myosotis24 06 (2011-07-15 23:10:16)
Na 100% nie! Mogą (lecz nie muszą) zawierać... Co innego, gdyby to on zjadł te tabletki... Moja córka jest uczulona na fistaszki. Muszę uważać na produkty zawierające śladowe ilości orzechów... ale to co innego.
Moim zdaniem przyczyna leży gdzieś indziej. Może to w ogóle nie był brzuszek? Może ząbki... lub dzień pełen wrażeń? Dzieci odreagowują bardzo często różne sytuacje z całego dnia. Spotkałam się także z histeriami ze względu na zmęczenie... moje dziewczynki np im bardziej są zmęczone, tym dłużej zasypiają (co jest jak dla mnie wbrew logice - ale nie mam na to wpływu) :)
Proponowałąbym także stopniowo wprowadzać do diety produkty mleczne... Tzn oczywiście po konsultacji z pediatrą. Z alergii pokarmowych najczęściej się wyrasta... Jeśli Twojemu synkowi poza bólami brzuszka nic nie dolega, to ja bym odważniej podchodziła do rozszerzania swojej diety (oczywiście to tylko moje zdanie!).
Czasem się właśnie spotykam z produktami, które :"mogą zawierać śladowe ilości białka mleka", na tych witaminach pisze wyraźnie "zawiera śladowe ilości białka mleka".
Co do rozszerzania diety to całkiem niedawno (jakieś 2 tyg temu) Teściowa poczęstowała mnie jajkami w majonezie, tylko nie uprzedzła, że majonez "rozrobiła" ze śmietaną, tak żeby się dobrze na jajkach rozprowadzał. Też niby śmietany dodała tylko łyżeczkę. A Szymek w nocy przez 2 h się męczył potem :( U Niego właśnie ta alergia objawia się tylko i wyłącznie bólami brzuszka. Strasznie wtedy płacze (to nawet nie jest normalny płacz tylko krzyk "w niebogłosy", jakby go ktoś ze skóry obdzierał), pręży się cały, kurczy nóżki...
Nie mieliśmy wczoraj dnia pełnego wrażeń, wręcz przeciwnie, przez paskudną pogodę przesiedzieliśmy cały dzień w domu. Nie zjadłam nic, oprócz tych witamin, co mogłoby mu zaszkodzić.