sysia12
2010.07.06 13:25
lubie słoneczko ale moja skóra nie koniecznie jak już zadługo jestem na słoneczku to dostaje alergii
coccodrillo
2010.07.06 13:17
Nie znoszę leżeć plackiem na słońcu - bardzo mnie to męczy. Za to uwielbiem być opalona. Tak więc wybieram kompromis i opalam się w ruchu tzn pielac ogródek, bawiąc się z Stasiem w piaskownicy itp.http://www.zabawna-kraina.pl NOWE cykliczne konkursy!
Jaśmina
2010.07.06 11:02
Ja nie przepadam za opalaniem się. Mimo ze mam śniadą cerę, to używam kremów z dużym filtrem, taki jak dla małego dziecka (Po co kupować dwa?). Synek zawsze jest posmarowany takim kremem oraz ma czapeczkę na głowie. Jak byłam w ciaży, to nie opalałam się.
Katianka
2010.07.06 00:28
Mama Tymka napisał 2010-07-04 17:23:57Warto dodac też że kobiety które przyjmują hormony (w tym też taletki antykoncepcyjne) powinny unikać słońca ze względu na zwiększone ryzyko udaru oraz przebarwień na skórze.Przyjmuję tabletki już od kilku lat, naszczęście nie zauważyłam żadnych przebarwień na skórze, oprócz tego w chodzę też do solarium.
alanml
2010.07.04 17:27
Mama Tymka napisał 2010-07-04 17:23:57Warto dodac też że kobiety które przyjmują hormony (w tym też taletki antykoncepcyjne) powinny unikać słońca ze względu na zwiększone ryzyko udaru oraz przebarwień na skórze.Zawarłam to w części poświęconej kobietom w ciąży. DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
Mama Tymka
2010.07.04 17:23
Warto dodac też że kobiety które przyjmują hormony (w tym też taletki antykoncepcyjne) powinny unikać słońca ze względu na zwiększone ryzyko udaru oraz przebarwień na skórze.Mój mężczyzna nr 2
Katianka
2010.07.04 16:04
Ulinka napisał 2010-07-03 20:55:55Uwielbiam wylegiwać się na słońcu. Stosuję kremy z filtrem, zaczynam od 6. Potem balsam po opalaniu.Również uwielbiam się opalać, mogę leżeć cały dzień na słońcu, zamiast kremu z filtrem stosuję przyspieszacz do opalania:)
alanml
2010.07.04 11:09
Ulinka napisał 2010-07-03 20:55:55Uwielbiam wylegiwać się na słońcu. Stosuję kremy z filtrem, zaczynam od 6. Potem balsam po opalaniu.No i moja bratnia dusza pod tym względem się znalazła. DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
Ulinka
2010.07.03 20:55
Uwielbiam wylegiwać się na słońcu. Stosuję kremy z filtrem, zaczynam od 6. Potem balsam po opalaniu.
oliwka
2010.07.03 20:51
Isabelle napisał 2010-07-03 20:19:22Nie opalam się...nie lubię:)Chociaż jedna bratnia... dusza... oj nie Kasia też nie opala się i chyba z tego co pamiętam Alusia. Ze mnie taki dziwoląg, że nigdy się nie opalałam, po prostu nie lubię leżeć lub chodzić jak jest slońce...
Isabelle
2010.07.03 20:19
Nie opalam się...nie lubię:)Słońce wstało zwariowało...
Sonia
2010.07.03 18:47
Ja troszkę się w tym roku opaliłam.Też bez kremu.najgorzej opalić nogi.Mam wtedy wrażenie,że opalenizna "wsiąka mi w wątrobę":)Bo za nic nóg opalić nie mogę:)
dariuska89
2010.07.03 18:14
a ja co roku spiekam się na raka... nie wiem jak ja to robie...[url=http://pregnancy.baby-gaga.com/][img]http://tickers.baby-gaga.com/p/dev218pr___.png[/img][/url]
Mama Tymka
2010.07.03 17:41
Ja unikam słońca ze względu na ciśnienie i przyjmowane leki. Bo pomijając możliwość udaru przy lekach które zażywam wychodzą brzydkie przebarwienia. I dużo łatwiej niż normalnie popatrzyć się na słońcu.Mój mężczyzna nr 2
alanml
2010.07.03 17:36
Przyznam szczerze, zawsze idę na żywioł. Nie cierpię na plaży mieć na sobie krem do opalania. Równocześnie też nie opalam się przesadnie, skóra moja bardzo dobrze toleruje słonko i opalam się od razu na brązowo. Mój synek ma podobnie ale na niego bardzo uważam. Jednego roku nad morzem nieświadoma mocy słońca nad wodą strasznie się spiekłam. Użyłam wtedy żelu chłodzącego i szybko mi pomogło. DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę