-
2161
Guśka
Zarejestrowany: 10-01-2010 15:35 .
Posty: 7481
2010-01-25 21:53:55
25 stycznia 2010 21:53 | ID: 121417
dziecinka napisał 2010-01-25 17:30:04jejku , ten mróz w tym roku to cos okropnego!
a podobna ma tak być do końca lutego.....chyba zamarznę...:(
no ta w ogóle to już po urlopie...jutro trzeba ruszać do pracy...dobrze, że chociaż się dziś wyspałam:)
-
2162
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2010-01-26 07:05:29
26 stycznia 2010 07:05 | ID: 121506
chłopcom się coś ostatnio poprzestawiało i pobudkę fundują co rano przed 6...cóż,dzień wcześniej troche zaczynamy:)dziś ta wziyta u alergologa
-
2163
usunięty użytkownik
2010-01-26 07:57:18
26 stycznia 2010 07:57 | ID: 121515
monaaa71 napisał 2010-01-26 07:05:29chłopcom się coś ostatnio poprzestawiało i pobudkę fundują co rano przed 6...cóż,dzień wcześniej troche zaczynamy:)dziś ta wziyta u alergologa
daj znać co wyszło !
-
2164
usunięty użytkownik
2010-01-26 08:15:59
26 stycznia 2010 08:15 | ID: 121529
Od dziś zaczynam przygotowania do przywozu moich dziewczyn do domu. Wyjeżdżamy w piątek albo w sobotę rano. Przed nami 1500 km w jedną stronę. Cała wyprawa. Musimy zrobić dwa kursy. Z powrotem drugim kursem na dwa samochody. Najgorsze, że nie mamy gdzie przenocować (motele ze względów oszcz nie wchodzą w grę). A w samochodzie na parkingu nie bardzo się da. Chyba zrobimy przerwy godzinne ( ze wzgłedu na dziadka -kierowcę) na drzemkę. Myślę, że samochód nie zamieni się w lodówkę. W Holandii są plusowe tempetatury. Nie wiem jak w Niemczech. Alkę owiniemy w kołdry. I jakoś damy radę.
-
2165
pinquin
Zarejestrowany: 11-12-2009 21:25 .
Posty: 896
2010-01-26 08:27:30
26 stycznia 2010 08:27 | ID: 121540
Wow - ale przedsięwzięcie logistyczne! Jechałam kiedyś w taki mróz w góry z półroczną Majką. Najgorsze były przystanki żeby nakarmić/przewinąć dziecko...
-
2166
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-01-26 08:28:15
26 stycznia 2010 08:28 | ID: 121541
Odpowiedź na #2164
Babcia Ali napisał 2010-01-26 08:15:59Od dziś zaczynam przygotowania do przywozu moich dziewczyn do domu. Wyjeżdżamy w piątek albo w sobotę rano. Przed nami 1500 km w jedną stronę. Cała wyprawa. Musimy zrobić dwa kursy. Z powrotem drugim kursem na dwa samochody. Najgorsze, że nie mamy gdzie przenocować (motele ze względów oszcz nie wchodzą w grę). A w samochodzie na parkingu nie bardzo się da. Chyba zrobimy przerwy godzinne ( ze wzgłedu na dziadka -kierowcę) na drzemkę. Myślę, że samochód nie zamieni się w lodówkę. W Holandii są plusowe tempetatury. Nie wiem jak w Niemczech. Alkę owiniemy w kołdry. I jakoś damy radę.
Pewnie, że dacie, czego kobieta nie potrafi prawda?
U nas juz po spaniu, Młodu mega marudny od samego rana, ciągnie mnie gdzies ciągle i marudzi i jęczy. Zapowiada sie ciezki dzien. Ide kawke zrobic i sniadanko.
-
2167
usunięty użytkownik
2010-01-26 09:37:37
26 stycznia 2010 09:37 | ID: 121605
Właśnie dotarłam do pracy po porannej wizycie z Młodym u pediatry. Młody będzie żył... ale czy ja dam radę w pracy?
-
2168
usunięty użytkownik
2010-01-26 09:42:05
26 stycznia 2010 09:42 | ID: 121612
Babcia Ali napisał 2010-01-26 08:15:59 Od dziś zaczynam przygotowania do przywozu moich dziewczyn do domu. Wyjeżdżamy w piątek albo w sobotę rano. Przed nami 1500 km w jedną stronę. Cała wyprawa. Musimy zrobić dwa kursy. Z powrotem drugim kursem na dwa samochody. Najgorsze, że nie mamy gdzie przenocować (motele ze względów oszcz nie wchodzą w grę). A w samochodzie na parkingu nie bardzo się da. Chyba zrobimy przerwy godzinne ( ze wzgłedu na dziadka -kierowcę) na drzemkę. Myślę, że samochód nie zamieni się w lodówkę. W Holandii są plusowe tempetatury. Nie wiem jak w Niemczech. Alkę owiniemy w kołdry. I jakoś damy radę.
nie da się w żaden sposób przeczekac tych ekstremalnych mrozów?
-
2169
usunięty użytkownik
2010-01-26 09:43:52
26 stycznia 2010 09:43 | ID: 121615
A no nie! Jesteśmy uzależnione od terminów.
-
2170
usunięty użytkownik
2010-01-26 09:48:35
26 stycznia 2010 09:48 | ID: 121620
Babcia Ali napisał 2010-01-26 08:15:59Od dziś zaczynam przygotowania do przywozu moich dziewczyn do domu. Wyjeżdżamy w piątek albo w sobotę rano. Przed nami 1500 km w jedną stronę. Cała wyprawa. Musimy zrobić dwa kursy. Z powrotem drugim kursem na dwa samochody. Najgorsze, że nie mamy gdzie przenocować (motele ze względów oszcz nie wchodzą w grę). A w samochodzie na parkingu nie bardzo się da. Chyba zrobimy przerwy godzinne ( ze wzgłedu na dziadka -kierowcę) na drzemkę. Myślę, że samochód nie zamieni się w lodówkę. W Holandii są plusowe tempetatury. Nie wiem jak w Niemczech. Alkę owiniemy w kołdry. I jakoś damy radę.
dacie radę! macie silną motywację
przypomniało mi się jak rodzice dom budowali.... opowiadali, że połowy stycznia do połowy lutego koczowali na przemian z dwoma wujami pod sklepem ze stolarką okienną i drzwiową. wyglądało to tak, że ciągle pod sklempem stała syrenka albo trabant i się tylko "lokatorzy" zmieniali. a jak juz wiedzieli, że okna wrzucą tego i tego dnia, to w sześciu dwie noce spali w trabancie. i mróz nie był im straszny.
no ale dzięki temu i rodzice i dwóch wujów okna zakupili do budowanych własnie domów.
-
2171
aśka r
Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19 .
Posty: 3249
2010-01-26 10:25:30
26 stycznia 2010 10:25 | ID: 121665
Hejka dziewczyny dzięki za życzenia dla Domi. Ona wczoraj dostała w prezencie dwa wózki dla lalek i teraz szaleje i przedpokój przemierza biegiem w ramach spacerku z lalką.
-
2172
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-01-26 10:27:27
26 stycznia 2010 10:27 | ID: 121667
Woda w rurach nam zamarzla.
-
2173
usunięty użytkownik
2010-01-26 10:30:47
26 stycznia 2010 10:30 | ID: 121669
na siłę skraplam kawę z filizanki ale nic z pustego nie nalejesz. Pełna filiżanka to mój czas na familie, przynajmniej do południa. Kubek jest mi potrzebny
-
2174
usunięty użytkownik
2010-01-26 10:32:25
26 stycznia 2010 10:32 | ID: 121670
Myśmy wczoraj przytachali od teściów piecyk olejowy żeby dogrzać w sypialni bo wszędzie w mieszkaniu jest znośnie ale nie tam. I jak go włączyliśmy to po 2 godzinach temperatura SPADŁA o 1 stopień :)
-
2175
kaskur
Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 .
Posty: 6450
2010-01-26 10:37:32
26 stycznia 2010 10:37 | ID: 121676
Spadła?
-
2176
usunięty użytkownik
2010-01-26 10:47:39
26 stycznia 2010 10:47 | ID: 121691
Mama Tymka napisał 2010-01-26 10:32:25Myśmy wczoraj przytachali od teściów piecyk olejowy żeby dogrzać w sypialni bo wszędzie w mieszkaniu jest znośnie ale nie tam. I jak go włączyliśmy to po 2 godzinach temperatura SPADŁA o 1 stopień :)
Kaśka są inne metody na podniesienie temperatury w sypialni, wiesz?
-
2177
usunięty użytkownik
2010-01-26 10:55:49
26 stycznia 2010 10:55 | ID: 121701
gochna napisał 2010-01-26 10:47:39 Kaśka są inne metody na podniesienie temperatury w sypialni, wiesz?
Naturalne i samo zdrowie!!!! Tylko zalecam ostrożność, bo idzie wyż demograficzny!!!
-
2178
usunięty użytkownik
2010-01-26 11:18:02
26 stycznia 2010 11:18 | ID: 121711
pranie nastawione, w łazience zdjęlam jedno, teraz idę na strych po pościele i zabieram się za prasowanie.
-
2179
usunięty użytkownik
2010-01-26 11:21:25
26 stycznia 2010 11:21 | ID: 121721
gochna napisał 2010-01-26 10:47:39Kaśka są inne metody na podniesienie temperatury w sypialni, wiesz?
Mam embargo w postaci korka!
kaskur napisał 2010-01-26 10:37:32Spadła?
Normalnie spadła - z naukowego punktu widzenia gradient temperatury ku dołowi był dużo większy niż ten wzrostowy wywołany przez grzejniczek... no a skutki grzejniczka to chyba można odnotować tylko na liczniku energii elektrycznej :)
-
2180
usunięty użytkownik
2010-01-26 11:28:23
26 stycznia 2010 11:28 | ID: 121732
nie mogę pisać. klawiaturę czyszczę z okruszków
zaraza jaka czy co??
Mama Tymka napisał 2010-01-26 11:21:25Mam embargo w postaci korka!