Co dziś u Was słychać? cz. IV
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 07:52
- Posty: 1876
Pełnia księżyca tak działa Ja też nie w humorze, ale jest powód , no cóż zamiast sie cieszyc to się denerwuję...
No ja nocka zarwana przez księżyc też.
Baszko powiem Ci jak mi Julka ostatnio -Po co nerw polic do trzech i po kłopocie.
Uciekam:) czas się zabrać za jakąś robotę, tylko jak taka duchota, to nic się nie chce:(
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Co słychać - ano mimo, że zapowiadałam, że nie wychodzę w takie ciepełko to jednak wyszłam na spacerek bo trzeba było zrobić małe zakupy i przy okazji kupiłam sobie ciemno-szare legginsy... a upał, jak diabli
Po obiadku i wypiciu kawusi mężuś z kolegą pojechał na rybki...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Uciekam:) czas się zabrać za jakąś robotę, tylko jak taka duchota, to nic się nie chce:(
To prawda Madziu - ledwo zrobiłam zupę a ze mnie ciekł
Umyłam sobie w końcu okna Pogoda super Nie ma upału ciepełko w sam raz Obejrzałam Radwańską Bardziej chciałam się dowiedzieć czy wygra, bo na tenisie się wogóle nie wyznaję Wygrała i w sobotę finał Mimo, że nie lubię tenisa to serduszko cieszy , że właśnie Polka , że wcześniej nikt nie dostąpoł tego zaszczytu znaleść się w finale Wimbledonu od 70 lat
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Umyłam sobie w końcu okna Pogoda super Nie ma upału ciepełko w sam raz Obejrzałam Radwańską Bardziej chciałam się dowiedzieć czy wygra, bo na tenisie się wogóle nie wyznaję Wygrała i w sobotę finał Mimo, że nie lubię tenisa to serduszko cieszy , że właśnie Polka , że wcześniej nikt nie dostąpoł tego zaszczytu znaleść się w finale Wimbledonu od 70 lat
Oj cieszą takie wiadomości na temat Polaków, odnoszących sukcesy sportowe...
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
cześć.
jesteśmy po zabiegu. opisałam szczegóły w blogu. generalnie moje dziecko spisało się na medal!!! Miki czuje się bardzo dobrze,bawi się,ma apetyt. Marcel ciągle go wypytuje,chce podglądać...
mąż pojechał na halę z chłopakami. mam chwilę dla siebie...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jestem i ja... Mam dziś młyn. Ale najwaniejsze, że małemu nie jest gorzej:)))) Tylko krostki ma na pleckach.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
cześć.
jesteśmy po zabiegu. opisałam szczegóły w blogu. generalnie moje dziecko spisało się na medal!!! Miki czuje się bardzo dobrze,bawi się,ma apetyt. Marcel ciągle go wypytuje,chce podglądać...
mąż pojechał na halę z chłopakami. mam chwilę dla siebie...
CZEŚĆ MONIA !!!
Fajnie, że już jesteście po zabiegu i Miki dobrze się czuje. Tak trzymać
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Jestem i ja... Mam dziś młyn. Ale najwaniejsze, że małemu nie jest gorzej:)))) Tylko krostki ma na pleckach.
Będzie Żanetko dobrze... najgorsze macie już za sobą...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
A mój kofffany mężuś dalej na rybkach siedzi. Dzwoniłam to powiedział, że jeszcze z pół godzinki.
Ja już po kolacji ale hamburgerów nie było - odeszła mi dzisiaj ochota na nie...
Zmiksowałam też truskaweczki by potem przed TV sobie pojeść.
Mąż wczoraj z działeczki przyniósł prawie pełne małe wiaderko.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Mężuś wrócił z rybek i obiera je na balkonie, idę do niego... a Wam życzę miłego wieczorku...
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
upał niesamowity , nic mi się nie chce . Czekam ochłodzenia , ale kiedy ono nastąpi ?
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Trochę się boję dzisiejszego dnia bo juz jest upał. Pewnie po 12:00 prace skoncze, po południu jade do kumplei na basenik :)
Słońce przygrzea a ja przed chwila wstałami zastanawiam sie co robić? W nocy obudziła mnie burza i dopiero wstałam Pokręce się po domu i pujdę na plażę....Życzę miłego dnia
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ładnie słychać, sąsiad z dołu gra na organach...
WITAM już prawie weekendowo
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
upał niesamowity , nic mi się nie chce . Czekam ochłodzenia , ale kiedy ono nastąpi ?
U mnie to samoooo
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
cześć,
dość mam upałów. dzieci się bawią. Miki nawet dobrze się czuje. mąż w piwnicy. wstawiłam pranie. pół sypialni mam zawalonej ciuchami do prasowania,ale to nie na taką pogodę robota...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
cześć,
dość mam upałów. dzieci się bawią. Miki nawet dobrze się czuje. mąż w piwnicy. wstawiłam pranie. pół sypialni mam zawalonej ciuchami do prasowania,ale to nie na taką pogodę robota...
HEJ... o nie do prasowania to inna pogoda koniecznie musi być...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Witajcie. Wczoraj bylam z doskoku. Dzis postaram sie poprawić;)
Mały tak, jak było tak jest. Póki co nie jest źle. Tyle, że siedzi biedak w domku, jak w więzieniu:(