7 sierpnia 2015 22:49 | ID: 1239025
Hej Grażynko! Gorąco, spać nie moża..
U nas wszystkie okna i drzwi od balkonu otwarte, wiatrak chodzi a i tak duszno... Na razie spaciu się nie chce...
I ja chłoda łapię.. ale ściany nagrzane .. słabo coś.. może do rana by przestygło..
Człowiek na to liczy...
Najgorzej bo jeszcze te upały na cały tydzień nadją.. chyba że jakieś inne fronty nadejdą.. może syberyjski nadciągnie
Syberyjski to lepiej nie, ale wystarczy tak ok. 26-27 stopni i będzie akurat letnia temperatura
7 sierpnia 2015 22:52 | ID: 1239027
Hej Grażynko! Gorąco, spać nie moża..
U nas wszystkie okna i drzwi od balkonu otwarte, wiatrak chodzi a i tak duszno... Na razie spaciu się nie chce...
I ja chłoda łapię.. ale ściany nagrzane .. słabo coś.. może do rana by przestygło..
Człowiek na to liczy...
Najgorzej bo jeszcze te upały na cały tydzień nadją.. chyba że jakieś inne fronty nadejdą.. może syberyjski nadciągnie
Syberyjski to lepiej nie, ale wystarczy tak ok. 26-27 stopni i będzie akurat letnia temperatura
No tak, ale ostatnio to takie szlone skoki w tej pogodzie że nie wiadomo czego się spodziewać..
7 sierpnia 2015 23:08 | ID: 1239030
Byłam teraz na swoim balkonie to fajny chłodek jest i mam nadzieję, że duuużo tego chłodnego powietrza do mieszkanka "wejdzie" przez te otwarte okna i drzwi balkonowe...
7 sierpnia 2015 23:12 | ID: 1239031
A tu sobie siedziałam i zdjęcia niepotrzebne z aparatu usuwałam...
A to choineczka sąsiadów z parteru, która rosła od maleńkości a teraz już sięga do naszych okien a właściwe do okna w pokoju syna...
7 sierpnia 2015 23:13 | ID: 1239032
Byłam teraz na swoim balkonie to fajny chłodek jest i mam nadzieję, że duuużo tego chłodnego powietrza do mieszkanka "wejdzie" przez te otwarte okna i drzwi balkonowe...
Ja jeszcze rano otworze..
7 sierpnia 2015 23:14 | ID: 1239033
Najgorzej bo jeszcze te upały na cały tydzień nadją.. chyba że jakieś inne fronty nadejdą.. może syberyjski nadciągnie
Syberyjski to lepiej nie, ale wystarczy tak ok. 26-27 stopni i będzie akurat letnia temperatura
Swego czasu nasz rejon nazywali Syberią... ostatnimi czasy to się zmieniło bo i zimy łagodniejsze i krótsze mamy...
7 sierpnia 2015 23:16 | ID: 1239034
Byłam teraz na swoim balkonie to fajny chłodek jest i mam nadzieję, że duuużo tego chłodnego powietrza do mieszkanka "wejdzie" przez te otwarte okna i drzwi balkonowe...
Ja jeszcze rano otworze..
Ja chyba zostawię na noc te drzwi balkonowe bo okna zawsze mamy pootwierane...
7 sierpnia 2015 23:18 | ID: 1239035
Jak się cieszę, że już od jutro Ziemusia u siebie będziemy gościli i to cały tydzień...
7 sierpnia 2015 23:18 | ID: 1239036
Byłam teraz na swoim balkonie to fajny chłodek jest i mam nadzieję, że duuużo tego chłodnego powietrza do mieszkanka "wejdzie" przez te otwarte okna i drzwi balkonowe...
Ja jeszcze rano otworze..
Ja chyba zostawię na noc te drzwi balkonowe bo okna zawsze mamy pootwierane...
Ja mieszkam za nisko i za blisko ulicy.. bała bym sie że mi ktoś wlezie.. albo zwierzaczek jakiś..
7 sierpnia 2015 23:22 | ID: 1239039
Byłam teraz na swoim balkonie to fajny chłodek jest i mam nadzieję, że duuużo tego chłodnego powietrza do mieszkanka "wejdzie" przez te otwarte okna i drzwi balkonowe...
Ja jeszcze rano otworze..
Ja chyba zostawię na noc te drzwi balkonowe bo okna zawsze mamy pootwierane...
Ja mieszkam za nisko i za blisko ulicy.. bała bym sie że mi ktoś wlezie.. albo zwierzaczek jakiś..
My też przy samej ulicy mieszkamy ale na drugim piętrze to nie będę się bała a jak coś to w łeb tego co będzie wchodził...
7 sierpnia 2015 23:24 | ID: 1239040
Dzisiaj motorolotnia przelatywała nad naszym osiedlem - uchwyciłam ją...
7 sierpnia 2015 23:25 | ID: 1239041
Byłam teraz na swoim balkonie to fajny chłodek jest i mam nadzieję, że duuużo tego chłodnego powietrza do mieszkanka "wejdzie" przez te otwarte okna i drzwi balkonowe...
Ja jeszcze rano otworze..
Ja chyba zostawię na noc te drzwi balkonowe bo okna zawsze mamy pootwierane...
Ja mieszkam za nisko i za blisko ulicy.. bała bym sie że mi ktoś wlezie.. albo zwierzaczek jakiś..
My też przy samej ulicy mieszkamy ale na drugim piętrze to nie będę się bała a jak coś to w łeb tego co będzie wchodził...
O nie! Strach się bać!
7 sierpnia 2015 23:28 | ID: 1239043
Ja mieszkam za nisko i za blisko ulicy.. bała bym sie że mi ktoś wlezie.. albo zwierzaczek jakiś..
My też przy samej ulicy mieszkamy ale na drugim piętrze to nie będę się bała a jak coś to w łeb tego co będzie wchodził...
O nie! Strach się bać!
- on dostanie, nie ja...
7 sierpnia 2015 23:30 | ID: 1239044
Ale mnie na spanie juz muli.. nie dawałam się a jednak nie dam rady..
Dobranoc Kochane Moje
7 sierpnia 2015 23:33 | ID: 1239046
Ale mnie na spanie juz muli.. nie dawałam się a jednak nie dam rady..
Dobranoc Kochane Moje
DOBRANOC AGACIU i dzięki za to, że byłaś...
8 sierpnia 2015 00:05 | ID: 1239054
Ha ha ha - AGATKO - zapowiedziałaś mi "gościa" i go mam - wpadł do salonu motyl i sobie lata...
8 sierpnia 2015 00:07 | ID: 1239055
Najgorzej bo jeszcze te upały na cały tydzień nadją.. chyba że jakieś inne fronty nadejdą.. może syberyjski nadciągnie
Syberyjski to lepiej nie, ale wystarczy tak ok. 26-27 stopni i będzie akurat letnia temperatura
Swego czasu nasz rejon nazywali Syberią... ostatnimi czasy to się zmieniło bo i zimy łagodniejsze i krótsze mamy...
No tam u was to zawsze najzimniej było, ale teraz wszędzie pogoda się zmienia i już inny mamy klimat
8 sierpnia 2015 00:13 | ID: 1239057
Byłam teraz na swoim balkonie to fajny chłodek jest i mam nadzieję, że duuużo tego chłodnego powietrza do mieszkanka "wejdzie" przez te otwarte okna i drzwi balkonowe...
Ja jeszcze rano otworze..
Ja chyba zostawię na noc te drzwi balkonowe bo okna zawsze mamy pootwierane...
Ja mieszkam za nisko i za blisko ulicy.. bała bym sie że mi ktoś wlezie.. albo zwierzaczek jakiś..
My też przy samej ulicy mieszkamy ale na drugim piętrze to nie będę się bała a jak coś to w łeb tego co będzie wchodził...
O nie! Strach się bać!
My jak byliśmy kiedyś w wakacje u męża dziadka w Gdańsku to też były takie upały i nie dało się wytrzymać, a dziadek nie miał wiatraka, więc uchyliliśmy balkon. Dziadek mieszka na parterze, ale to bezpieczna, spokojna okolica, więc się nie baliśmy. I nad ranem słyszę, że ktoś chodzi po pokoju... a tam kotek sobie wszedł Dziadek potem mówił, że ludzie czasem zostawiają jedzenie na balkonach i takie bezdomne koty chodzą i podjadają.
8 sierpnia 2015 00:24 | ID: 1239066
Melduję się na NZ,jest mi i wesołoi smutno. ech..
8 sierpnia 2015 00:28 | ID: 1239072
Melduję się na NZ,jest mi i wesołoi smutno. ech..
Cześć Zaneta, mi jest smutno bo tęsknię za młoda . Wyjechała na wakacje , miała wrócić we wtorek w tym tygodniu a została do wtorku przyszłego tygodnia.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.