Przy okazji płatności kartą: szczególnie dokonując zakupów większych gabarytów warto zaproponować płatność gotówką, ubiegając się o rabat (ok 3% które i tak sklep oddałby do banku jako prowizję)
Wracając do wpisu Krystyny:
Krystyna83 napisał 2010-11-23 17:43:31...rumcajsie!...
...ja rozumiem treść Twojego wątku - nie pytaj w taki sposób i nie rób z klientów balonów...
myślę, że jest to Twoja praca i musisz się "pozytywnie" tłumaczyć...
Nie mam tu żadnych "klientów" z programami lojalnościowymi mam tyle wspólnego, że sam w nich uczestniczę i przygotowałem ankietę - i to właśnie jest moja praca - jestem badaczem i proszę o Wasze opinie, nie współpracuję z żadnym ze sklepów czy instytucji proponujących programy lojalnościowe. Analizuję między innymi Wasze głosy i przygotowuję raport. Tyle w tej kwestii. Na prawdę, jeśli ktoś nie chce, niech nie wypełnia ankiety, jestem w stanie zrozumieć nawet pewną niechęć, nie rozumiem tylko po co wylewać przy okazji tyle żółci...
Dyskusję na temat programów lojalnościowych założyłem przy okazji - coby poznać szersze opinie.
Jeśli natomiast chodzi o sprawdzanie cen w sklepach, gdzie punktów nie dają: nie wydaje mi się, że wprowadzenie programów lojalnościowych koreluje z podniesieniem cen. Skoro i tak robię zakupy w sklepie, to kiedy wprowadzają punkty - cieszę się, a nie lecę do konkurencji sprawdzać czy jest taniej :)