Klauzule niedozwolone w umowach konsumenckich - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Klauzule niedozwolone w umowach konsumenckich

Podpisujemy umowy, czytamy, ale...czy na pewno wiemy co podpisujemy? A jeśli w umowie znajduje się klauzula abuzywna...co wtedy ? Zapraszam do zapoznania się z niniejszym artykułem na temat klauzul zakazanych jakie mogą znaleźć się w naszych umowach....

Czym są nieuczciwe (abuzywne) postanowienia w umowach z konsumentami?

Decydując się na zawarcie umowy, coraz częściej spotykamy
się z gotowym wzorcem, który przedstawiciel danego
przedsiębiorcy wręcza nam w celu zapoznania się,
a następnie złożenia pod nim swojego podpisu. Ten przygotowany
druk zawierający warunki umowy nie podlega
zazwyczaj negocjacji. Mamy więc właściwe dwa wyjścia
– podpisać umowę bez zastrzeżeń, albo zrezygnować z jej
zawarcia. Banki, operatorzy telefonii komórkowej,
deweloperzy, zakłady ubezpieczeń, biura turystyczne
to tylko przykładowe instytucje, które oferują nam zawarcie
umowy z wykorzystaniem wzorca.

Przedsiębiorca jest autorem oferowanych nam warunków
umowy. To on decyduje o ich kształcie, określa podstawowe
prawa i obowiązki stron. Tym samym zachodzi obawa,
że może tak sformułować treść umowy, by zawierała
korzystne dla niego a niekoniecznie dla konsumenta postanowienia.
Z natury rzeczy przedsiębiorcy mają przewagę nad konsumentami.
Przedsiębiorcy jako profesjonaliści są lepiej
poinformowani o możliwościach i konsekwencjach wynikających
z zawieranych umów. Wszystko to sprawia, iż mogą
oni narzucać swoim kontrahentom – konsumentom – postanowienia
dla nich niekorzystne.

Przeciwdziałaniu takim zjawiskom ma służyć instytucja
niedozwolonych postanowień umownych (tzw. klauzul abuzywnych).

Klauzule abuzywne to postanowienia niedogodne
dla konsumenta, stawiające go w nierównoprawnej
pozycji lub pozbawiające go przyznanych ustawowo
uprawnień. W kodeksie cywilnym przyjmuje się,
że niedozwolone postanowienia naruszają dobre obyczaje
oraz w sposób rażący interesy konsumentów.

Jak mogą wyglądać nieuczciwe klauzule w umowach konsumenckich?


Klauzule takie mogą przybierać różnorodna formę i treść.

W szczególności powinniśmy zwrócić uwagę na klauzule,
które:

  1)    wyłączają lub ograniczają odp. względem konsumenta za szkody na osobie,

    2)    wyłączają lub istotnie ograniczają odp. za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania,

    3)    wyłączają lub istotnie ograniczają potrącenie wierzytelności konsumenta z wierzytelnością drugiej strony,

    4)    przewidują postanowienia, z którymi konsument nie miał możliwości zapoznać się przed zawarciem um.,

    5)    zezwalają kontrahentowi na przeniesienie praw i przekazanie obowiązków wynikających z um. bez zgody konsumenta,

    6)    uzależniają zawarcie um. od przyrzeczenia przez konsumenta zawierania w przyszłości dalszych um. podobnego rodzaju,

    7)    uzależniają zawarcie, treść lub wykonanie um. od zawarcia innej um., nie mającej bezpośredniego związku z umową zawierającą oceniane postanowienie,

    8)    uzależniają spełnienie świadczenia od okoliczności zależnych tylko od woli kontrahenta,

    9)    przyznają kontrahentowi uprawnienia do dokonywania wiążącej interpretacji um.,

    10)    uprawniają kontrahenta do jednostronnej zmiany um. bez ważnej przyczyny wskazanej w tej umowie,

    11)    przyznają tylko kontrahentowi uprawnienie do stwierdzania zgodności świadczenia z umową,

    12)    wyłączają obowiązek zwrotu konsumentowi uiszczonej zapłaty za świadczenie nie spełnione w całości lub części, jeżeli konsument zrezygnuje z zawarcia um. lub jej wykonania,

    13)    przewidują utratę pr. żądania zwrotu świadczenia konsumenta spełnionego wcześniej niż świadczenie kontrahenta, gdy strony wypowiadają, rozwiązują lub odstępują od um.,

    14)    pozbawiają wyłącznie konsumenta uprawnienia do rozwiązania um., odstąpienia od niej lub jej wypowiedzenia,

    15)    zastrzegają dla kontrahenta uprawnienie wypowiedzenia um. zawartej na czas nieoznaczony, bez wskazania ważnych przyczyn i stosownego terminu wypowiedzenia,

    16)    nakładają wyłącznie na konsumenta obowiązek zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z zawarcia lub wykonania um.,

    17)    nakładają na konsumenta, który nie wykonał zobowiązania lub odstąpił od um., obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej lub odstępnego,

    18)    stanowią, że um. zawarta na czas oznaczony ulega przedłużeniu, o ile konsument, dla którego zastrzeżono rażąco krótki termin, nie złoży przeciwnego oświadczenia,

    19)    przewidują wyłącznie dla kontrahenta jednostronne uprawnienie do zmiany, bez ważnych przyczyn, istotnych cech świadczenia,

    20)    przewidują uprawnienie kontrahenta do określenia lub podwyższenia ceny lub wynagrodzenia po zawarciu um. bez przyznania konsumentowi pr. odstąpienia od um.,

    21)    uzależniają odpowiedzialność kontrahenta od wykonania zobowiązań przez osoby, za pośrednictwem których kontrahent zawiera um. lub przy których pomocy wykonuje swoje zobowiązanie, albo uzależniają tę odpowiedzialność od spełnienia przez konsumenta nadmiernie uciążliwych formalności,

    22)    przewidują obowiązek wykonania zobowiązania przez konsumenta mimo niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez jego kontrahenta,

23)    wyłączają jurysdykcję sądów polskich lub narzucają rozpoznanie sprawy przez sąd, który wedle ustawy nie jest miejscowo właściwy.

Jak skutecznie kwestionować niedozwolone postanowienia umowne ?


Jeżeli w trakcie czytania warunków umowy zauważymy niedozwolone
postanowienie, należy zwrócić uwagę przedsiębiorcy
i zaproponować zmianę tego zapisu.
Najczęściej jednak dopiero po zawarciu umowy, w trakcie
jej realizacji, orientujemy się, że zawiera postanowienia,
których treść jest dla nas dalece niekorzystna. Jak wtedy
postąpić? Można wykorzystać tzw. incydentalną lub
abstrakcyjną kontrolę wzorca umowy.

kontrola dokonywana jest w odniesieniu
do konkretnej umowy i konkretnej sytuacji między konsumentem
a przedsiębiorca. Sprowadza się do wykazania niedozwolonego
charakteru postanowienia warunków umowy,
na podstawie którego dochodzimy konkretnego roszczenia
od kontrahenta.

 Zgodnie z definicją niedozwolonych postanowień
umownych określoną w kodeksie cywilnym, takie
postanowienia nie wiążą nas z mocy prawa. Jeżeli przedsiębiorca
nie przychyli się do naszego stanowiska, należy zwrócić
się do sądu powszechnego (rejonowego lub okręgowego)
o uznanie danego postanowienia za niewiążące i w związku z tym np. nakazanie przedsiębiorcy zapłaty spornej kwoty.

Przykład:
jeżeli chcemy odstąpić od zawartej umowy,
a w jej warunkach znajduje się postanowienie wykluczające
taką możliwość lub przewidujące rażąco wygórowana karę
umowną to wówczas możemy powołać się na niedozwolony
charakter postanowienia umownego i jeżeli przedsiębiorca
nie uwzględni naszych racji, dochodzić rozwiązania umowy
przed sądem.

Abstrakcyjna kontrola wzorca umowy, jak sama jej
nazwa wskazuje, dokonywana jest w oderwaniu od konkretnej
umowy. Wyjaśnić przy tym należy, że wzorzec umowy
staje się częścią umowy, w momencie jej podpisywania.
Do tego momentu funkcjonuje jako wzorzec, który przedsiębiorcy
mogą oferować konsumentom. I właśnie w takim
kontekście może on stać się przedmiotem postępowania
w ramach abstrakcyjnej kontroli wzorca umowy.

Kontrola odbywa się przed specjalną jednostką utworzoną
w ramach struktury Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu
Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tylko ten sąd
w Polsce jest właściwy w zakresie abstrakcyjnej kontroli
wzorca umowy. Wynika to z konsekwencji jakie powoduje
prawomocne orzeczenie ww. sądu. Skutkuje to bowiem wpisaniem
postanowienia uznanego za niedozwolone do prowadzonego
przez Prezesa UOKiK rejestru postanowień wzorców
umowy uznanych za niedozwolone.

Od momentu wpisu stosowanie takiego postanowienia w obrocie z konsumentami staje się zakazane. Zakaz ten dotyczy nie tylko
stron postępowania, ale także osób trzecich. Jest to tzw.
skuteczność rozszerzona, rodząca skutki prawne wobec
wszystkich uczestników obrotu. Kontrola abstrakcyjna ma
więc charakter prewencyjny, tą droga dąży się do wyeliminowania
z obrotu takich postanowień, które pozostają niekorzystne
dla konsumentów.

Treść rejestru powinna być wskazówką nie tylko dla konsumentów, ale również dla przedsiębiorców – jakich postanowień unikać we wzorcach
umowy – by nie narazić się na zarzut stosowania niedozwolonych
postanowień umownych.

Za UOKiK..

Link do rejestru klauzul abuzywnych: wejdź tutaj

Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika dziecinka
    dziecinkaIkona zgłaszania komentarza
    <span><div style="margin: 5px; color: #aaaaaa"><strong>aluna napisał 2010-07-25 22:55:03</strong><div style="padding: 5px; font-size: 10px; color: #666666; background-color: #f4f4f4; border: 1px dotted #666666"><div style="margin: 5px; color: #aaaaaa"><strong>Bartt napisał 2010-07-25 22:49:33</strong><div style="border: 1px dotted #666666; padding: 5px; font-size: 10px; color: #666666; background-color: #f4f4f4"><div style="text-align: justify">Ludzie nie sprawdzają w UOKiK bo nie mają odpowiedniej wiedzy nt. prawa. Jakby mieli kwestionować wszystko, co im się nie podoba w umowie, to rzeczywiście podważaliby każdy punkt - z ceną usługi na początku <img src="/Chatt/ikoner/smile1.gif" alt="" width="15" height="15" /> </div></div></div>Bartek - nie chodzi o znajomośc prawa. Ja też nie jestem prawnikiem, ale gdy mam watpliwości co do umowy - czy jest dobra dla mnie jako klienta - wsadzam ksero umowy do koperty i wysyłam z prośbą o sprawdzenie umowy do UOKiK... Badź dzwonię na infolinię bezpłatną. Problem polega na tym że ludzie nie wiedzą że istnieje UOKiK , a jak już wiedza , to nie sa pewni " z czym się to je" i czy jest skuteczny... A jest. I tak na prawdę, każdy z pracodawców świadczących usługi wie gdzie szukac takich klauzul i korzysta z nich przy układaniu umowy...ja też.</div></div>Racja, Aluna, ja nic nie wiedziałam o tym, zanim nie przeczytałam artukułu, który zamieściłaś.</span>
  • Awatar użytkownika aluna
    alunaIkona zgłaszania komentarza
    <span><div style="margin: 5px; color: #aaaaaa"><strong>Bartt napisał 2010-07-25 22:49:33</strong><div style="border: 1px dotted #666666; padding: 5px; font-size: 10px; color: #666666; background-color: #f4f4f4"><div style="text-align: justify">Ludzie nie sprawdzają w UOKiK bo nie mają odpowiedniej wiedzy nt. prawa. Jakby mieli kwestionować wszystko, co im się nie podoba w umowie, to rzeczywiście podważaliby każdy punkt - z ceną usługi na początku <img src="/Chatt/ikoner/smile1.gif" alt="" width="15" height="15" /> </div></div></div>Bartek - nie chodzi o znajomośc prawa. Ja też nie jestem prawnikiem, ale gdy mam watpliwości co do umowy - czy jest dobra dla mnie jako klienta - wsadzam ksero umowy do koperty i wysyłam z prośbą o sprawdzenie umowy do UOKiK... Badź dzwonię na infolinię bezpłatną. Problem polega na tym że ludzie nie wiedzą że istnieje UOKiK , a jak już wiedza , to nie sa pewni " z czym się to je" i czy jest skuteczny... A jest. I tak na prawdę, każdy z pracodawców świadczących usługi wie gdzie szukac takich klauzul i korzysta z nich przy układaniu umowy...ja też.<div id="forummessagefooter">Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.</div></span>
  • Awatar użytkownika Bartt
    BarttIkona zgłaszania komentarza
    <span><div style="text-align: justify">Ludzie nie sprawdzają w UOKiK bo nie mają odpowiedniej wiedzy nt. prawa. Jakby mieli kwestionować wszystko, co im się nie podoba w umowie, to rzeczywiście podważaliby każdy punkt - z ceną usługi na początku :-) </div><div id="forummessagefooter">Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...</div></span>