Kochani witam was pierwszy raz w NOWYM ROKU..Jakbyście mieli taki wehikuł czasu czy cofnelibyście się w czasie i co byście zmienili w swojej przeszłości,albo czy byście spojrzeli może do przyszłości lub nic nie zmienialibyście w swoim życiu??????
3 stycznia 2011 10:30 | ID: 367729
Pewnie by kusiło zajrzeć w przyszłość, ale wolałabym nie mieć takiego wehikułu.
3 stycznia 2011 10:32 | ID: 367731
Ja nie zmieniałabym nic :) Mam cudownego, kochającego i kochanego Męża, Dzidziusia w drodze, czegóż wiecej do szcześcia potrzeba?
3 stycznia 2011 10:35 | ID: 367732
Aniu to gratulacje!!!!I tak trzymaj kochana
3 stycznia 2011 10:36 | ID: 367734
A Ty Monik231 co byś zmieniła mając wehikuł?
3 stycznia 2011 10:39 | ID: 367736
wiesz cofnełabym się w czasie i taki malutki fragmencik mojego życia bym zmieniła ale reszta by pozostała na miejscu i nic bym nie zmieniała ,może też by mnie skusiło zajrzeć do przyszłości ale na tym bym zakączyła...
3 stycznia 2011 10:43 | ID: 367738
Jak to tylko malutki fragmencik do zmiany, to może malutki wehikułek by się przydał
3 stycznia 2011 10:48 | ID: 367743
Ja bym wróciła do 2005 roku i pare rzeczy bym zmieniła. Może moje zycie wyglądałoby teraz inaczej...
3 stycznia 2011 10:50 | ID: 367744
Wiesz to by był dobry pomysł
3 stycznia 2011 10:53 | ID: 367746
Aniu zgadzam się z tobą całkowicie ja właśnie też bym tylko dokączyła szkołę bo teraz żałuje i to bardzo i by wszystko poszło inaczej......
3 stycznia 2011 11:07 | ID: 367753
Nie zmieniłabym NIC!!!Życie nie składa się tylko na to co dobre!!!Dla mnie liczy sie teraźniejszość.Chciałabym jednak aby było w moim życiu tak jak od 1,5 roku.Kochany mąż,kilku wspaniałych znajomych i cudowna rodzina.Najlepiej nie oglądać się za siebie i żyć tym co jest teraz nie tym co było!!!
"W życiu są dwie drogi, jedna dobra,druga zła.Zła droga jest prosta,kusząca.A właściwa droga będzie trudna,pełna przeszkód i kłopotów.Na początku złej drogi możesz znaleźć sukces,szczęscie.Ale na końcu przegrasz.Właściwa ścieżka początkowo na każdym kroku piętrzy trudności i kłopoty.Ale na jej końcu zawsze wygrywasz."
3 stycznia 2011 16:58 | ID: 368010
Ja, wzorem Marty'ego McFly, skoczyłbym w przyszłośc (niedaleko) i kupił sobie ksażkę wyników sportowych za rok 2012. Wystarczyłoby mi w zupełności.
3 stycznia 2011 18:15 | ID: 368122
Oszczędzę mojego wpisu : byłby najbardziej ponury.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.