Boso przez świat:) - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Boso przez świat:)

Chodzenie boso jest podobno zdrowe. A na pewno przyjemne.

Zdarzają się chwile, kiedy lubię chodzić boso, bez obuwia. Najczęściej w domu. Jednak zdarzało mi się w przeszłości podczas spaceru zdejmować buty i przemierzać piaszczystą drogę już bez nich. Nigdy nie był to długi czas, jednak bardzo przyjemnie się czułam.

O dawnym upodobaniu przypomniałam sobie, kiedy oglądałam film. Amerykanin na trawie, spacerujący bez butów. Pomyślałam, że cos w tym jest i okazuje się, że miałam rację.

Naukowcy amerykańscy udowodnili, że chodzenie bez butów daje więcej korzyści niż wcześniej przypuszczano. Przy pełniejszym kontakcie stopy z podłożem odbiera ona więcej bodźców. Dr Nanjia Shakoor uważa, że miękkie buty na płaskim obcasie umożliwiają stopie odruchową reakcję chroniącą resztę kończyny przed wstrząsem na skutek uderzenia stopą o ziemię.

Według chińskiej medycyny na stopie umieszczone są nerwy odpowiadające za poszczególne narządy i stymulacja tych nerwów pomaga w pracy danego narządu.

Chodząc boso sprawiamy, że lepiej pracują mieśnie stóp, pomaga to np. przy płaskostopiu oraz poprawia ukrwienie stóp i całego organizmu.

Mówi się, że chodząc bez obuwia po chłodnym podłożu i jednocześnie unikając wychłodzenia całego organizmu, można hartować swoje ciało. Stąd zalecane są kilkuminutowe spacery po śniegu.

I co? Ciekawe to, prawda?

I zachęcające.

Pewnie niejeden powie, że praktykuje chodzenie bez obuwia. Na plaży. Plaża to najpopularniejsze miejsce na spacery boso. A takze ogródek przydomowy, gdzie można sobie pofolgować.

Pratkykowanie bosego chodzenia dotarlo do wielu krajów, np. USA, Niemcy, Nowa Zelandia i Australia. Tu ludzie chodzą boso nawet po mieście. W Polsce również są fani takiej formy. Zalecają oni, aby na początek : zdjąć buty i przełamać opory{#smiley-smile} A potem rozprawić się z mitami na temat bosego chodzenia: nie wierzyć, że od razu w coś się wdepnie, że nie musi dojść do skaleczenia... Jednak oczywiście zaczynać od podłoża delikatnego: piachu, ziemi, trawy.

Osobiście nie umiałabym jeszcze wyjść na ulicę bez butów, jednak mogę spróbować, kiedy bedzie cieplej, zdejmowania butów podczas spacerów na łonie natury.

A inni - wedle uznania:)

 

Reader's Digest, czerwiec, 2008   /   www.boso.waw.pl

Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika Melisa
    MelisaIkona zgłaszania komentarza
    Kiedyś wróciłam z centrum miasta do domu na boska, ale byłam trochę młodsza ;) Ludzie uśmiechali się pod nosem. Lubię chodzić na bosaka dróżką do lasu. Miałam kiedyś nawet taki sen, że wsiadam na bosaka do autobusu - to akurat nie było miłe, byłam baaardzo zawstydzona.