W dziewiętnastym miesiącu życia dziecko potrafi już abstrakcyjnie myśleć. Uwielbia różnego rodzaju włączniki i staje się bardzo zazdrosne o rodziców.
W osiemnastym miesiącu życia dziecko potraf wspinać się na krzesło.Rozumie już i potrafi wymówić około 50 słów. Umie też pokazać na lalce podstawowe części ciała.
W siedemnastym miesiącu życia dziecko umie już podnosić z podłogi przedmioty bez siadania. Maluch w tym wieku reaguje na swoje imię i bardzo lubi pozować do zdjęć.
W szesnastym miesiącu życia dziecko uwielbia otwierać i zamykać szuflady. Przeżywa też pierwszą miłość do jednej ze swoich przytulanek.
W piętnastym miesiącu życia dziecko zaczyna posługiwać się łyżeczką i umie trzymać filiżankę. Zna już swoje imię i wykonuje nieskomplikowane polecenia.
W czternastym miesiącu życia dziecko potrafi już wchodzić na czworaka po schodach. Jest coraz bardziej zainteresowane otaczającym światem, wszystkiego musi dotknąć, polizać, posmakować.
W trzynastym miesiącu życia dziecko umie układać już wieżę z kilku klocków. Rozumie także kilka prostych poleceń w znanych sytuacjach np. przy jedzeniu „otwórz buzię”. Poznaje też uczucie lęku oraz zazdrości.
Nasze małe pociechy uwielbiają się bawić i ciągle marzą o nowych zabawkach - zwłaszcza tych z reklam. Niestety ich zainteresowanie zazwyczaj mija już po kilku dniach - a nam jest trochę szkoda wydanych pieniędzy i walających się po domu porzuconych zabawek. A nasze dziecko - "nie ma czym się bawić"....
Dawniej szmaciane lalki, drewniane klocki, plastikowe jo-jo. Dziś – konsole do gier i samochody na baterie. Mimo że różnią się użytymi materiałami, konstrukcją, mają również wspólne cechy: zabawki powinny uczyć, bawić, a przede wszystkim być bezpieczne. Zasada ta dotyczy wszystkich rzeczy kupowanych...
Wszyscy wiemy, ze od samego początku najbardziej każde dziecko potrzebuje miłości rodziców, choć każdy z nas poniekąd inaczej tę miłość postrzega i okazuje własnej pociesze… Kochać dziecko, to nie znaczy rozpieszczać je i pozwalać na wszystko, bo w mądrej miłości rodzicielskiej musi tez być miejsce...
Na kogo wyrośnie rozpieszczany bezmyślnie maluch? Czy spełnianie wszystkich zachciewanek swoich dzieci sprawi, ze będą nas więcej kochać i szanować? O rozpieszczaniu rozmawiamy z psycholog Małgorzatą Napierała z poradni psychologiczno pedagogicznej nr 1 w Olsztynie.
Kochamy nasze pociechy bezinteresownie, bez względu na płeć. Nie da się jednak ukryć, ze wychowanie dziewczynki i chłopca diametralnie się różni. Trudno udawać, że synek i córeczka niczym oprócz płci się nie różnią: od maleńkości zaznaczamy ich odrębność nawet kolorem ubranek, potem przychodzi czas na...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.