Nawiązując do tematu majteczek!
Czy zdaża wam się chodzić bez majteczek?mam znajomą ,która bardzo żadko nosi majteczki.Twierdzi ,że ją to kręci kiedy jest bez.
Czy to juz jest zboczenie?
                                   10 stycznia 2011 10:27 | ID: 373744
                  10 stycznia 2011 10:27 | ID: 373744
              
Ja akurat nosze, ale moja znajoma nie, jest jej zwyczajnie niewygodnie.
                                   10 stycznia 2011 10:33 | ID: 373750
                  10 stycznia 2011 10:33 | ID: 373750
              
Jakoś sobie nie wyobrażam chodzić bez...:) A gdyby tak wiatr mi podwiał spódnicę?:)))))
                                   10 stycznia 2011 10:34 | ID: 373751
                  10 stycznia 2011 10:34 | ID: 373751
              
Jakoś sobie nie wyobrażam chodzić bez...:) A gdyby tak wiatr mi podwiał spódnicę?:)))))
hmmmm.czyż nie jest to podniecające?!!
                                   10 stycznia 2011 10:35 | ID: 373752
                  10 stycznia 2011 10:35 | ID: 373752
              
Jakoś sobie nie wyobrażam chodzić bez...:) A gdyby tak wiatr mi podwiał spódnicę?:)))))
ja jakoś też nie.Chyba czułabym się niepewnie
                                   10 stycznia 2011 10:37 | ID: 373757
                  10 stycznia 2011 10:37 | ID: 373757
              
Nie wyobrażam sobie chodzenia bez. Nie ma takiej opcji.
                                   10 stycznia 2011 10:39 | ID: 373758
                  10 stycznia 2011 10:39 | ID: 373758
              
Nie wyobrażam sobie chodzenia bez. Nie ma takiej opcji.
ja tak samo
                                   10 stycznia 2011 11:19 | ID: 373834
                  10 stycznia 2011 11:19 | ID: 373834
              
                                   10 stycznia 2011 11:29 | ID: 373845
                  10 stycznia 2011 11:29 | ID: 373845
              
...kiedyś, sama w domku, w letniej sukieneczce - tak...
od dawna nie - źle bym się czuła...
                                   10 stycznia 2011 11:34 | ID: 373852
                  10 stycznia 2011 11:34 | ID: 373852
              
                                   10 stycznia 2011 11:48 | ID: 373870
                  10 stycznia 2011 11:48 | ID: 373870
              
Jakoś sobie nie wyobrażam chodzić bez...:) A gdyby tak wiatr mi podwiał spódnicę?:)))))
hmmmm.czyż nie jest to podniecające?!!
No cóż, dla panów pewnie tak... Dla pań raczej krępujace...:) Chyba, ze sytaucja dotyczy zacisza domowego i tylko tego jedynego pana:)))))
                                   10 stycznia 2011 11:53 | ID: 373876
                  10 stycznia 2011 11:53 | ID: 373876
              
Widzę, że nie jestem inna ;) też nie wyobrażam sobie chodzić bez ;)
                                   10 stycznia 2011 12:03 | ID: 373891
                  10 stycznia 2011 12:03 | ID: 373891
              
Jakoś wydaje mi się dziwne chodzenie bez "dolnej" bielizny... No bo jak ubrać spodnie bez majtek??? Dla mnie zupełnie niehigieniczne...
                                   10 stycznia 2011 12:05 | ID: 373895
                  10 stycznia 2011 12:05 | ID: 373895
              
Od razu skojarzyło mi się przyklejanie wkładek do spodni 
                                   10 stycznia 2011 12:06 | ID: 373896
                  10 stycznia 2011 12:06 | ID: 373896
              
Jakoś wydaje mi się dziwne chodzenie bez "dolnej" bielizny... No bo jak ubrać spodnie bez majtek??? Dla mnie zupełnie niehigieniczne...
To fakt...
                                   10 stycznia 2011 12:28 | ID: 373922
                  10 stycznia 2011 12:28 | ID: 373922
              
Od razu skojarzyło mi się przyklejanie wkładek do spodni 
Ble... :)
                                   10 stycznia 2011 13:35 | ID: 374003
                  10 stycznia 2011 13:35 | ID: 374003
              
ja tam lubię w domku pobiegać bez..!! a juz jak mąz to wyczaji...to dopiero mam ubaw..
oczywiście są dni w których nie wyobrażam sobie ich nie założyć.
                                   10 stycznia 2011 13:42 | ID: 374015
                  10 stycznia 2011 13:42 | ID: 374015
              
Cała przyjemność przecież w zdejmowaniu bielizny
                                   10 stycznia 2011 14:51 | ID: 374106
                  10 stycznia 2011 14:51 | ID: 374106
              
Ja czuję się lepiej w majtkach, ale nie uważam za zboczenie tego że ktoś chodzi bez.
                                   10 stycznia 2011 14:59 | ID: 374119
                  10 stycznia 2011 14:59 | ID: 374119
              
Jakoś sobie nie wyobrażam chodzić bez...:) A gdyby tak wiatr mi podwiał spódnicę?:)))))
hmmmm.czyż nie jest to podniecające?!!
:))))o cóż, dla panów pewnie tak... Dla pań raczej krępujace...:) Chyba, ze sytaucja dotyczy zacisza domowego i)Ntylko tego jedynego pana
podpisuję się z całego serca. chociaż myślę ze seksowny negliż jest chyba bardziej podniecajacy
                                   10 stycznia 2011 17:22 | ID: 374244
                  10 stycznia 2011 17:22 | ID: 374244
              
Nie wyobrażam sobie chodzenia bez majtek. 
Ale jeśli komuś wygodnie bez, to nie jest to zboczenie.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!