 8 stycznia 2013 17:28 | ID: 890074
              8 stycznia 2013 17:28 | ID: 890074
          
                                   8 stycznia 2013 17:31 | ID: 890079
                  8 stycznia 2013 17:31 | ID: 890079
              
Iwka nie dziw się, że synek nie chce piersi... Tak sie dzieje, jak dziecko ma katar... Ma po prostu trudności z oddychaniem wtedy..A przy piersi tym bardziej... Spróbuj podawać inne jedzonko, a mleko odciągaj. I tez podawaj łyzeczką. łatwiej bedzie Mu się przełykać.
                                   8 stycznia 2013 17:37 | ID: 890085
                  8 stycznia 2013 17:37 | ID: 890085
              
odciągniete mleko tez nie chce pic;-(a nie chciałabym przestac karmic piersia...
jak długo trwa u tak małego dziecka katarek tak jak u dorosłego?
  
                                   8 stycznia 2013 17:58 | ID: 890100
                  8 stycznia 2013 17:58 | ID: 890100
              
Ja bym radziła częściej udrażniać nosek i np jakieś inhalacje - Dośce jak była maluśka pomagało, jak na mokrą chusteczkę (materiałową) albo ręcznik nakropliłam oilbasu, albo kropli miętowych albo eukaliptusowych i do tego gdy ją natarłam pulmexbaby i maścią majerankową pod noskiem.
Na pewno przez zatkany nosek ma zmniejszony apetyt, bo nie ma czym oddychać gdy karmisz go piersią czy z butelki zwyczajnie. Z karmieniem i katarkiem różnie bywa - nie tylko zresztą, bo Dorcia przez cały okres gdy miała katar nie mogła się obejść bez smoczka. Gdy katar się skończył po smoczku nie było śladu - już go nie potrzebowała, ale po katarku na pewno odzyska apetyt.
                                   8 stycznia 2013 17:59 | ID: 890102
                  8 stycznia 2013 17:59 | ID: 890102
              
                                   8 stycznia 2013 18:43 | ID: 890128
                  8 stycznia 2013 18:43 | ID: 890128
              
Ja Dorcię w takich momentach tylko przecierałam mokrą cieplutką ściereczką kąpielową, ale co kraj to obyczaj.
                                   8 stycznia 2013 18:54 | ID: 890138
                  8 stycznia 2013 18:54 | ID: 890138
              
                                   8 stycznia 2013 20:36 | ID: 890197
                  8 stycznia 2013 20:36 | ID: 890197
              
ściągaj katarek fridą przed jedzeniem
                                   8 stycznia 2013 20:50 | ID: 890201
                  8 stycznia 2013 20:50 | ID: 890201
              
                                   8 stycznia 2013 20:52 | ID: 890202
                  8 stycznia 2013 20:52 | ID: 890202
              
ja równiez tak sądzę, choć lekarze róznie mówią o kąpaniu tak malutkich dzieci.
                                   9 stycznia 2013 09:08 | ID: 890351
                  9 stycznia 2013 09:08 | ID: 890351
              
                                   9 stycznia 2013 09:28 | ID: 890367
                  9 stycznia 2013 09:28 | ID: 890367
              

                                   9 stycznia 2013 09:38 | ID: 890371
                  9 stycznia 2013 09:38 | ID: 890371
              

Bardzo dobra sprawa, rodzice Ziemusia to mają i z tego korzystają a on nawet bardzo to lubi... 
                                   9 stycznia 2013 09:38 | ID: 890372
                  9 stycznia 2013 09:38 | ID: 890372
              
albo sopelek można kupić w aptece, można do tego kupić zapasowe wkłady, naprawdę dobra sprawa przy małych dzieciaczkach:)
                                   9 stycznia 2013 09:43 | ID: 890374
                  9 stycznia 2013 09:43 | ID: 890374
              
albo sopelek można kupić w aptece, można do tego kupić zapasowe wkłady, naprawdę dobra sprawa przy małych dzieciaczkach:)
Też może być...

                                   9 stycznia 2013 10:07 | ID: 890394
                  9 stycznia 2013 10:07 | ID: 890394
              
U tak małego dziecka sama woda morska nic nie da bo reszta i tak zostanie w nosku....więc frida to idealne rozwiązanie a jeśli chodzi o kąpiel to jak byłam z małą w szpitalu to mówili że takie dzieci w trakcie choroby infekcji itp.kąpie się codziennie aby zmywać wszystkie bakterie i zarazki -szybka kompiel:)
                                   9 stycznia 2013 15:37 | ID: 890558
                  9 stycznia 2013 15:37 | ID: 890558
              
                                   9 stycznia 2013 15:41 | ID: 890560
                  9 stycznia 2013 15:41 | ID: 890560
              
Oczyszczaj nosek jak najczęścierj, to nie będzie synkowi w nosku zalegać, a wtedy i paetyt wróci:) Trudno, że synek tego njie lubi- to dla Jego dobra.
                                   9 stycznia 2013 15:45 | ID: 890564
                  9 stycznia 2013 15:45 | ID: 890564
              
                                   9 stycznia 2013 17:03 | ID: 890606
                  9 stycznia 2013 17:03 | ID: 890606
              
Czyszczenie noska nie jest przyjemne niestety ja do dziś ściągam małej noska bo nie potrafi sama dmuchać jest duuuużo krzyku płaczu ale po wszystkim przytula się i mówi że jej lepiej.Ja sama też strasznie się denerwuje bo malutka krzyczy i płacze ale jakoś trzeba im pomóc
                                   9 stycznia 2013 18:56 | ID: 890665
                  9 stycznia 2013 18:56 | ID: 890665
              
Ja po tej fridzie to sama wymiotowałam, bo takie to nieprzyjemne mi się wydawało... U nas i tak najlepiej sprawdzała i sprawdza się zwykły aspirator do noska. (gruszka)
Kropelki do noska: Nasivin dla niemowląt możesz kupić w aptece- są bardzo dobre- są w sprayu także naprawdę polecam- szybko działają i niemolak się nie męćzy:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!