8 sierpnia 2013 22:01 | ID: 1000125
w końcu zagoniłam dzieci spać,i posiedzę troszkę,Piotrek wędkę naprawia bo mu się dzisiaj żyłka zerwała jak ciągnął ponoć wielką rybę.....niewiem jaką bo w końcu jej nie wyciągnął i przeżywa że jej nie złapał;p
Mó Tato złapał karpia, prawie 4 kg, i tez miał problem z wędką...Coś tam naprawiał potem. Ale rybę wyciągnął) I przywióz l mi:) Smaczności:)
8 sierpnia 2013 22:01 | ID: 1000127
8 sierpnia 2013 22:03 | ID: 1000129
w końcu zagoniłam dzieci spać,i posiedzę troszkę,Piotrek wędkę naprawia bo mu się dzisiaj żyłka zerwała jak ciągnął ponoć wielką rybę.....niewiem jaką bo w końcu jej nie wyciągnął i przeżywa że jej nie złapał;p
Mó Tato złapał karpia, prawie 4 kg, i tez miał problem z wędką...Coś tam naprawiał potem. Ale rybę wyciągnął) I przywióz l mi:) Smaczności:)
U nas z większą rybą nie ma problemu, jak jest potrzebna - mąż dzwoni do kolegi jednego czy drugiego i mamy... ale jak to mówi mąż, co złapana przez siebie to co innego...
8 sierpnia 2013 22:43 | ID: 1000177
w końcu zagoniłam dzieci spać,i posiedzę troszkę,Piotrek wędkę naprawia bo mu się dzisiaj żyłka zerwała jak ciągnął ponoć wielką rybę.....niewiem jaką bo w końcu jej nie wyciągnął i przeżywa że jej nie złapał;p
Mó Tato złapał karpia, prawie 4 kg, i tez miał problem z wędką...Coś tam naprawiał potem. Ale rybę wyciągnął) I przywióz l mi:) Smaczności:)
U nas z większą rybą nie ma problemu, jak jest potrzebna - mąż dzwoni do kolegi jednego czy drugiego i mamy... ale jak to mówi mąż, co złapana przez siebie to co innego...
u nas z rybami też nie ma problemu,ale Piotrek lubi sam złowić:))jutro też się wybiera,ja nie wychodzę z domu bo za gorąco jak dla mnie.
8 sierpnia 2013 22:55 | ID: 1000180
Cześć kochane
Zrobiłam sobie przerwę w pracy i zaglądam do Was na chwilkę
8 sierpnia 2013 22:58 | ID: 1000181
Witajcie! u nas była burza po południu, ale nic nie stało na przeszkodzie zeby pojechać nad jezioro. Nawet pies się wykąpał gdzie u niego to rzadkość. Muszę mamę odebrać o 2 w nocy z pracy bo została na nadgodzinach. Mała śpi, ja buszuje po necie:)
8 sierpnia 2013 23:10 | ID: 1000183
Witajcie! u nas była burza po południu, ale nic nie stało na przeszkodzie zeby pojechać nad jezioro. Nawet pies się wykąpał gdzie u niego to rzadkość. Muszę mamę odebrać o 2 w nocy z pracy bo została na nadgodzinach. Mała śpi, ja buszuje po necie:)
hejka jak tam zaczęłaś czytać którąś z książek odemnie?Werka z Wiktorem już śpią,to mam luz.
8 sierpnia 2013 23:13 | ID: 1000184
Witajcie! u nas była burza po południu, ale nic nie stało na przeszkodzie zeby pojechać nad jezioro. Nawet pies się wykąpał gdzie u niego to rzadkość. Muszę mamę odebrać o 2 w nocy z pracy bo została na nadgodzinach. Mała śpi, ja buszuje po necie:)
hejka jak tam zaczęłaś czytać którąś z książek odemnie?Werka z Wiktorem już śpią,to mam luz.
dzisiaj skończyłam czytać ta o Calli:) i tamtą poprzednią też przeczytałam. Jutro albo i dzisiaj zacznę tą drugą. I muszę jeszcze swoje czytać to Ci podeślę bo mężuś mi kupił ostatnio
8 sierpnia 2013 23:24 | ID: 1000185
uciekam! dobranoc! wczoraj się przegłodziłam bo miałam usuwaną 8 i dzisiaj mam takiego głoda ze szok. Idę skubnę jakiegoś owoca. Nie wiem czy opłaca mi się kłasć jak mam jechać po mamę. Może poczytam sobie!
8 sierpnia 2013 23:34 | ID: 1000187
uciekam! dobranoc! wczoraj się przegłodziłam bo miałam usuwaną 8 i dzisiaj mam takiego głoda ze szok. Idę skubnę jakiegoś owoca. Nie wiem czy opłaca mi się kłasć jak mam jechać po mamę. Może poczytam sobie!
dobranoc....ale lepiej się nie kładź,bo zaśpisz..:))
8 sierpnia 2013 23:34 | ID: 1000188
Ufff - naklikałam się w pojedynkach - czas uciekać...
DOBRANOC !!!
8 sierpnia 2013 23:54 | ID: 1000189
Spadam na Kurnik,dobranoc
9 sierpnia 2013 00:25 | ID: 1000192
I ja spadam:)
9 sierpnia 2013 00:41 | ID: 1000195
witajcie..melduje sie
ostatnio jestem wykonczona tymi upalami...
nawet nie mam sily na komputer bo to dodatkowe zrodlo ciepla
9 sierpnia 2013 06:09 | ID: 1000203
witajcie..melduje sie
ostatnio jestem wykonczona tymi upalami...
nawet nie mam sily na komputer bo to dodatkowe zrodlo ciepla
Ano WITAJ już rano !!!
9 sierpnia 2013 06:16 | ID: 1000208
witajcie..melduje sie
ostatnio jestem wykonczona tymi upalami...
nawet nie mam sily na komputer bo to dodatkowe zrodlo ciepla
Ano WITAJ już rano !!!
Co wy NZ zmianę zaczynacie rano?
9 sierpnia 2013 11:15 | ID: 1000300
witajcie..melduje sie
ostatnio jestem wykonczona tymi upalami...
nawet nie mam sily na komputer bo to dodatkowe zrodlo ciepla
Ano WITAJ już rano !!!
Co wy NZ zmianę zaczynacie rano?
- nocka trwa do rana....
9 sierpnia 2013 23:06 | ID: 1000609
Jestem na NZ..ulewa za oknem.
9 sierpnia 2013 23:18 | ID: 1000610
ja też jestem to tu to tam,u mnie niesamowita błyskawica i grzmi w oddali gdzieś.....
10 sierpnia 2013 00:05 | ID: 1000611
hej nocna zmiano!
jestem ale już uciekam się kąpać. Mężuś na rano do pracy ma, ja się nie wyspałam bo przywiozłam mamę po 2 i do 3.30 spać nie mogłam. myślałam że oszaleję a rano wstać do małej musiałam;/. dziura po zębie mnie boli;/
i ogolnie kiepski dzień bo mała dzisiaj dawała ostro! nie słuchała się wcale;(
ale za to znalazłam nocleg w stegnie. ZA TYDZIEŃ JEDZIEMY NAD MORZE:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.