwszemu synowi nadawano imię dziadka lub ojca.
4. W przypadku małżeństw, gdzie rodzice byli różnych wyznań religijnych, syn zwykle otrzymywał imię zgodne z tradycją ojca, zaś córka – imię przynależne do środowiska matki.
5. Począwszy od XVI w. wśród szlachty polskiej upowszechnił się zwyczaj nadawania dzieciom dwóch albo trzech imion. Tradycyjnie były to imiona świętych, których otaczano szczególnym kultem, np.: Stanisław, Antoni, Józef, Jan, Michał, Piotr, Paweł. Dla dziewcząt odpowiednio: Maria, Teresa, Anna, Małgorzata, Katarzyna, Agnieszka, Zofia czy Janina.
6. Szeroko rozpowszechnioną praktyką było nadawanie dziecku imienia samospełniającej się przepowiedni. Np. wybierając chłopcu imię Czesław (od słów „cześć” i „sława”), rodzice pragnęli wywróżyć mu los człowieka sławnego oraz honorowego
Źródło: http://imiona.wieszjak.pl/nadawanie-imion/91646,historia_nadawania_imion.html