11 października 2014 21:12 | ID: 1153794
Jaka by nie była to ja jestem..!
11 października 2014 21:14 | ID: 1153795
Witaj Stokrotko. Co u Ciebie słychać? Jak spędziłaś ten słoneczny październikowy dzień?
11 października 2014 21:26 | ID: 1153801
Witaj Stokrotko. Co u Ciebie słychać? Jak spędziłaś ten słoneczny październikowy dzień?
O dzięki kochana że pytasz, bardzo miło minął dzionek. Troszkę pracy było jak zwykle ale i przerwa na kawkę była z kolezanką na powietrzu
A co tam u Ciebie?
11 października 2014 21:27 | ID: 1153803
Jestem i ja:)werka z wiktorem grają na kompie,zaraz ich będe zbierać do łóżka.
11 października 2014 21:28 | ID: 1153804
Moja gromadka prawie popadała..
11 października 2014 21:32 | ID: 1153808
Znowu byliśmy na działce. Powtórka sprzed tygodnia, tyle że w większym gronie
Witaj Kamilo
11 października 2014 21:36 | ID: 1153812
Super że jest jeszcze tak ciepło, trzeba korzystac dopóki się da
11 października 2014 21:51 | ID: 1153822
To prawda, trzeba korzystać. Nawet biegać można jeszcze bez dresu. Oby pogoda utrzymała się do pierwszego listopada.
11 października 2014 21:55 | ID: 1153827
Jakoś akurat 1 listopad z zimiskiem takim do kości mi się kojarzy.. a jak jest ciepło i taka pogoda jakos mi dziwnie..
11 października 2014 21:56 | ID: 1153828
Hejka,hejka już jak o pogodzie piszemy to ja tydzień temu na wieczorny rower zakładałam już zimówkę,a teraz na krótki rękaw jeszcze chodzę,oby tak było do listopada.
11 października 2014 22:02 | ID: 1153832
A propos rowerzystów...
Wracaliśmy z działki już po zmierzchu. Jedzie się co prawda drogą asfaltową, ale przez las. Ciemno, nic nie widać, ciągle zakręty. Nagle wyskakuje trzech rowerzystów, bez świateł, ze słabymi odblaskami, bez kamizelek odblaskowych. Można się tylko wściec. Ludzie są nieodpowiedzialni.
11 października 2014 22:04 | ID: 1153834
Kurcze, bateria mi pada... musze uciekać..
Dobrej nocki
11 października 2014 22:08 | ID: 1153836
A propos rowerzystów...
Wracaliśmy z działki już po zmierzchu. Jedzie się co prawda drogą asfaltową, ale przez las. Ciemno, nic nie widać, ciągle zakręty. Nagle wyskakuje trzech rowerzystów, bez świateł, ze słabymi odblaskami, bez kamizelek odblaskowych. Można się tylko wściec. Ludzie są nieodpowiedzialni.
mąż mnie ostatnio zaopatrzył w odblaski,i nowe światła bo stare padły,u nas nawet ares ma odblaskową obroże i szelki,wiem jakie to jest ważne.
11 października 2014 23:19 | ID: 1153852
Ojjj co za niespodzianka... "tłoczno" na NZ... i ja też jestem moje nocne marki...
11 października 2014 23:21 | ID: 1153853
Kurcze, bateria mi pada... musze uciekać..
Dobrej nocki
Szkoda - dobrej nocki...
12 października 2014 09:40 | ID: 1153866
Ale o poranku jestem!
13 października 2014 02:55 | ID: 1154017
Ale o poranku jestem!
A ja ciemną nocką...
13 października 2014 02:56 | ID: 1154018
Nie mogę zasnąć, już krzyżówki rozwiązywałam, położyłam się spać i... nic z tego nie wyszło...
13 października 2014 04:58 | ID: 1154038
Uciekam bo już towar do sklepu przywożą...
13 października 2014 08:30 | ID: 1154067
Uciekam bo już towar do sklepu przywożą...
Oliwka powinnaś na nocna zmiane pracowac i tak spać nie może sz tak..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.