 29 kwietnia 2009 18:09 | ID: 21921
              29 kwietnia 2009 18:09 | ID: 21921
          
                                   29 kwietnia 2009 20:47 | ID: 21940
                  29 kwietnia 2009 20:47 | ID: 21940
              
                                   29 kwietnia 2009 21:12 | ID: 21942
                  29 kwietnia 2009 21:12 | ID: 21942
              
                                   29 kwietnia 2009 22:27 | ID: 21952
                  29 kwietnia 2009 22:27 | ID: 21952
              
                                   4 czerwca 2009 10:16 | ID: 27836
                  4 czerwca 2009 10:16 | ID: 27836
              
                                   4 czerwca 2009 23:21 | ID: 28092
                  4 czerwca 2009 23:21 | ID: 28092
              
Rzeczywiście niezdrowa atmosfera... Ale teraz przynajmniej jak mąż Ci opowiada, że Franek świruje w pracy do Joli, to wiesz o kim mówi i nie musisz zaraz odpalać naszej-klasy 
                                   12 czerwca 2009 21:56 | ID: 29745
                  12 czerwca 2009 21:56 | ID: 29745
              
                                   12 czerwca 2009 22:52 | ID: 29797
                  12 czerwca 2009 22:52 | ID: 29797
              
                                   12 czerwca 2009 22:56 | ID: 29799
                  12 czerwca 2009 22:56 | ID: 29799
              
                                   12 czerwca 2009 23:08 | ID: 29807
                  12 czerwca 2009 23:08 | ID: 29807
              
                                   12 czerwca 2009 23:30 | ID: 29818
                  12 czerwca 2009 23:30 | ID: 29818
              
                                   14 czerwca 2009 17:23 | ID: 30027
                  14 czerwca 2009 17:23 | ID: 30027
              
                                   14 czerwca 2009 20:35 | ID: 30063
                  14 czerwca 2009 20:35 | ID: 30063
              

                                   26 lutego 2010 02:44 | ID: 151840
                  26 lutego 2010 02:44 | ID: 151840
              

                                   26 lutego 2010 11:48 | ID: 152139
                  26 lutego 2010 11:48 | ID: 152139
              
                                   26 lutego 2010 14:37 | ID: 152260
                  26 lutego 2010 14:37 | ID: 152260
              
                                   27 października 2013 23:27 | ID: 1035038
                  27 października 2013 23:27 | ID: 1035038
              
nie uwazam za dobry pomysl wspolna prace malzonkow w jednej firmie...
                                   28 października 2013 07:34 | ID: 1035048
                  28 października 2013 07:34 | ID: 1035048
              
                                   28 października 2013 07:46 | ID: 1035051
                  28 października 2013 07:46 | ID: 1035051
              
Sama nie wiem. Zależy jeszcze co to za praca.
                                   28 października 2013 08:37 | ID: 1035068
                  28 października 2013 08:37 | ID: 1035068
              
Ja swoje męża w pracy poznałam pracowałam na kasie a on był ochroniarzem tam, nie mielismy się dość a czasem cały dzien razem w pracy i po pracy razem ale czułam się bezpiecznej i pewniej. bo to właśnie mój obecny mąż gnał z noszami jak zemdlałam na sklepie.
                                   30 października 2013 15:28 | ID: 1036090
                  30 października 2013 15:28 | ID: 1036090
              
Do puki nie siedzie sie w jednym pomieszczeniu w pracy z drugą połówką nie powinno być problemów.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!