Autor zdjęcia/źródło: pixabay @
Oglądam filmiki amerykańskich ojców, którzy z dumą wstawiają do sieci wyczyny ich synów i córek. Widać, że świetnie się bawią i spędzają z dziećmi czas w doskonały sposób. Ojciec pilot zabiera córkę na lot helikopterem. Inny tata uczy syna jazdy na deskorolce.Jeszcze inny zabiera rodzeństwo na przejażdżkę motorówką. Inny pięciolatek ćwiczy z tatą na ściance wspinaczkowej. Śmieją się i są szczęśliwi! Dobrze? Jednak nie wszystkim się podoba...
Nasi polscy ojcowie są gorsi? Wcale nie! Dlaczego jednak filmik Krzysztofa Turzyńskiego wzbudza takie kontrowersje? Czy rzeczywiście uważacie, że zabranie dziecka na taki szlak w góry jest zbyt ryzykowne?
Rodzice w komentarzach pod filmem zastanawiają się, czy ta trasa jest odpowiednia dla chłopca. Tata jednak odpowiada, że chłopiec znał ją już ponieważ był już w tych górach w wieku 5 lat. Poza tym tato sprawnie asekurował go podczas wspinaczki i zapewnił odpowiedni sprzęt. Nadopiekuńczość, czy słuszne obawy? Zapraszamy do SONDY pod artykułem.
Czekamy też na Wasze komentarze. Jesteśmy ciekawi, czy pamiętacie z dzieciństwa jakąś ekscytującą wyprawę? Czy może macie Partnerów, którzy zarażają Wasze dzieci pasją?
