Niby przygotowujemy się do tej roli przez nasze życie.. w dzieciństwie przez zabawę, bawiąc się lalkami czy w dom.. ale co innego zabawa a co innego samo życie! Czy jesteśmy przygotowane tak naprawdę do tej roli?! Jak wiele rzeczy nas zaskakuje i przerasta.. Jak to dobrze jeśli mamy przy sobie nasze matki czy starsze siostry co nam podpowiedzą i wspomogą..
Co było dla Was najtrudniejsze w byciu MAMĄ?
Kto był Wam pomocny najbardziej?