22 marca 2013 21:51 | ID: 933390
I ja się witam,niedawno wylazłam z kuchni....dałam po robocie że hej...ale już mięsko pomielone,na wędzonki też się moczy w solance,na galaretę się gotuje.będą smakołyki na święta..:)).A ja padam z nóg.
To faktycznie dałaś po robocie... U nas jak na razie boczuś się przygotowuje do wędzenia, jutro szyneczka... mięsko mielone i karkóweczka w zamrażarce czekają na swoją kolej przygotowywania...
22 marca 2013 21:59 | ID: 933398
Witam NZ...ale na nic nie mam ochoty....
22 marca 2013 22:02 | ID: 933400
Witam NZ...ale na nic nie mam ochoty....
WITAJ KOCHANA - a co tam BASIEŃKO...
22 marca 2013 22:09 | ID: 933403
Witam NZ...ale na nic nie mam ochoty....
WITAJ KOCHANA - a co tam BASIEŃKO...
Jak to nie wiesz? domyśl się Grażynko Nawet nie chce mi się oglądać ....meczu znaczy się...
22 marca 2013 22:09 | ID: 933404
Witam CBNZ:)
ja po szkole, czuję się jak padło:P
dwa koła i jedno zaliczone na 4
jutro również szkoła.
Jestem bardzo dumna z mojej córeczki bo dzisiaj przez cały dzień chodziła bez pampersa i ani razu się nie zasikała. Cały czas wołała! tzn wiem to wszystk z relacji mamy i Maćka. Ale tak musiało być bo tak jak ją ubrałam rano, tak widziałam ją wieczorem:)
a to chyba wszystko zasługa Mai- koleżanki Julki( o 9 miesięcy starszej) bo ona powiedziała mamie ,że chce siusiu, poszła do wc, nałożyła sobie nakładkę, zrobiła swoje i jeszcze Julce powiedziała: psecies to łatfe!
więc chyba Majeczka nam pomogła pokonać krok w przód i mam nadzieję ,że tak zostanie:)
22 marca 2013 22:21 | ID: 933407
Witam CBNZ:)
ja po szkole, czuję się jak padło:P
dwa koła i jedno zaliczone na 4
jutro również szkoła.
Jestem bardzo dumna z mojej córeczki bo dzisiaj przez cały dzień chodziła bez pampersa i ani razu się nie zasikała. Cały czas wołała! tzn wiem to wszystk z relacji mamy i Maćka. Ale tak musiało być bo tak jak ją ubrałam rano, tak widziałam ją wieczorem:)
a to chyba wszystko zasługa Mai- koleżanki Julki( o 9 miesięcy starszej) bo ona powiedziała mamie ,że chce siusiu, poszła do wc, nałożyła sobie nakładkę, zrobiła swoje i jeszcze Julce powiedziała: psecies to łatfe!
więc chyba Majeczka nam pomogła pokonać krok w przód i mam nadzieję ,że tak zostanie:)
Witam i gratuluję zarówno pięknej oceny jak i postępu córci.Też się cieszyłam gdy mój zaczął wołać i chodzić bez pieluchy.Teraz już od miesiąca w nocy śpi bez pampersa.
22 marca 2013 22:27 | ID: 933409
Witam NZ...ale na nic nie mam ochoty....
WITAJ KOCHANA - a co tam BASIEŃKO...
Jak to nie wiesz? domyśl się Grażynko Nawet nie chce mi się oglądać ....meczu znaczy się...
... aaa o to chodzi... ja dlatego przyszłam na Familkę... mąż ogląda ale coś cicho to chyba zasnął...
22 marca 2013 22:28 | ID: 933411
A co to znaczy to CBNA... zawsze była Nocna Zmiana... czyli NZ...
22 marca 2013 22:32 | ID: 933414
A co to znaczy to CBNA... zawsze była Nocna Zmiana... czyli NZ...
Pani Grażynko, ten skrót oznacza Centralne Biuro Nocnej Zmiany
tak się ostatnio z dziewczynami wygłupiałyśmy i samo padło:) heh
22 marca 2013 22:37 | ID: 933415
A co to znaczy to CBNA... zawsze była Nocna Zmiana... czyli NZ...
Pani Grażynko, ten skrót oznacza Centralne Biuro Nocnej Zmiany
tak się ostatnio z dziewczynami wygłupiałyśmy i samo padło:) heh
Ha ha ha - dobre różnie myślałam, kombinowałam ale na to nie wpadłam...
Nie pani - tu mówimy sobie na Ty... czyli na Familce
22 marca 2013 22:54 | ID: 933423
Na mnie czas...
22 marca 2013 22:55 | ID: 933424
Witam CBNZ:)
ja po szkole, czuję się jak padło:P
dwa koła i jedno zaliczone na 4
jutro również szkoła.
Jestem bardzo dumna z mojej córeczki bo dzisiaj przez cały dzień chodziła bez pampersa i ani razu się nie zasikała. Cały czas wołała! tzn wiem to wszystk z relacji mamy i Maćka. Ale tak musiało być bo tak jak ją ubrałam rano, tak widziałam ją wieczorem:)
a to chyba wszystko zasługa Mai- koleżanki Julki( o 9 miesięcy starszej) bo ona powiedziała mamie ,że chce siusiu, poszła do wc, nałożyła sobie nakładkę, zrobiła swoje i jeszcze Julce powiedziała: psecies to łatfe!
więc chyba Majeczka nam pomogła pokonać krok w przód i mam nadzieję ,że tak zostanie:)
gratuluję oceny i postepów córeczki....też jesteśmy z Majeczką na tym etapie:)
22 marca 2013 23:17 | ID: 933427
A co to znaczy to CBNA... zawsze była Nocna Zmiana... czyli NZ...
Pani Grażynko, ten skrót oznacza Centralne Biuro Nocnej Zmiany
tak się ostatnio z dziewczynami wygłupiałyśmy i samo padło:) heh
Ha ha ha - dobre różnie myślałam, kombinowałam ale na to nie wpadłam...
Nie pani - tu mówimy sobie na Ty... czyli na Familce
no dobrze, bedzie cieżko:)
22 marca 2013 23:18 | ID: 933429
Witam CBNZ:)
ja po szkole, czuję się jak padło:P
dwa koła i jedno zaliczone na 4
jutro również szkoła.
Jestem bardzo dumna z mojej córeczki bo dzisiaj przez cały dzień chodziła bez pampersa i ani razu się nie zasikała. Cały czas wołała! tzn wiem to wszystk z relacji mamy i Maćka. Ale tak musiało być bo tak jak ją ubrałam rano, tak widziałam ją wieczorem:)
a to chyba wszystko zasługa Mai- koleżanki Julki( o 9 miesięcy starszej) bo ona powiedziała mamie ,że chce siusiu, poszła do wc, nałożyła sobie nakładkę, zrobiła swoje i jeszcze Julce powiedziała: psecies to łatfe!
więc chyba Majeczka nam pomogła pokonać krok w przód i mam nadzieję ,że tak zostanie:)
gratuluję oceny i postepów córeczki....też jesteśmy z Majeczką na tym etapie:)
ja już mam nadzieję że skończymy z pampersami bo ileż to można, tym bardziej ze mała ponad 2 litry w ciągu dnia wypija...
22 marca 2013 23:25 | ID: 933430
Witam CBNZ:)
ja po szkole, czuję się jak padło:P
dwa koła i jedno zaliczone na 4
jutro również szkoła.
Jestem bardzo dumna z mojej córeczki bo dzisiaj przez cały dzień chodziła bez pampersa i ani razu się nie zasikała. Cały czas wołała! tzn wiem to wszystk z relacji mamy i Maćka. Ale tak musiało być bo tak jak ją ubrałam rano, tak widziałam ją wieczorem:)
a to chyba wszystko zasługa Mai- koleżanki Julki( o 9 miesięcy starszej) bo ona powiedziała mamie ,że chce siusiu, poszła do wc, nałożyła sobie nakładkę, zrobiła swoje i jeszcze Julce powiedziała: psecies to łatfe!
więc chyba Majeczka nam pomogła pokonać krok w przód i mam nadzieję ,że tak zostanie:)
gratuluję oceny i postepów córeczki....też jesteśmy z Majeczką na tym etapie:)
ja już mam nadzieję że skończymy z pampersami bo ileż to można, tym bardziej ze mała ponad 2 litry w ciągu dnia wypija...
witaj w klubie..
u mnie to samo...
a później sikanie co chwilka...
najgorsze odzwyczajenie z nocnych pampersów
22 marca 2013 23:32 | ID: 933431
Witam CBNZ:)
ja po szkole, czuję się jak padło:P
dwa koła i jedno zaliczone na 4
jutro również szkoła.
Jestem bardzo dumna z mojej córeczki bo dzisiaj przez cały dzień chodziła bez pampersa i ani razu się nie zasikała. Cały czas wołała! tzn wiem to wszystk z relacji mamy i Maćka. Ale tak musiało być bo tak jak ją ubrałam rano, tak widziałam ją wieczorem:)
a to chyba wszystko zasługa Mai- koleżanki Julki( o 9 miesięcy starszej) bo ona powiedziała mamie ,że chce siusiu, poszła do wc, nałożyła sobie nakładkę, zrobiła swoje i jeszcze Julce powiedziała: psecies to łatfe!
więc chyba Majeczka nam pomogła pokonać krok w przód i mam nadzieję ,że tak zostanie:)
gratuluję oceny i postepów córeczki....też jesteśmy z Majeczką na tym etapie:)
ja już mam nadzieję że skończymy z pampersami bo ileż to można, tym bardziej ze mała ponad 2 litry w ciągu dnia wypija...
witaj w klubie..
u mnie to samo...
a później sikanie co chwilka...
najgorsze odzwyczajenie z nocnych pampersów
Damy radę!
ale mi się coś przypomniało i się znowu zapłakałam....:(
22 marca 2013 23:35 | ID: 933432
Damy radę!
ale mi się coś przypomniało i się znowu zapłakałam....:(
co Ci się kochana przypomniało że płakałaś?Ja ostatnio w pracy mam fazy na beczenie;/
22 marca 2013 23:44 | ID: 933433
Damy radę!
ale mi się coś przypomniało i się znowu zapłakałam....:(
co Ci się kochana przypomniało że płakałaś?Ja ostatnio w pracy mam fazy na beczenie;/
smutna historia. Naszej koleżance z grupy umarła córeczka. Miała 6 lat, miała poważną wadę serduszka. I tak mi się przypomniała Iza i Robert i ich Olcia...Płakałam w szkole jak głupia,aż miałam takiego nerwa że poszłam zapalić papierosa. Śmierć dziecka, jest najgorszą rzeczą jaka może się przytrafić rodzicom, Mam nadzieję ,że nikt mi bliski nie będzie miał takiej sytuacji. My nadal opłakujemy i myślimy o naszej malutkiej Hani (siostry córeczka, która żyła 10h) To takie smutne i dołujące. ;(
22 marca 2013 23:59 | ID: 933434
Damy radę!
ale mi się coś przypomniało i się znowu zapłakałam....:(
co Ci się kochana przypomniało że płakałaś?Ja ostatnio w pracy mam fazy na beczenie;/
smutna historia. Naszej koleżance z grupy umarła córeczka. Miała 6 lat, miała poważną wadę serduszka. I tak mi się przypomniała Iza i Robert i ich Olcia...Płakałam w szkole jak głupia,aż miałam takiego nerwa że poszłam zapalić papierosa. Śmierć dziecka, jest najgorszą rzeczą jaka może się przytrafić rodzicom, Mam nadzieję ,że nikt mi bliski nie będzie miał takiej sytuacji. My nadal opłakujemy i myślimy o naszej malutkiej Hani (siostry córeczka, która żyła 10h) To takie smutne i dołujące. ;(
O jejku......to jest własnie najgorsze jak rodzic musi pochować swoje dziecko.Ja właśnie przez takie sytuację płaczę jak głupia.Ostatnio coraz więcej dzieci umiera............
23 marca 2013 00:06 | ID: 933435
Damy radę!
ale mi się coś przypomniało i się znowu zapłakałam....:(
co Ci się kochana przypomniało że płakałaś?Ja ostatnio w pracy mam fazy na beczenie;/
smutna historia. Naszej koleżance z grupy umarła córeczka. Miała 6 lat, miała poważną wadę serduszka. I tak mi się przypomniała Iza i Robert i ich Olcia...Płakałam w szkole jak głupia,aż miałam takiego nerwa że poszłam zapalić papierosa. Śmierć dziecka, jest najgorszą rzeczą jaka może się przytrafić rodzicom, Mam nadzieję ,że nikt mi bliski nie będzie miał takiej sytuacji. My nadal opłakujemy i myślimy o naszej malutkiej Hani (siostry córeczka, która żyła 10h) To takie smutne i dołujące. ;(
O jejku......to jest własnie najgorsze jak rodzic musi pochować swoje dziecko.Ja właśnie przez takie sytuację płaczę jak głupia.Ostatnio coraz więcej dzieci umiera............
a to nie fair, cholernie nie fair!!
Dziękuję Bogu,że moja mała jest zdrowa. Po tym co ze mną przeszła, po tym jak piłam i paliłam , a nie byłam świadoma,że jestem w ciąży. WSzystko jest w porządku, nie jest opóżniona, rozwija się prawidłowo. Żyje, ma się dobrze.
wychowujesz dziecko, masz je, czujesz , kochasz i wielbisz a jutro zostajesz z niczym...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.