U nas jets tradycja kolędowania. W wieczór wigilijny chodzą kolędnicy. Wczoraj chodziły dwie grupy, jednak z roku na rok ten zwyczaj zanika. Szkoda, bo to piękny zwyczaj.
                                  
                  25 grudnia 2011 09:03 | ID: 711040
              
jeszcze nie, ale czasem dzieciaki chodzą :) fajna tradycja :)
                                  
                  25 grudnia 2011 09:09 | ID: 711041
              
Nie było aż dziwne
                                  
                  25 grudnia 2011 09:48 | ID: 711054
              
U nas byli wczoraj około 19.00 -tej. Czwórka dzieciaków z szopką :)
                                  
                  25 grudnia 2011 09:50 | ID: 711056
              
Nie było... powoli ta tradycja zanika...
                                  
                  25 grudnia 2011 10:06 | ID: 711066
              
W Olsztynie nie było ich już dawno . W ubiegłym roku jak byłam u męża odwiedzili nas kilkakrotnie ...
                                  
                  25 grudnia 2011 14:03 | ID: 711161
              
W tym roku wyjątkowo kolędnicy nas nie odwiedzili
                                  
                  25 grudnia 2011 14:06 | ID: 711164
              
Dzisiejsi kolędnicy ani śpiewać w większości nie potrafią, ani nawet się przebrać, tylko chodzą za pieniędzmi :(
                                  
                  25 grudnia 2011 17:23 | ID: 711219
              
Tu,gdzie teraz mieszkam nie chodzą,a w poprzednim miejscu zamieszkania przybywało nawet kilka grup.Miły zwyczaj.
                                  
                  25 grudnia 2011 17:29 | ID: 711221
              
Jeszcze nie...
                                  
                  25 grudnia 2011 18:24 | ID: 711232
              
Byli, ale tak nawaleni, że nie wpuszczaliśmy...
                                  
                  25 grudnia 2011 19:01 | ID: 711235
              
Byli, ale tak nawaleni, że nie wpuszczaliśmy...
Masakra po prostu...
                                  
                  25 grudnia 2011 19:09 | ID: 711242
              
Nie lubię kolędników, nie przykładają się do tego zadania, zazwyczaj są to podpici spod sklepu...
                                  
                  25 grudnia 2011 19:40 | ID: 711264
              
Nie było aż dziwne
To tak jak u mnie, trochę się zaskoczyłam że do tej pory nie było żadnego kolędnika.
                                  
                  25 grudnia 2011 20:10 | ID: 711287
              
Nie byli.
                                  
                  25 grudnia 2011 20:30 | ID: 711306
              
To piękny zwyczaj ale ci co chodzą, mało kiedy są odpowiednio przebrani, spiewaja pod nosem byle jak, ewidentie chodzi "element" po kase. A szkoda, gdyby ładne aniołki przyszły,,,
                                  
                  25 grudnia 2011 20:44 | ID: 711316
              
Właśnie przed chwilą byli...
                                  
                  25 grudnia 2011 20:45 | ID: 711317
              
Właśnie przed chwilą byli...
I jak?
                                  
                  25 grudnia 2011 20:55 | ID: 711326
              
Właśnie przed chwilą byli...
I jak?
Stroje ładne ale śpiew... Stali z puszką na pieniądze, a reklamówkę na słodycze mieli schowaną jakby czekali na pieniądze. Zdziwili się jak dostali słodkości
                                  
                  25 grudnia 2011 21:20 | ID: 711343
              
Mieszkam w bloku, wiec nam to się nie zdarza ;(
                                  
                  25 grudnia 2011 21:22 | ID: 711345
              
Mieszkam w bloku, wiec nam to się nie zdarza ;(
Ja sama jako dziecko w harcerstwie najbardziej lubiłam po blokach chodzic bo cieplo i w ogole. W tym bloku teraz nie było kolędników.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!