Piekarze zapowiadają podwyżki cen chleba nawet o 20 procent. Tłumaczą to wzrostem cen zbóż z powodu mniejszych o 10 procent zbiorów w tym roku.
Według Krajowej Rady Izb Rolniczych, znaczne podwyżki cen pieczywa są nieuzasadnione. Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych Wojciech Szmulewicz powiedział Polskiemu Radiu, że Rada przyjrzy się podwyżkom i zbada ich zasadność. Szmulewicz zwrócił uwagę, że w cenie chleba udział ceny mąki wynosi 15 procent. Zatem, jak podkreśla szef rady izb rolniczych, podwyżka cen mąki powinna spowodować wzrost cen pieczywa o 2-3 procent, a nie dwadzieścia, jak zapowiadają piekarze. Eksperci zapowiadają, że producenci chleba mogą wykorzystać nieurodzaj jako okazję do podwyżki cen pieczywa.
Czy ciągłe podwyżki chleba są uzasadnione? Czy jest jakaś szansa, żeby zachamować niekończącą się lawinę podwyżek? Ciekaw jestem Waszych opinii.
A co tak naprawdę składa się na cenę chleba? http://gazetaolsztynska.pl/14235,Dlaczego-piekarze-NAPRAWDE-chca-wiecej-za-chleb.html
